Stan czytelnictwa w Polsce się poprawia. Rośnie zainteresowanie literaturą dziecięcą
Według najnowszego raportu Biblioteki Narodowej co najmniej jedną książkę (lub jej fragment) w ciągu 12 miesięcy poprzedzających badanie przeczytało 42 proc. respondentów. To najlepszy wynik od sześciu lat, choć wciąż nie jest dobry. Oznacza wzrost o 3 proc. w skali roku i o 5 proc. na przestrzeni dwóch lat. Choć księgozbiory domowe częściej znajdują się tam, gdzie mieszkają osoby do 18. roku życia, to posiadanie książek w domu wciąż nie jest zjawiskiem powszechnym. Nadal potrzebna jest promocja czytelnictwa, szczególnie wśród dzieci i młodzieży. Taki jest cel konkursu Literacka Podróż Hestii, który właśnie miał swój finał.
Badanie Biblioteki Narodowej pokazało, że osoby w wieku 15–18 lat czytają przede wszystkim lektury szkolne oraz beletrystykę dla młodzieży. Przy wyborze książek młodzież szkolna powyżej 15. roku życia tylko marginalnie (5 proc.) kierowała się wiadomościami zaczerpniętymi w sieci, a czytała głównie lektury szkolne. Z kolei lektury spontaniczne częściej są stymulowane przez informacje pochodzące z sieci lub rozmowy z kolegami.
– Na rynku jest mnóstwo atrakcyjnych tytułów. My w tym wszystkim dostrzegamy potencjał literatury klasycznej dla dzieci i młodzieży, bo przecież to ona uczy wrażliwości, pozwala odbierać świat na poziomie emocjonalnym i daje mądrą lekcję pokory, stawiając więcej pytań niż odpowiedzi. W tym sensie literatura piękna jest innym rodzajem medium niż książki non-fiction, biografie lub poradniki – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Magdalena Kąkolewska, prezeska Fundacji Artystyczna Podróż Hestii, organizującej z ramienia ERGO Hestii konkurs Literacka Podróż Hestii.
Tym bardziej literatura w ujęciu klasycznym potrzebuje dodatkowej promocji zarówno wśród dzieci, jak i rodziców. Organizatorzy konkursu Literacka Podróż Hestii stworzyli serię podcastów, w której znane osoby, m.in. Marian Opania, Artur Barciś, Cezary Żak czy Krystyna Czubówna, czytają fragmenty książek. 6 grudnia w social mediach odbył się wielki finał akcji podcastowej i pojawił się ostatni podcast czytany przez Roberta Makłowicza, „Opowieść wigilijna”.
Tego typu promocja to tylko jeden z czynników decydujących o budowaniu czytelnictwa. Postawy lekturowe Polaków w dużej mierze różnicuje sytuacja rodzinna. Więcej czytelników jest wśród osób, w których domach mieszkają dzieci i młodzież. Jednak kwestia posiadania książek w domu pozostawia wiele do życzenia. Aż 31 proc. badanych nie ma żadnych książek lub ma tylko podręczniki szkolne. Księgozbiory domowe posiada 64 proc. respondentów. Częściej posiadają je ci, w których domach mieszkają dzieci do 18. roku życia. Jednak ponad 20 proc. osób z tej grupy nie ma żadnych książek lub ma tylko podręczniki szkolne.
Tym większy sens ma promowanie najlepszych tytułów dla dzieci i młodzieży. Jednym z konkursów, który wyróżnia autorów, autorki i wydawców klasycznych form literackich dla dzieci: powieści i opowiadań, napisanych w języku polskim i wydanych w Polsce, jest Literacka Podróż Hestii. W tegorocznej edycji tytuł najlepszej książki dla młodych czytelników i czytelniczek otrzymała powieść Katarzyny Ryrych pt. „Lato na Rodos”.
– Ideą Literackiej Podróży Hestii jest, po pierwsze, nagrodzenie, a przez to dowartościowanie literatury w jej klasycznych formach: powieści i opowiadań. A po drugie, stworzenie z nagrodzonych książek serii, która niebawem ma szanse ułożyć się w biblioteczkę „współczesnej klasyki” – mówi Michał Rusinek, prezes Fundacji im. Wisławy Szymborskiej oraz członek kapituły konkursu Literacka Podróż Hestii.
Jak podkreśla, książka pozostaje dobrym pomysłem na prezent świąteczny dla dziecka. Pełni nie tylko funkcję edukacyjną, ale też przedstawia bohaterów, które z naszymi dziećmi pozostają na całe życie. Każdy z nas może to zauważyć na własnym przykładzie.
– Dla niektórych będzie to kultowa Bromba, dla innych Harry Potter. Bohaterowie książek przeczytanych we wczesnej młodości zostają z nami przez całe życie, a ich przygody, odkrycia inspirują w najbardziej „dorosłych" sytuacjach – przekonuje Janusz Heller z Fundacji Artystyczna Podróż Hestii.
Ideą konkursu i nagrody Literacka Podróż Hestii jest zwrócenie uwagi na wartości płynące z twórczości literackiej. Poprzez konkurs jego pomysłodawcy chcieli wskazać tytuły, które mają szansę pozostać na długo w kanonie literatury dziecięco-młodzieżowej.
– Literacka Podróż Hestii to szeroko zakrojona inicjatywa ERGO Hestii oraz dwóch fundacji – im. Wisławy Szymborskiej oraz Artystyczna Podróż Hestii. W jej ramach odbywa się nie tylko konkurs na najlepszą książkę dla dzieci i młodzieży, ale również szereg innych działań – od plenerów czytelniczych po podcasty, w ramach których znane osoby czytają książki dla dzieci i młodzieży. Uczestników Literackiej Podróży Hestii nie brakuje również na różnorodnych festiwalach literackich, które odbywają się w całej Polsce – mówi Maria Rosa, dyrektor Biura Sprzedaży i Marketingu Online ERGO Hestii.
Czytaj także
- 2024-05-17: Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
- 2024-05-16: Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
- 2024-05-15: Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe
- 2024-05-14: Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji
- 2024-05-14: Mniej niż 2 proc. polskich rzek ma czystą wodę zdatną do picia. Podczas akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci
- 2024-05-13: Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
- 2024-05-09: Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych
- 2024-04-29: Niepełnoletni internauci czują się coraz mniej pewnie w sieci. Zasad cyberbezpieczeństwa mogą się uczyć za pomocą gry edukacyjnej
- 2024-05-06: Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.