Newsy

Miesięczne dane z gospodarki wskazują na poprawę jej kondycji w III kwartale. W centrum uwagi rządu powinien się znaleźć rynek pracy

2020-09-03  |  06:30

Z danych GUS wynika, że w II kwartale polska gospodarka skurczyła się rok do roku o 8,2 proc. Zdaniem głównego ekonomisty Banku Pekao SA Ernesta Pytlarczyka miesięczne dane, które spływają z gospodarki, świadczą o tym, że między lipcem a wrześniem spadek w ujęciu rocznym będzie o ponad połowę niższy, choć należy się spodziewać, że dalsze ożywienie będzie mniej dynamiczne niż zaraz po lockdownie. Rozczarowujący okazał się odczyt wskaźnika PMI, niższy niż w sierpniu i sporo niższy od oczekiwań, choć wciąż wskazujący na rozwój sektora. Według ekonomisty priorytetem dla rządu powinna być troska o rynek pracy nawet w przypadku drugiej fali zakażeń.

– Widzimy po danych miesięcznych, że w III kwartale będzie istotna poprawa. Roczny wskaźnik PKB mógł spaść o jakieś 4–3,5 proc., więc jest to wyraźna poprawa nawet w ujęciu kwartalnym – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Ernest Pytlarczyk. – Po zniesieniu lockdownu gospodarka bardzo szybko powracała do wzrostu, mieliśmy zakupy związane z odłożonym popytem, to zostało już zaspokojone i prawdopodobnie czeka nas okres nieco mniej dynamicznego wzrostu.

W II kwartale 2020 roku polska gospodarka po raz pierwszy w historii wolnego rynku odnotowała spadek. GUS podał, że produkt krajowy brutto zmniejszył się rok do roku o 8,2 proc. i choć była to liczba znana już od dwóch tygodni, wielu ekonomistów liczyło na płytszą regresję. W dodatku opublikowany 1 września wskaźnik PMI, obrazujący nastroje menedżerów zajmujących się zakupami, czyli mających wiedzę o skali przyszłej produkcji, ukształtował się na poziomie 50,6, podczas gdy spodziewano się wzrostu z 52,8 w sierpniu do 52,9.

Moim zdaniem bieżąca zdolność predykcyjna wskaźnika PMI jest ograniczona. Były okresy, kiedy PMI wyraźnie spadał, a PKB się utrzymywał. W PMI jest nadreprezentacja firm eksportowych. To jest zresztą dość mała próbka ankietowanych przedsiębiorstw, prawdopodobnie mniej niż 300 – przekonuje główny ekonomista Banku Pekao SA.

Jak podkreśla, to spowolnienie odbicia jest naturalne i charakterystyczne nie tylko dla naszego kraju.

– Dane, które napływają z gospodarek europejskich, wskazują na pewną stabilizację, wypłaszczenie trajektorii ożywienia. Nie jest to dziwne, gdyż mamy tam do czynienia ze wzrostem liczby zachorowań, szczególnie w takich krajach jak Hiszpania i Francja, co studzi optymizm. Dodatkowo trzeba się liczyć z tym, że nie każdy kraj będzie stać na wydłużenie pakietów ochronnych, szczególnie dla rynku pracy – przewiduje dr Ernest Pytlarczyk. – Otoczenie jest chłodniejsze niż było jeszcze dwa–trzy miesiące temu. To wypłaszczenie najpierw będzie dotyczyło konsumpcji, bo ten popyt odłożony został zrealizowany. Przemysł i eksport bardzo pozytywnie nas zaskakują, w dużym stopniu jest to połączone z ożywieniem w gospodarce niemieckiej.

Niemcy odpowiadały w I połowie 2020 roku za 28,2 proc. odbioru polskiego eksportu, a to o 0,5 pkt proc. więcej niż rok wcześniej. Dla porównania następne w kolejności Czechy mają tylko 6-proc. udział. W tym wypadku  dobra wiadomość jest taka, że pod koniec sierpnia nasi zachodni sąsiedzi zdecydowali o przedłużeniu pakietu pomocowego dla firm do końca 2021 roku – chodzi o dopłaty do pracy krótkoterminowej oraz zamrożenie przepisów o niewypłacalności firm. Dodatkowe środki mają wynieść 10 mld euro.

Niemcy starają się tchnąć energię w kurczącą się gospodarkę – według najnowszych prognoz rządu w Berlinie PKB tego kraju spadnie w tym roku o 5,8 proc., czyli mocniej niż w Polsce, choć wcześniej zakładano spadek o 6,3 proc. W przyszłym roku jednak wzrost gospodarczy ma wynieść tylko 4,4 proc. wobec prognozowanych wcześniej 5,2 proc. Polski rząd zakłada natomiast wzrost gospodarki w 2021 roku o 4 proc. i deficyt budżetowy na poziomie 82,3 mld zł. To mniej niż w tym roku, gdy niedobór wpływów do wydatków budżetowych zapowiedziany został na 109,3 mld zł.

 W takiej sytuacji jak obecnie ciężko oceniać, czy założenia makroekonomiczne Ministerstwa Finansów i Ministerstwa Rozwoju są realistyczne. Niemniej jednak wydaje się, że są one dość zbliżone do konsensusu rynkowego – ocenia główny ekonomista Banku Pekao SA. – Co więcej, te projekcje budżetowe na ten i przyszły rok są oceniane jako konserwatywne przez uczestników rynku i powszechnie raczej oczekuje się, że deficyt jest założony z pewną górką, a więc realizacja będzie i w tym, i w przyszłym roku lepsza, niż zakłada minister finansów.

Według ekonomisty kluczem do złagodzenia skutków wirusa SARS-CoV-2 jest wspieranie rynku pracy. W II kwartale liczba bezrobotnych w Polsce wprawdzie nie wzrosła znacząco, ale zwiększyło się za to grono osób biernych zawodowo. Niemal 700 tys. zatrudnionych nie wykonywało pracy z powodu przerwy w działalności pracodawcy, a to niemal 100 razy więcej niż rok wcześniej, natomiast ponad 0,5 mln pracowało w zmniejszonym wymiarze czasu pracy (513 tys. wobec 18 tys. rok wcześniej).

Zagrożeniem na drodze wychodzenia gospodarek z kryzysu są czynniki związane stricte z pandemią, czyli decyzje polityczne, czy zamykamy gospodarkę, czy stosujemy wybiórcze, regionalne lockdowny. Zagrozić mogą również decyzje na poziomie europejskim co do kontynuacji poluzowania fiskalnego – wylicza ekonomista. – Prawdopodobnie jesteśmy w dość wrażliwej fazie, jeżeli chodzi o wychodzenie z kryzysu, i łatwo pogorszyć nastroje zbyt szybkim wycofaniem pakietów stymulacyjnych. Cały nasz sukces w wychodzeniu z lockdownu w dużej mierze bazował na tym, że udało się zahibernować rynek pracy. On powinien być obszarem szczególnej troski ze strony polityki gospodarczej, dlatego że rzutuje później na bardzo wiele procesów w gospodarce, a więc i konsumpcję, i prawdopodobnie inwestycje.

Więcej na temat
Handel Polska gospodarka nieźle sobie radzi z pandemią. W pierwszym półroczu zanotowaliśmy jeden z najniższych spadków PKB w UE Wszystkie newsy
2020-08-24 | 06:25

Polska gospodarka nieźle sobie radzi z pandemią. W pierwszym półroczu zanotowaliśmy jeden z najniższych spadków PKB w UE

Zgodnie z szybkim szacunkiem GUS-u polski PKB w II kwartale skurczył się o 8,2 proc. rok do roku i 8,9 proc. w porównaniu do poprzedniego kwartału. Ten wynik
Finanse Transformacja cyfrowa polskich firm przyczyni się do stworzenia tysięcy nowych miejsc pracy. Postawią na nią najbardziej poszkodowane sektory, jak turystyka czy rozrywka
2020-08-18 | 06:15

Transformacja cyfrowa polskich firm przyczyni się do stworzenia tysięcy nowych miejsc pracy. Postawią na nią najbardziej poszkodowane sektory, jak turystyka czy rozrywka

Mimo recesji i strat przedsiębiorstwa nie będą w najbliższych miesiącach ciąć inwestycji w cyfryzację. – Postawią na nią zwłaszcza te sektory, które
Serwis specjalny
#BatalieBiznesu
Przez koronawirusa Polki obawiają się o swoją zawodową przyszłość. Co trzecia rozważa wyjazd do pracy za granicę
2020-07-07 | 06:15

Przez koronawirusa Polki obawiają się o swoją zawodową przyszłość. Co trzecia rozważa wyjazd do pracy za granicę

Pandemia koronawirusa ma wpływ na życie zawodowe niemal 70 proc. Polek, głównie młodych. Dla wielu z nich jest to wpływ negatywny – pracę już straciło 15 proc., a 18

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Ochrona środowiska

Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.