Newsy

Minister nauki: 5,4 mld zł na podwyżki pensji nauczycieli akademickich w latach 2013-15

2013-05-13  |  06:45
Mówi:Prof. Barbara Kudrycka
Funkcja:Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego
  • MP4
  • Dodatkowe pieniądze na pensje pracowników naukowych trafiły już do uczelni. Ministerstwo nauki liczy, że jeszcze w maju trafią bezpośrednio do pracowników. W tym roku na ten cel z budżetu przeznaczono ponad 900 mln zł. W kolejnych dwóch latach pensje będą podwyższane o kolejne 9 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Ze względu na ustalenie zasad podziału tych środków między uczelnie, przekazywanie pieniędzy będzie trwało krócej niż w tym roku.

     – Pieniądze na podwyżki trafiły już na uczelnie, przynajmniej na uczelnie podporządkowane ministrowi nauki i ministrowi kultury, więc są do dyspozycji rektorów i dziekanów. Mam nadzieję, że jeszcze w maju trafią do indywidualnych pracowników uczelni wyższych – mówi Agencji Informacyjnej Newseria prof. Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego.

    W praktyce jednak wzrost wynagrodzeń poszczególnych pracowników będzie zależał od rektorów uczelni. Minister nauki określa bowiem tylko stawki minimalne.

     – W ciągu trzech lat rząd dodatkowo przeznaczy na pensje w szkolnictwie wyższym ponad 5,4 mld zł. To dość duża suma w stosunku do 8 mld zł dotacji podstawowej, które rocznie przeznaczamy na szkolnictwo wyższe – zapewnia minister Kudrycka.

    W sumie w tym roku łączne nakłady budżetowe na szkolnictwo wyższe wyniosą 13,6 mld zł. W 2008 roku było to 10,7 mld zł.

    W kolejnych latach pieniądze na podwyżki pensji nauczycieli akademickich mają nieco szybciej trafić na uczelnie niż tegoroczna dotacja. Resort bowiem ustalił już szczegółowe zasady ich podziału. Łączna kwota dodatkowych pieniędzy przeznaczonych na pensje w szkolnictwie wyższym w latach 2013-2015 wyniesie 5,4 mld zł.

     – Jak tylko nowy budżet w 2014 roku zostanie uchwalony, to zostaną przekazane dodatkowe środki w wysokości 1,8 mld zł. A w roku 2015 to będzie 2,7 mld zł – tłumaczy minister Kudrycka.

    Założenie jest takie, by co roku pensje pracowników naukowych rosły o 9 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. Docelowo wzrost płac do 2015 roku ma wynieść 30 proc. w stosunku do 2011 roku.

    Kwoty podwyżek, o których mowa, dotyczą uczelni podległych resortowi nauki. Część szkół wyższych podlega bowiem pod Ministerstwo Zdrowia (szkoły medyczne) czy np. Ministerstwo Obrony Narodowej (uczelnie wojskowe).

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

    Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

    Transport

    Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

    Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

    Transport

    Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

    Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.