Newsy

Ministerstwo Rozwoju wesprze eksport polskiej żywności. Wśród rynków priorytetowych Chiny, Indie i Wietnam

2016-03-30  |  06:50

Trwają prace nad określeniem kluczowych dla eksportu rynków, na których będą prowadzone działania promocyjne. Poza tradycyjnymi odbiorcami duże nadzieje resort rozwoju wiąże z rynkami azjatyckimi – Chinami, Indiami i Wietnamem, a także afrykańskimi, np. RPA. Branża spożywcza znalazła się wśród 12 gałęzi wspieranych branżowymi programami promocji przy współudziale środków unijnych.

– W branży rolno-spożywczej najbardziej popularnymi instrumentami, które minister rozwoju daje przedsiębiorcom, są branżowe programy promocji – przekonuje w rozmowie z agencję informacyjną Newseria Biznes Tomasz Salomon z Ministerstwa Rozwoju. – To instrument, który dobrze sprawdził się w minionej perspektywie unijnej. W tym roku będziemy uruchamiać program ponownie, tak aby do 2019 roku intensywnie promować polską branżę spożywczą na wybranych rynkach zagranicznych.

Resort we współpracy z niezależnymi instytutami badawczymi przeprowadził analizę branż, produktów i usług innowacyjnych o charakterze proeksportowym i na tej podstawie określił 12 Krajowych Inteligentnych Specjalizacji (KIS). Wśród nich obok polskich specjalności żywnościowych są także sprzęt medyczny, kosmetyki, biotechnologia i farmaceutyka, moda polska, meble, części samochodowe i lotnicze. Branże te objęte są branżowymi programami promocji.

– Identyfikacja rynków zagranicznych na tę nową perspektywę unijną trwa. Należy liczyć się z tym, że będą wśród nich takie, za pomocą których będziemy chcieli dywersyfikować polski eksport, czyli np. rynek chiński, indyjski czy wietnamski – wymienia Tomasz Salomon.

Jak podkreśla, warto zwrócić uwagę na Wietnam, gdzie w tym roku ma ruszyć Wydział Promocji Handlu i Inwestycji przy Ambasadzie Polski. Interesującym obszarem ekspansji krajowej branży rolno-spożywczej może być także Republika Południowej Afryki. Ale prócz rynków azjatyckich i afrykańskich resort nie zamierza zapominać o krajach, gdzie tradycyjnie trafia największa część polskich produktów, czyli o Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii.

Ekspansja zagraniczna polskich firm jest jednym z pięciu filarów rządowego Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Resort rozwoju w ramach wsparcia dla eksportu pracuje nad nowymi regulacjami dotyczącymi promocji gospodarki. Planowane jest także utworzenie jednej agencji, która będzie koordynować różne programy wsparcia. Zapowiadane są również zmiany w działających na zagranicznych rynkach wydziałach promocji handlu i inwestycji. Firmy z segmentu MŚP będą mogły korzystać z wielu instrumentów finansowanych z UE, np. poddziałania 3.3.3. POIR – GotoBrand.PL.

Sukces eksporterów poprawi wizerunek polskiej gospodarki za granicą. To będzie sprzężenie zwrotne – dzięki silniejszej polskiej marce kolejnym firmom będzie łatwiej zaistnieć za granicą.

– Naszym planem strategicznym jest wzmacnianie wolumenu polskiego eksportu – zapewnia Tomasz Salomon. – W związku z tym chcemy stosować instrumenty, które będą się cieszyć powodzeniem wśród krajowych przedsiębiorców. Stabilny wzrost sprzedaży zagranicznej będzie skutkować odpowiednim efektem promocji naszej gospodarki za granicą, co powinni odczuć zarówno partnerzy zagraniczni, jak i Polacy. W tej sytuacji mamy wygranych po obu stronach.

Na branżowy program promocji branży i sektora rolno-spożywczego, jak informuje Tomasz Salomon, zostało przeznaczone ok. 5 mln zł.

– Ministerstwo wspiera przedsiębiorców, w tym rolno-spożywczych, dysponując dosyć szerokim instrumentarium – podkreśla Salomon. – Współpracujemy także z innymi podmiotami administracji publicznej, począwszy od ministra rolnictwa i podlegającej mu Agencji Rynku Rolnego, a skończywszy na resorcie spraw zagranicznych. Nasze działania staramy się koordynować w taki sposób, żeby przynosiły one jak największe korzyści przedsiębiorcom.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.