Mówi: | Ludwik Sobolewski |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | Giełda Papierów Wartościowych |
Nowy indeks na GPW. Dla graczy nastawionych na długoterminowe inwestycje
WIG20 Total Return to nowy indeks na warszawskim parkiecie, który uwzględni nie tylko kurs akcji największych spółek giełdowych, ale też zyski dla inwestorów, np. wypłacane dywidendy. Z obliczeń GPW wynika, że w ciągu ostatnich ośmiu lat nowy indeks zyskał 70 proc., podczas gdy tradycyjny WIG20 wzrósł o 20 proc.
W przeciwieństwie do tradycyjnego WIG20, czyli indeksu 20 największych spółek na GPW, WIG20TR nie jest indeksem cenowym, a dochodowym, który uwzględnia dochody inwestorów z tytułu dywidendy i prawa poboru.
– Chcemy pokazać inwestorom czy potencjalnym inwestorom, jaka byłaby wartość indeksu WIG20, gdyby do jego wartości doliczać dywidendy wypłacane akcjonariuszom. Okazało się, że wtedy ten indeks ma dużo wyższą wartość niż indeks WIG20, bo w ostatnich latach wchodzące w jego skład spółki wypłacały bardzo poważne pieniądze swoim akcjonariuszom właśnie tytułem dywidendy – podkreśla Ludwik Sobolewski, prezes GPW w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.
Widać to nie tylko w perspektywie ostatnich ośmiu lat. Tylko w 2012 roku, kiedy WIG20 wzrósł o 10 proc, WIG20TR zyskał 17 proc.
– Pod tym względem nie powinniśmy mieć kompleksów, jeśli chodzi o inne rynki kapitałowe, te najbardziej rozwinięte w zachodniej Europie – zapewnia Sobolewski.
W skład nowego indeksu wejdą dokładnie te same spółki, czyli największe notowane na głównym rynku GPW, tyle że pokaże je z nieco innej perspektywy.
– Kurs giełdowy nie pokazuje tych pieniędzy, które już wyszły ze spółki, które zostały wypłacone akcjonariuszom. A te pieniądze pokazują, jak wydajna, skuteczna jest spółka, jeśli chodzi o budowanie swojej wartości – mówi prezes warszawskiej giełdy. – Nawet jeśli kurs akcji spółki spada, to żeby ocenić, czy dana inwestycja jest korzystna, czy nie, należy wziąć pod uwagę, ile dywidendy otrzymaliśmy do tej pory i na co jeszcze możemy liczyć w przyszłości.
Jak podkreśla, nowy WIG20TR ma bardziej odpowiadać obecnym realiom, kiedy na globalnym rynku kapitałowym trudno o wysokie zyski w krótkim okresie. Dziś na inwestycje giełdowe powinno się patrzeć w co najmniej kilkuletniej perspektywie. Chociaż, z drugiej strony, niewiara w sens długoterminowego oszczędzania i inwestowania jest coraz silniejsza.
– Chcemy powiedzieć uczestnikom rynku kapitałowego, inwestorom, że sens długoterminowego inwestowania istnieje i nawet potrafimy to wykazać arytmetycznie, jeżeli dodamy do kursów giełdowych to, co akcjonariusze już otrzymali, to, co spółki wypłaciły jako zysk kapitałowy. Wtedy się okazuje, że trzymanie akcji przynosi bardzo duże korzyści akcjonariuszom – zapewnia Ludwik Sobolewski.
Umożliwiając porównania w ten sposób wartości spółek władze giełdy chcą przyciągnąć na polski rynek kapitałowy nowych inwestorów.
– Dla inwestora tzw. spekulacyjnego to nie jest informacja ważna, bo on dokonuje szybkiego obrotu akcjami w celu zarabiania na różnicach kursowych. Ale dla inwestora, który ma inny horyzont, który chce zbudować sobie plan oszczędzania i zastanawia się, w co zainwestować swoje oszczędności, okazuje się, że inwestycja w akcje jest wysokodochodowa, a WIG Total Return jest o kilkadziesiąt procent wyższy niż dotychczasowy WIG20 – podkreśla Sobolewski.
GPW rozpoczęła obliczanie nowego indeksu w poniedziałek 3 grudnia. Publikacja WIG20TR odbywać się będzie trzy razy dziennie: o 11:30, 15:30 i po zamknięciu sesji (wartość WIG20 jest publikowana co 15 sekund).
Czytaj także
- 2024-10-24: Dekarbonizacja coraz ważniejsza w strategiach polskich firm. Branże energochłonne liderem takich inwestycji
- 2024-10-22: Wiarygodność ekonomiczna Polski sukcesywnie się pogarsza. To negatywnie wpływa na postrzeganie Polski przez inwestorów
- 2024-09-27: Zmiany klimatu zagrażają produkcji kawy. Susze pogłębiają trudną sytuację rolników
- 2024-10-17: Polskie miasta szybko się starzeją. Demografia wpływa na wiele ich działań
- 2024-07-29: Sektor gier silnie reprezentowany na warszawskim parkiecie. GPW liczy na kolejne debiuty firm gamingowych
- 2024-07-15: Kwestie środowiskowe stają się coraz ważniejsze dla firm. Wciąż niewiele z nich liczy jednak swój ślad węglowy
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-06-12: Przedsiębiorcy wypowiedzą się na temat dekarbonizacji. Nowy indeks pokaże ich nastroje względem zielonej transformacji
- 2024-05-20: Przewodniczący KNF: Niepokoi nas ograniczone zainteresowanie przedsiębiorców inwestycjami. To wpływa na niski popyt na kredyty inwestycyjne
- 2024-04-16: Rekordowe notowania złota. Ryzyko eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie będzie napędzać dalsze wzrosty
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.