Newsy

Ostatnie 2,5 roku zachwiały poczuciem bezpieczeństwa Polaków. Dla ponad połowy rodzina jest największym stabilizatorem

2022-10-31  |  06:20

Dla 56 proc. Polaków posiadanie rodziny i dobre relacje rodzinne są kluczowe dla ich poczucia bezpieczeństwa. To znacznie większy odsetek niż wśród osób wskazujących na dobrą sytuację materialną czy posiadanie stałej pracy – te czynniki wymieniła niespełna jedna trzecia badanych – wynika z raportu „Wartość rodziny w niepewnych czasach”. Inicjator badania Fundacja Priorytety zachęca więc do inwestowania w relacje rodzinne, bo tworzenie wspierającej się rodziny nie dzieje się samo z siebie, ale wymaga czasu i zaangażowania.

– Wojna, pandemia i wszystkie wydarzenia gospodarcze miały ku naszemu zaskoczeniu bardzo pozytywny wpływ na postrzeganie wartości rodziny. Mieliśmy takie przypuszczenia, że może to być większym obciążeniem dla ludzi, że jednak to jest jakieś zobowiązanie i odpowiedzialność za inne osoby i że może to być dla ludzi większym wyzwaniem. Natomiast zdecydowanie badania pokazały, że w obliczu zagrożenia zewnętrznego i niepewności co do czynników, na które nie mamy wpływu, dobre relacje i bliskie osoby dają nam poczucie bezpieczeństwa – mówi agencji Newseria Biznes Anna Bosak, prezeska Fundacji Priorytety.

Z raportu „Wartość rodziny w niepewnych czasach” wynika także, że ostatnie 2,5 roku przyniosły znaczący wzrost niepokoju i niepewności w społeczeństwie. 41 proc. badanych w tym okresie towarzyszyły większe obawy o swoją przyszłość. Taki sam odsetek badanych doświadczał przynajmniej czasami stanów określanych jako depresja. Największe obawy budziły kwestie zdrowotne (74 proc.), ale także ekonomiczne, energetyczne i związane z utrzymaniem pokoju (63–68 proc.).

– Sprawdzaliśmy, co daje ludziom poczucie bezpieczeństwa w tych czasach, w obliczu tych wydarzeń, i jaką ma w tym wartość rodzina, jak jest postrzegana. Zdecydowanie wyszło, że rodzina daje poczucie bezpieczeństwa, że jest pewną formą zabezpieczenia na przyszłość, przede wszystkim wsparcia psychicznego i motywacji do działania – wyjaśnia Anna Bosak.

Ponad połowa Polaków odpowiedziała, że posiadanie rodziny i dobre relacje z nią to warunek poczucia bezpieczeństwa. Niespełna jedna trzecia badanych wskazała na dobrą sytuację materialną czy posiadanie stałej pracy. Aż 84 proc. stwierdziło, że rodzina to źródło psychicznego i moralnego wsparcia.

– Skupienie się na innych osobach ogranicza myślenie o tych zewnętrznych rzeczach, bo po prostu mamy konkretny cel i zadania – wyjaśnia prezeska Fundacji Priorytety.

Dla 80 proc. ankietowanych budowanie własnej rodziny ma sens niezależnie od okoliczności społecznych i ekonomicznych. Rodzina jest wskazywana jako źródło zadowolenia przez 71 proc. badanych. Dla połowy szczęśliwe małżeństwo lub związek są zdecydowanie ważniejsze niż sukces finansowy (24 proc.) czy zawodowy (18 proc.). Dla 80 proc. ważnym celem jest posiadanie dzieci.

– W dobie tych wydarzeń ludzie traktują rodzinę jako inwestycję, ale w takim dobrym rozumieniu, nie czysto materialnym, tylko właśnie jako inwestycję w swoje poczucie bezpieczeństwa. Mam na kogo liczyć, niezależnie co się stanie, nie będę w tym sam – mówi Anna Bosak. – To był kolejny aspekt, który badaliśmy – sprawdzenie, co pomaga w budowaniu szczęśliwej rodziny. Na pierwszym miejscu są dobre i trwałe relacje jako czynnik miękki, który wymaga czasu i zaangażowania.

Jak wyjaśniają autorzy badania, mówienie o inwestowaniu w relacje przełamuje stereotyp związany z tym, że relacje „budują się” same. Dbanie o rodzinę to praca, która wymaga czasu i zaangażowania. Chodzi o wspólne spędzanie czasu, bycie tu i teraz, rozmowy i słuchanie pozostałych członków rodziny, aktywne uczestniczenie w jej życiu. Za najważniejsze przy budowaniu dobrych relacji uznano ponadto także wzajemną życzliwość, współpracę oraz umiejętność komunikacji.

– Ruszamy z kampanią pod nazwą „Rodzina nie traci na wartości, inwestuj w relacje”. Celem kampanii, po pierwsze, jest pokazywanie wartości rodziny, budowanie w społeczeństwie pozytywnego wizerunku rodziny, z drugiej strony zachęcanie do tego, żeby inwestować w tę rodzinę, ale właśnie konkretnie w relacje, bo to one są głównym źródłem poczucia szczęścia w rodzinie. Przez to chcemy pokazać, że to szczęście wymaga konkretnej pracy, konkretnego wysiłku, że samo się nie buduje, ale naprawdę warto tę pracę wkładać – wyjaśnia prezeska Fundacji Priorytety.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

Infrastruktura

Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.