Newsy

Owoce i warzywa tańsze nawet o połowę. Producenci narzekają na klęskę urodzaju

2014-08-04  |  06:30
Mówi:Małgorzata Skoczewska
Funkcja:doradca PR
Firma:Warszawski Rolno-Spożywczy Rynek Hurtowy SA
  • MP4
  • Niskie ceny na rynku w Broniszach. Prawie wszystkie owoce i warzywa są tańsze niż przed rokiem. Wszystko przez wysoką podaż, której sprzyjały warunki pogodowe. To powoduje, że producenci nie są w stanie pokryć z zysków poniesionych kosztów. Sytuacji dodatkowo zaszkodzi wprowadzony przez Rosję zakaz importu prawie wszystkich owoców i warzyw z Polski.

     Ten rok jest dosyć korzystny pod względem produkcji sadowniczej, rolniczej i ogrodniczej. Były korzystne warunki atmosferyczne zimą, bardzo wcześnie zaczęła się wiosna. W związku z tym są duże dostawy warzyw i owoców – informuje Małgorzata Skoczewska, doradca ds. PR Warszawskiego Rolno-Spożywczego Rynku Hurtowego w Broniszach.

    To, co cieszy konsumentów, martwi producentów, którzy ponoszą te same koszty bez względu na to, za ile uda im się sprzedać towar. A więcej niż rok temu jest prawie wszystkich owoców i warzyw.

    – Jedynie czereśni i moreli, ze względu na to, że pojawiły się przymrozki w okresie kwitnienia, było mniej. Natomiast podaż pozostałych krajowych owoców, takich jak wiśnie, brzoskwinie, borówka amerykańska, jest bardzo duża – mówi Skoczewska.

    Kilogram borówek amerykańskich kosztuje w hurcie od 10 do 12 zł, w ubiegłym roku o tej porze było podobnie. Czereśnie – ostatnie, późne odmiany są w hurcie droższe o ponad połowę w porównaniu z poziomami sprzed roku. Stosunkowo mocno trzymają się też ogórki gruntowe – rok temu były tańsze o ok. 20 proc.

    O połowę tańsze są jednak na przykład krajowe brzoskwinie: za kilogram producenci biorą, w zależności od klasy owocu, od 1 do 3 zł, podobnie jest z wiśniami. Równie tanie są warzywa – papryka, cukinia, bakłażan czy cebula są o 20 do 50 proc. tańsze niż w ubiegłym roku.

    Jak podkreśla Skoczewska, ten poziom cen jest nieopłacalny dla producentów.

    – Niejednokrotnie koszty produkcji nie są pokrywane przez cenę sprzedaży hurtowej – mówi Skoczewska. – Jeżeli ziemniaki kosztują w ofercie hurtowej 6-8 zł za worek 15-kilogramowy, czyli 40 groszy za kilogram, to jak możemy mówić o opłacalności? Czerwona papryka, która w ofercie hurtowej na rynku w Broniszach sprzedawana jest po 4-5 zł za kilogram, w ubiegłym roku kosztowała 1 zł więcej. Bardzo tania jest fasola szparagowa  2-3 zł za kilogram. To są ceny nierzadko niepokrywające kosztów produkcji, nie mówiąc już o zysku producenta.

    Tak niskie ceny to wynik dużej podaży w kraju – o tej porze roku występujących w Polsce owoców i warzyw nie sprowadza się z zagranicy, bo nie ma takiej potrzeby i byłoby to zupełnie nieopłacalne.

     Nie mówię o produktach, których Polska nie produkuje, czyli cytrusy, banany, arbuzy  te są sprowadzane przez cały rok. Natomiast w okresie głównym wegetacji dominują w ofercie hurtowej polskie owoce i warzywa – wyjaśnia rozmówczyni Newserii Biznes.

    Dodatkowym bodźcem do obniżenia cen będzie zakaz wwozu do Rosji prawie wszystkich owoców i warzyw produkowanych w Polsce. Tym samym ich podaż na rynku będzie bowiem jeszcze większa.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    Infrastruktura

    Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku

    Ustawa o jawności cen miała na celu ułatwić klientowi szybkie sprawdzenie aktualnych cen mieszkań i lepsze zrozumienie oferty dewelopera. Przedstawiciele branży mówią wprost: idea ustawy jest słuszna, jednak kształt, jaki przybrała w praktyce, podobnie jak tryb jej uchwalenia, budzi już niepokój. Błyskawiczny tryb procedowania sprawił, że powstała ustawa, która obejmie 12,4 proc. rynku. Zdaniem Polskiego Związku Firm Deweloperskich ostatnią deską ratunku, by poprawić ten akt, jest Senat, który zajmie się nim już podczas wtorkowego posiedzenia komisji infrastruktury.

    Handel

    Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

    Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.