Mówi: | Piotr Karbowiak |
Funkcja: | dyrektor ds. logistyki i obsługi klienta na Europę Centralną |
Firma: | PepsiCo |
PepsiCo inwestuje w ekologię. W ciągu sześciu lat zużycie energii i wody spadło w polskich zakładach firmy o jedną czwartą
Krajowe zakłady producenta napojów i przekąsek PepsiCo w ciągu sześciu lat zredukowały zużycie wody oraz energii o prawie jedną czwartą. Firma zainwestowała także w innowacyjne instalacje do odzyskiwania ciepła z linii produkcyjnych. Taka instalacja w fabryce w Grodzisku ma moc 2 MW, czyli mniej więcej tyle, ile miejska kotłownia ogrzewająca 1 tys. domów jednorodzinnych. Z kolei inwestycje w optymalizację transportu spowodowały, że roczny przebieg ciężarówek dystrybucyjnych zmniejszył się o 3 mln km, czyli 75 okrążeń Ziemi.
– PepsiCo obecna jest na polskim rynku od 25 lat. Przez te lata firma rozwijała zakłady produkcyjne i inwestowała w ochronę środowiska – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Karbowiak, dyrektor ds. logistyki i obsługi klienta w Europie Centralnej w PepsiCo. – Dziś cztery nasze zakłady produkcyjne, po dwa w branży przekąskowej i napojowej, zredukowały zużycie wody oraz energii w ciągu ostatnich sześciu lat o jedną czwartą.
PepsiCo Poland produkuje napoje w swoich zakładach w Żninie i Michrowie k. Grójca, a słone przekąski w Grodzisku Mazowieckim i Tomaszowie Mazowieckim. Od 2009 roku zakład w Michrowie ograniczył zużycie energii na litr gotowego napoju o jedną trzecią, a wody – o 22 proc. Z kolei fabrykę w Żninie ma najniższy wskaźnik zużycia energii na litr wyprodukowanego napoju w regionie obejmującym Europę, Rosję i Turcję. Wynosi on 0,049 kWh/litr. To 42 proc. mniej niż sześć lat temu. Oszczędności w zużyciu wody wynoszą tu 5 proc.
– Woda jest ważna w procesie technologicznym zarówno napojów, jak i przekąsek – wskazuje Piotr Karbowiak. – Działania, które podjęliśmy w ciągu ostatnich lat, pozwoliły oszczędzić od 5 do prawie 60 proc. wody, średnio około 30 proc. Ma to bardzo pozytywny wpływ na środowisko, ale przynosi także wymierne korzyści finansowe.
Zakłady w Grodzisku i Tomaszowie ograniczyły zużycie energii potrzebnej do wyprodukowania kilograma chipsów ziemniaczanych odpowiednio o 9 i 16 proc., a wody – o 27 proc. i 58 proc.
– Produkcja przekąsek wymaga dużej temperatury. W związku z tym kluczowy jest tam odzysk ciepła – podkreśla Karbowiak. – Instalacje, które wykonaliśmy w Grodzisku Mazowieckim, pozwoliły odzyskać ponad 2 MW energii, co pozwoliłoby zasilić około tysiąca domów jednorodzinnych. Odzyskanym ciepłem podgrzewane są zbiorniki oleju, woda oraz ogrzewane są budynki. To obrazuje skalę oszczędności i pozytywnego wpływu na środowisko.
PepsiCo w Polsce dostarcza produkty do ponad 60 tys. klientów, co wiąże się z ogromnymi wydatkami na transport i również na tym polu firma szuka oszczędności. Do niedawna wszystkie ciężarówki dystrybucyjne pokonywały w ciągu roku ponad 15 mln km. Logistyczne programy optymalizacyjne obejmujące m.in. lepsze rozwiązania informatyczne pozwoliły ograniczyć przebieg o ponad 20 proc., czyli około 3 mln km.
– Odpowiada to 75 okrążeniom Ziemi – obrazowo tłumaczy dyrektor Karbowiak.
Aby zminimalizować ilość odpadów wywożonych na wysypisko, przedsiębiorstwo odzyskuje w swoich zakładach i przekazuje do recyklingu łącznie ponad 99 proc. odpadów produkcyjnych, głównie papier i plastik.
– Recykling jest jednym z priorytetów firmy – podkreśla Piotr Karbowiak. – Dzięki tej działalności udało się ocalić już kilka tysięcy drzew.
Czytaj także
- 2025-03-04: Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-03-12: Dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry przyciąga do Polski inwestorów. Kluczowymi partnerami stają się firmy z Wielkiej Brytanii
- 2025-02-27: Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe
- 2025-03-11: Konkurencyjność przemysłu priorytetem dla Europy. Konieczne jest zwiększenie poziomu inwestycji firm w innowacje
- 2025-03-05: KE pracuje nad planem działań dla przemysłu motoryzacyjnego. Eksperci widzą dla niego przyszłość w technologiach bezemisyjnych
- 2025-02-21: Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
- 2025-02-11: Nowe inicjatywy KE będą odpowiedzią na kryzys konkurencyjności. Pomóc ma przemysł zielonych technologii
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
- 2025-02-10: Finansowanie, technologia i wola polityczna sprzyjają walce o klimat. Dołączają do niej także konsumenci
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Polityka

Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności
Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód, zaproponowaną przez premiera Donalda Tuska, za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. W ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE przyjęto poprawkę, zgodnie z którą ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE przyczynia się do bezpieczeństwa całej UE, zwłaszcza jej wschodniej granicy. – To przełom, bo oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat obronności – ocenia europoseł Michał Szczerba.
Robotyka i SI
Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.
Handel
Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień

Spożycie alkoholu w Polsce systematycznie wzrasta, co pociąga za sobą dziesiątki tysięcy przedwczesnych zgonów i koszty społeczno-ekonomiczne liczone w miliardach złotych rocznie. – W Polsce alkohol tanieje w stosunku do naszych zarobków, jego cena nie nadąża za wzrostem gospodarczym. A im wyższa dostępność ekonomiczna, tym wyższa konsumpcja. Alkohol jest według mnie absurdalnie tani – mówi dr hab. n. med. Łukasz Balwicki, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego. Jak ocenia, konieczna jest kompleksowa zmiana polityki podatkowej, dzięki której alkohol stałby się mniej dostępną ekonomicznie używką.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.