Mówi: | Piotr Palikowski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Polskie Stowarzyszenie Zarządzania Kadrami |
Pokolenie Y źle oceniane przez pracodawców. Zarzucają młodym brak zaangażowania i roszczeniowość
W ciągu kolejnych 10 lat pokolenie Y, czyli ludzie urodzeniu między 1980 a 2000 r., będzie stanowić 75 proc. siły roboczej na świecie. W powszechnej opinii pracownicy z tego pokolenia są roszczeniowi i brakuje im zaangażowania. To stereotypy – oceniają eksperci i podkreślają, że zaletami tych pracowników są m.in. wielozadaniowość i dobra znajomość nowych technologii. Nie chcą oni jednak poświęcać całego życia na karierę, a stawiają mocno na rodzinę i pasje.
– Pokolenie Y chce pracować przede wszystkim w takich miejscach, gdzie kapitał ludzki traktowany jest jako ważny, strategiczny element rozwoju całej organizacji – twierdzi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Palikowski, prezes zarządu Polskiego Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami. – Młodzi ludzie poszukują zatrudnienia w firmach, którym zależy na rozwijaniu potencjału zatrudnionych poprzez mądre, dobre podejście do motywowania, uwzględniające również nowe wartości, które pokolenie Y, trochę w przeciwieństwie do X, wyznaje.
Dla osób wchodzących obecnie na rynek pracy ważne są – poza pracą – rodzina, hobby i zainteresowania, które tak samo jak zainteresowania zawodowe chcą rozwijać z pasją.
– Przedstawiciele tego pokolenia nie będą już, tak jak obecni trzydziesto- i czterdziestolatkowie, poświęcać całego swojego życia rozwojowi kariery – uważa Palikowski.
Według raportu firmy doradczej Deloitte „Trendy HR w 2014 roku” w ciągu najbliższej dekady pokolenie Y będzie stanowić 75 proc. siły roboczej na świecie. Wydłużenie wieku emerytalnego oznacza dla wielu firm konieczność zarządzania pracownikami reprezentującymi cztery różne generacje. Zarówno w Polsce, jak i na świecie najbardziej widocznym trendem w zarządzaniu kapitałem ludzkim staje się budowanie skutecznego przywództwa, które umie pogodzić wyzwania biznesowe z rosnącymi aspiracjami zatrudnionych.
– Firmy dzisiaj właściwie nie mają wyboru: muszą zatrudniać przedstawicieli pokolenia Y, ponieważ jest ono tym, które wchodzi na rynek pracy i zaczyna go kształtować – potwierdza Piotr Palikowski. – Przed pracodawcami staje zatem zadanie mądrej komunikacji z tym pokoleniem. Muszą dobrać narzędzia, które będą do tego pokolenia trafiały.
Według obiegowych opinii przedstawiciele pokolenia Y na rynku pracy prezentują postawy roszczeniowe i mają w ogóle niechętny stosunek do zatrudnienia. Prezes PSZK jednak przekonuje, że są to stereotypy.
– Pokolenie Y to ludzie, którzy potrafią naprawdę zaangażować się w pracę, pod warunkiem że są odpowiednio motywowani – podkreśla Palikowski. – Nowoczesne technologie trochę uczą multitaskingu. Pokolenie Y coraz lepiej potrafi przełączać się zarówno pomiędzy programami, jaki i pomiędzy różnymi zadaniami. Pracodawcy to obserwują i to jest wielka zaleta, którą należy wykorzystywać.
Polskie Stowarzyszenie Zarządzania Kadrami realizuje kampanię „Jestem Ygrekiem, nie jestem leniem”, której zadaniem jest przełamanie niesprawiedliwych – zdaniem organizacji – stereotypów. Jej celem jest także zachęcenie młodych ludzi do zaprezentowania się pracodawcom z lepszej strony już na etapie studiów, czyli podczas staży i praktyk. Ma też zachęcić pracodawców do otwartej postawy wobec Ygreków i budowania z nimi relacji.
Czytaj także
- 2024-09-27: Zmiany klimatu zagrażają produkcji kawy. Susze pogłębiają trudną sytuację rolników
- 2024-10-04: Branża lotnicza zmaga się z niedoborem kadr. Brakuje przede wszystkim mechaników lotniczych
- 2024-09-17: Klienci dużych spółek energetycznych mogą już przejść na dynamiczne taryfy za prąd. Nie dla wszystkich to opłacalne rozwiązanie
- 2024-08-30: Tylko 2 proc. właścicieli zwierząt płaci za opiekę nad zwierzętami podczas ich nieobecności. Spodziewany szybki wzrost zapotrzebowania na takie usługi
- 2024-08-21: Prawie połowie najemców zdarzyły się opóźnienia w czynszu. Co 10. zwlekał co najmniej miesiąc
- 2024-09-18: Właściciele mieszkań obawiają się nierzetelnych najemców. Rynek najmu profesjonalizuje się bardzo powoli
- 2024-08-21: Ustawa o ochronie sygnalistów będzie dla firm dużym wyzwaniem. Szczególnie konieczność ochrony danych osobowych i zachowania poufności
- 2024-08-13: Ochrona sygnalistów wchodzi stopniowo w procedury firm i instytucji. Za brak przygotowania grożą im kary
- 2024-07-25: Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
- 2024-07-11: Farmaceuci z coraz większą rolą w opiece zdrowotnej. Apteki zasilają budżet olbrzymią kwotą [DEPESZA]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
Centrum e-Zdrowia podaje, że od początku września odnotowano blisko 1,8 mln porad ambulatoryjnych udzielonych z powodu ostrych infekcji układu oddechowego, w tym grypy. Najlepszą metodą walki z chorobą jest szczepionka – najlepiej przyjęta między wrześniem a listopadem. Wciąż jednak na taki krok decyduje się zaledwie kilka procent Polaków, tymczasem grypa jest jedną z 10 najczęstszych przyczyn zgonów u osób powyżej 65. roku życia.
Transport
Branża lotnicza zmaga się z niedoborem kadr. Brakuje przede wszystkim mechaników lotniczych
Według Alton Aviation Consultancy koszty naprawy i remontów silników wzrosły z 31 mld dol. przed pandemią do 58 mld dol. w tym roku. Rośnie też zapotrzebowanie na pracowników – w ciągu najbliższych 20 lat na świecie będzie potrzebnych niemal 770 tys. mechaników lotniczych. Tylko w Polsce już teraz brakuje kilku tysięcy wyspecjalizowanego personelu. – Brak kadr spowalnia nasz rozwój. Obecnie potrzebujemy kilkuset wyspecjalizowanych osób – ocenia Aleksandra Juda, prezes LOT Aircraft Maintenance Services.
Problemy społeczne
Obecna technologia sztucznej inteligencji nie stanowi zagrożenia dla istnienia ludzkości. Nie jest zdolna do samodzielnego myślenia i planowania
Duże modele językowe, takie jak ChatGPT, nie potrafią samodzielnie nabywać nowych umiejętności, rozumować czy planować. Nie stanowią więc egzystencjalnego zagrożenia dla ludzkości – dowiedli naukowcy, którzy przeanalizowali możliwości dużych modeli językowych właśnie pod takim kątem. Nie oznacza to jednak, że narzędzia te nie stanowią żadnego zagrożenia. Wykorzystane niewłaściwie już dziś służą chociażby do szerzenia dezinformacji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.