Newsy

Polscy oficerowie już uczą się obsługi okrętów podwodnych, które Polska może otrzymać po 2020 r.

2015-03-06  |  06:50
Mówi:kmdr por. Wojciech Mundt, rzecznik prasowy Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni

Alain Cursat, DCNS

  • MP4
  • Oficerowie w Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni za pomocą symulatora systemu walki francuskiej firmy DCNS uczą się, jak wykorzystywać zintegrowany obraz sytuacji wokół okrętu podwodnego oraz jak używać jego uzbrojenia, w tym broni odstraszania. Producent startujący w przetargu na dostawę okrętów podwodnych dla Polski zaprezentował w Gdyni swój symulator. 

    Współpracowaliśmy z firmą od dłuższego czasu. Ponad dwa zajęło nam ściągnięcie na tydzień tego symulatora. Wszystko po to, aby przedstawić oficerom Marynarki Wojennej, jakie możliwości mogą mieć przyszłe okręty podwodne – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes kmdr por. Wojciech Mundt, rzecznik prasowy Akademii Marynarki Wojennej. ‒ W Marynarce Wojennej w tej chwili mamy okręty podwodne o napędzie klasycznym, które przenoszą uzbrojenie torpedowe, a tutaj mamy również uzbrojenie rakietowe. To duży skok technologiczny, dlatego by w pełni wykorzystać możliwości nowych okrętów, trzeba mieć zdecydowanie szerszą wiedzę.

    Francuski koncern DCNS już wcześniej współpracował z Akademią Marynarki Wojennej. Zorganizował m.in. szkolenia z obsługi zintegrowanego systemu zarządzania platformą okrętu podwodnego IPMS dla specjalistów z MW.

    Teraz przez tydzień Francuzi prezentowali w Gdyni symulator okrętu typu Scorpène. DCNS proponuje tego typu okręty w postępowaniu na zakup trzech nowych jednostek dla polskiej Marynarki Wojennej.

    Jak podkreśla kmdr por. Mundt, zakup nowych okrętów podwodnych wiąże się z całkowitą zmianą technologii, więc oficerowie MW muszą się do tego odpowiednio przygotować, a symulator systemu walki to właśnie umożliwia. Za jego pomocą oficerowie mogą zapoznać się ze skomplikowanymi systemami elektronicznymi oraz nowymi typami uzbrojenia.

    Jest to skomplikowany system: od stacji hydrolokacyjnej, poprzez obsługę systemów samego systemu walki, aż po obsługę uzbrojenia. W dzisiejszych czasach okręty są naszpikowane elektroniką, zwłaszcza okręty podwodne, które powinny wykonywać zadanie w ukryciu, bo nie mogą być widoczne dla przeciwnika. Obsługujący je muszą też słyszeć, co się wokół nich dzieje i muszą umiejętnie wykorzystać to uzbrojenie. Wydaje mi się, że oficerowie dowiedzieli się w tym tygodniu, jak to skutecznie zrobić – ocenia kmdr por. Mundt.

    Dzięki symulatorowi systemu walki oficerowie mogli przećwiczyć niszczenie różnego rodzaju celów. Okręty Scorpène przenoszą dużo większy zakres uzbrojenia niż te, którymi obecnie dysponują okręty podwodne MW, w tym pociski manewrujące o zasięgu przekraczającym nawet 1000 km.

    Dla nas zasadniczą kwestią jest – i to jest powód naszej obecności w Akademii Marynarki Wojennej – zaprezentowanie możliwości, jakie daje system walki, który proponujemy w ramach francuskiej oferty dotyczącej dostarczenia nowych okrętów podwodnych dla Polski. To dobra okazja do tego, by zaprezentować oficerom nową generację systemów walki oraz pokazać im, jak z nimi pracować – podkreśla Alain Cursat, odpowiedzialny za marketing systemów walki okrętów podwodnych w DCNS.

    Cursat podkreśla, że w prezentowany na symulatorze system walki SUBTICS wyposażone są zarówno okręty wykorzystywane przez francuską marynarkę, jak i jednostki eksportowane.

    Ten system wyróżnia poziom zintegrowania informacji płynących ze wszystkich czujników oraz przystosowanie do korzystania zarówno z torped, jak i pocisków odstraszających.

    To mózg okrętu podwodnego, który zbiera informacje i dane ze wszystkich jego „zmysłów”, sygnały akustyczne i nieakustyczne. Na tej podstawie tworzy obraz sytuacji taktycznej i daje możliwość odpowiedniej reakcji na zagrożenie, czyli przeprowadzenie ataku z użyciem każdego rodzaju broni, m.in. torped i pocisków rakietowych – wyjaśnia Cursat.

    Mundt dodaje, że dla AMW nowoczesne symulatory to nie nowość. Na uczelni jest wiele urządzeń tego typu, w tym symulatory manewrowania okrętami, symulator GMDSS (Global Maritime Distress and Safety System, czyli ogólnoświatowego systemu bezpieczeństwa) oraz trenażery artyleryjskie.

    AMW buduje także symulator całego okrętu w stojącym przy uczelni, na lądzie okręcie podwodnym klasy Kobben.

    Cały czas staramy się coś pozyskiwać, a te, które mamy, musimy unowocześniać, ponieważ technika idzie do przodu, a my chcemy uczyć tego, co będzie, a nie tego, co było – podkreśla kmdr por. Mundt.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Kongres MOVE

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

    Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

    Ochrona środowiska

    Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

    Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

    Prawo

    Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

    Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.