Newsy

Polska Izba Handlu obawia się lawinowego wzrostu kradzieży po planowanym podniesieniu granicy wykroczenia za kradzież do 1000 zł

2013-03-12  |  06:10
Mówi:Maciej Ptaszyński
Funkcja:Dyrektor Generalny
Firma:Polska Izba Handlu
  • MP4
  • W Sejmie trwają prace nad nowelizacją Kodeksu wykroczeń, które przewidują, że wykroczeniem będzie kradzież rzeczy o wartości do 1 tys. zł. Obecnie już kradzież 250 zł jest traktowana jako przestępstwo. Polska Izba Handlu obawia się, że wejście w życie tych zmian spowoduje większą bezkarność złodziei i może przełożyć się na trzykrotny wzrost strat z tytułu kradzieży w sklepach.

    Polska Izba Handlu (PIH) złożyła już w lutym br. pismo z protestem w tej sprawie do Komisji Kodyfikacyjnej Sejmu, w której trwają prace nad zmianami w Kodeksie wykroczeń.

     – Już teraz skala kradzieży w sklepach to jest 1-1,5 proc. obrotu. Jeżeli to przeliczymy na cały handel detaliczny w skali całego kraju mówimy o kwotach zbliżonych do 1 mld zł. A mówimy tylko o niewykrytych zdarzeniach. Jeżeli podniesiemy próg czterokrotnie, z 250 zł do 1 tys. zł, to na pewno kilkukrotnie skala tego zjawiska wzrośnie – prognozuje w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria  Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu.

    Wykroczenie ma inny charakter niż przestępstwo, chodzi tu głównie o kary, które są znacznie niższe i mniej dolegliwe niż za przestępstwo. W porównaniu z przestępstwami także okres przedawnienia wykroczenia jest znacznie krótszy.

     – Kara za wykroczenie nie wiąże się z wpisaniem do Centralnego Rejestru Skazanych. To jest taka kara, jak za zbyt szybką jazdę samochodem. Podniesienie limitu do 1 tys. zł oznacza, że wyniesienie ze sklepu komputera, odtwarzacza Blu-Ray czy tabletu nie będzie przestępstwem – wyjaśnia Maciej Ptaszyński.

    Polską Izbę Handlu nie przekonują argumenty, że planowane zmiany w Kodeksie wykroczeń odciążą pracę organów ścigania – Policji i prokuratury.

     – Już teraz mamy do czynienia z wyspecjalizowanymi gangami, które kradną w sklepach do wysokości 250 zł, nie przekraczając tego limitu przestępstwa. A jeśli to podniesiemy, otworzymy tym przestępcom drogę do dokonywania kradzieży na znacznie większą skalę. Nie mówię, że straty sklepów wzrosną czterokrotnie, ale wystarczy, żeby wzrosły dwukrotnie i mówimy już o kradzieżach sięgających nawet 3 proc. obrotu. To jest nie do zaakceptowania przez handel detaliczny – argumentuje dyrektor generalny PIH.

    Polska Izba Handlu mówi, że inne organizacje wspierające handle są także przeciwne projektowanym zmianom.

     – W handlu i tak jest ciężko, a jeśli się dodatkowo podniesie ten próg, dodatkowo ośmielimy przestępców, będzie jeszcze gorzej. Jeśli mówimy o małym sklepie, to już są to gigantyczne straty – podsumowuje Maciej Ptaszyński.

    Z szacunków PIH wynika, że będzie to oznaczało w praktyce straty sięgające od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych na jeden sklep w skali roku. Dlatego Izba chce, aby wycofano się z planów wprowadzenia do prawa omawianego rozwiązania. Polska Izba Handlu reprezentuje ponad 20 000 podmiotów handlu detalicznego na terenie kraju.

    Zgodnie z obecnymi przepisami Kodeksu wykroczeń, kradzież jest wykroczeniem, jeżeli wartość skradzionych rzeczy nie przekracza 250 złotych. Taka kradzież podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Także usiłowanie, podżeganie i pomoc w kradzieży rzeczy o wartości do 250 zł są karalne. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie

    Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu obliczyli, że do 2035 roku zdarzenia klimatyczne podniosą ceny żywności o 0,9–3,2 pkt proc. rocznie, a ogólny poziom inflacji o 0,3–1,1 pkt proc. Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące zmian cen artykułów żywnościowych ze 120 krajów świata w ciągu ostatnich 30 lat.

    Transport

    Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych

    Coraz dotkliwsze skutki zmian klimatycznych, ale przede wszystkim chęć zbudowania bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od zewnętrznych dostaw surowców skłoniły rząd w Pekinie do ekspresowych inwestycji w nowe moce odnawialnej energii. W efekcie Chiny wyrastają na globalnego lidera transformacji energetycznej – odpowiadają dziś za największy na świecie przyrost mocy zainstalowanych w fotowoltaice i wiatrakach. Co ciekawe, nie rezygnują jednak przy tym również z inwestycji w energetykę węglową.

    Konsument

    Niska wiedza ekonomiczna Polaków może wpłynąć na większe zainteresowanie usługami doradców finansowych. Wciąż rzadko korzystamy z ich pomocy

    Ponad 70 proc. Polaków ma niską lub przeciętną wiedzę finansową – wynika z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2024”. To przekłada się na niewielkie uczestnictwo w rynku kapitałowym i niską skłonność do inwestowania i oszczędzania. Dlatego eksperci upatrują istotnej roli doradców finansowych w zmianie tej tendencji. Większość gospodarstw domowych nie korzysta jednak z tego typu usług. Branża od lat samoreguluje kwestię kompetencji i certyfikatów dla doradców, ale liczy na utworzenie publicznego rejestru, w którym klienci mieliby dostęp do takich informacji, w ten sposób zyskując większe zaufanie do przedstawicieli tego zawodu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.