Newsy

Polska ma najwięcej stacji autogazu w UE. Rozwój rynku zatrzymać mógłby wzrost akcyzy

2013-06-04  |  06:05
Mówi:Andrzej Olechowski
Funkcja:dyrektor Polskiej Organizacji Gazu Płynnego
  • MP4
  • W Polsce jest aż 5,6 tysiąca stacji z autogazem. W Unii Europejskiej jesteśmy pod tym względem liderem, a w Europie wyprzedza nas tylko Turcja.  By utrzymać rozwój rynku autogazu w Polsce, akcyza na to paliwo nie może rosnąć – mówi prezes Polskiej Organizacji Gazu Płynnego. Polacy wciąż chętnie montują instalacje gazowe, bo ich koszt przy obecnych cenach zwraca się już po niecałym roku. Po naszych drogach jeździ 2,6 mln takich pojazdów.

    Akcyza od kilku lat jest utrzymywana na tym samym, zbliżonym do europejskiej średniej poziomie. W przyszłość w dużej mierze zależeć będzie od decyzji Komisji Europejskiej, dotyczących opodatkowania nośników energii i ich przełożenia na polskie prawo. Jednak w najbliższym czasie nie spodziewa się podwyżek.

    – Jest to produkt wyjątkowo wrażliwy na wszelkie działania władz fiskalnych, w tym na opodatkowanie. Jeśli zwiększy się akcyza, to ten rozwój rynku może stanąć pod znakiem zapytania, ale w Europie jesteśmy jednoznacznie utożsamiani jako doświadczeni w autogazie, potentaci w skali światowej – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Andrzej Olechowski, dyrektor Polskiej Organizacji Gazu Płynnego.

    Instalacja LPG w samochodzie wciąż jest bardzo opłacalna. Średnia cena autogazu wynosi w tej chwili ok. 2,37 zł i jest ponad dwukrotnie niższa od ceny oleju napędowego. Nawet uwzględniając lekki wzrost spalania po montażu instalacji gazowej, kierowcy mogą zmniejszyć wydatki o połowę. Dzięki temu już po niecałym roku inwestycja się zwraca.

    „Nie oszczędzać na instalacji”

    Przyznaje on, że pomimo dużej liczby aut z instalacją gazową cześć Polaków nadal podchodzi sceptycznie do tego rozwiązania. Według Olechowskiego wynika to między innymi z tego, że autogaz jest nowym paliwem.

     – Benzyna czy olej napędowy są to paliwa z długą historią, przed wojną już były znane, a LPG jest paliwem młodym i to dojrzewało, dojrzewa i nadal trwa jeszcze przełamywanie pewnych oporów, nieufności i braku pewności – mówi Olechowski.

    Według niego Polacy nie rozumieją do końca specyfiki tego paliwa. Obawiają się tzw. zakręcenia kurka, czyli zmniejszenia dostaw gazu. Popularne jest też przekonanie o szkodliwości autogazu dla silników. Wiele osób uważa, że to paliwo gorsze od tradycyjnych.

    Olechowski podkreśla jednak, że w rzeczywistości autogaz jest paliwem bardziej ekologicznym oraz ekonomicznym. Istnieją wprawdzie różne opracowania, ale według niego po doborze odpowiedniej instalacji gazowej kierowcy odczują ulgę w portfelu bez szkody dla samochodu.

     – Najważniejsze dla kierowcy, potencjalnego użytkownika, jest dobranie właściwej instalacji do swojego samochodu. Nie należy na tym oszczędzać, tylko poszukać warsztatów, porównać i pobrać odpowiednią generację, odpowiednią instalację, zapłacić więcej i nie będzie problemów – zaznacza Olechowski.

    W Europie stopniowo znikają instytucjonalne przeszkody dla rynku autogazu, takie jak zakazy korzystania z parkingów podziemnych przez samochodu z napędem LPG. Odstępuje od tego Portugalia, a również w innych krajach powstały na ten temat opracowania naukowe.

     – Odstępuje się od tego zakazu. Mam nadzieję, że i u nas przebijemy się ze świadomością, że ten gaz nie jest tak niebezpieczny jak czasami jest kreowany, i że ten zakaz zostanie zniesiony – podkreśla prezes Polskiej Organizacji Gazu Płynnego.

    Olechowski zwraca równocześnie uwagę, że część przeszkód dla autogazu może wynikać z lobbingu przedstawicieli innych branż, którym przeszkadza ta konkurencja.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

    Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

    Transport

    Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

    Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

    Transport

    Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

    Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.