Newsy

Polska wzbogaciła się o milion nowych drzew. Posadzono je w ramach 9. edycji programu „Po stronie natury”

2017-06-29  |  06:50
Mówi:Fabrizio Gavelli, prezes zarządu Żywiec Zdrój

Inga Songin, dyrektor ds. marketingu Żywiec Zdrój

  • MP4
  • Tegoroczna edycja programu „Po stronie natury” zakończyła się posadzeniem ponad miliona nowych drzew. Dotychczasowy bilans tej ogólnopolskiej akcji to 6 mln posadzonych drzew i ponad 1000 km odnowionych szlaków górskich. Organizator „Po stronie natury”, marka Żywiec Zdrój, wraz z partnerami, sadzi drzewa, aby chronić zasoby wody pitnej w Polsce i prowadzi działania edukacyjne zachęcające Polaków do ekologicznego stylu życia. Ambasadorką programu już po raz drugi jest Martyna Wojciechowska.

    Drzewa pełnią niezwykle istotną rolę w ekosystemie. Neutralizują zanieczyszczenia atmosferyczne, redukują ilość gazów cieplarnianych, zwiększają wilgotność powietrza, normują temperaturę otoczenia. Pełnią poza tym ogromną rolę w ochronie zasobów wody pitnej – zwiększają infiltrację wody do ziemi oraz oczyszczają wody gruntowe.

    – Dla Żywiec Zdrój bardzo ważne jest to, że woda pochodzi z natury. Dlatego czujemy się zobowiązani do troski o przyrodę. Sadzimy drzewa, ponieważ to najlepszy sposób na ochronę zasobów wody pitnej w Polsce. Ochrona tych zasobów jest ważna, ponieważ są one cennym elementem dla przyszłości naszego kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Fabrizio Gavelli, prezes zarządu Żywiec Zdrój.

    Dotychczas w ramach programu „Po stronie natury” posadzono 6 mln drzew – obsadzonych zostało w sumie ponad 900 ha powierzchni. Do akcji mógł się przyłączyć każdy mieszkaniec kraju. Wystarczyło wpisać kod spod etykiety wody Żywiec Zdrój i zadedykować drzewo bliskiej osobie.

    – 6 mln to bardzo dużo, ale to kropla w morzu potrzeb. Potrzebujemy sadzić dużo więcej drzew w Polsce, bo drzewa są potrzebne dla świeżego powietrza, naszego zdrowia, byśmy mieli wystarczające zasoby czystej wody w naturze – mówi Inga Songin, dyrektor marketingu i PR Żywiec Zdrój.

    Ambasadorką programu „Po stronie natury” po raz drugi  została Martyna Wojciechowska. Dziennikarka podkreśla, że jest to bardzo pożyteczna akcja, która angażuje ludzi do działań na rzecz środowiska naturalnego. Twierdzi, że nie ma nic lepszego od wykorzystywania rozpoznawalności do właściwych celów, a dla niej celem takim jest mówienie o ekologii i edukowanie Polaków w zakresie ochrony przyrody. Ambasadorka programu przypomina, że zdrowie przyszłych pokoleń zależy od tego, jak obecne generacje zadbają o naturę.

    Sadzenie drzew to tylko jeden z elementów programu „Po stronie natury”. W ramach akcji odnawiane są także szlaki turystyczne – dotychczas zrewitalizowano ponad tysiąc kilometrów szlaków, na których zamontowano m.in. drogowskazy, tablice z mapami oraz tablice edukacyjno-informacyjne. Ponadto 150 tyś. dzieci zostało ambasadorami akcji „Listy dla Ziemi”. Innym elementem programu „Po stronie natury” jest konkurs grantowy „Inicjatywy Społeczne PSN”, w ramach którego przyznawane są granty na realizację najbardziej kreatywnych rozwiązań problemów ekologicznych. Do tej pory dzięki grantom zrealizowane zostały m.in. takie działania jak budowa ścieżek edukacyjnych, parków i przyszkolnych ogrodów dendrologicznych.

    Finał tegorocznej edycji programu „Po stronie natury” odbył się 11 czerwca w Warszawie. Uczestnicy imprezy mogli wymienić plastikowe butelki na sadzonki drzew, wziąć udział w edukacyjnych grach i zabawach oraz warsztatach ze znakowania szlaków turystycznych, a także skorzystać z konsultacji dietetycznych. Partnerami programu są Lasy Państwowe, Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze oraz Fundacja Ekologiczna „Arka”. Wciąż można głosować na wybrane inicjatywy proekologiczne w konkursie grantowym. Głosowanie trwa do 30 czerwca, lista finałowych projektów dostępna jest na stronie postronienatury.pl

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Ochrona środowiska

    Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

    Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.