Mówi: | Grzegorz Brona |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Creotech Instruments SA |
Polskie firmy coraz aktywniejsze w kosmosie. Będą przetwarzać i udostępniać dane satelitarne
Umiejętne wykorzystanie danych z satelitów może przynieść zysk gospodarce. Tym zajmować się będą polskie firmy przemysłu kosmicznego. Konsorcjum, którego liderem jest Creotech Instruments, wybuduje innowacyjne centrum przetwarzania i pozyskiwania danych z satelitów na zlecenie Europejskiej Agencji Kosmicznej. Wartość kontraktu to prawie 2 mln euro.
– Creotech Instruments jest liderem w większości polskiego konsorcjum, które w najbliższych 24 miesiącach będzie realizowało kontrakt dla Europejskiej Agencji Kosmicznej – mówi agencji Newseria Biznes Grzegorz Brona, prezes zarządu Creotech Instruments. – Mowa tu o budowie centrum pozyskiwania i przetwarzania danych z różnych satelitów, w szczególności najnowszych, należących do tej agencji.
Konsorcjum, któremu przewodzi Creotech, wygrało zorganizowany przez ESA przetarg na budowę w Polsce prototypowej infrastruktury udostępniającej dane i moc obliczeniową dla aplikacji wspierających usługi oparte na obserwacji Ziemi. Dzięki temu dane satelitarne będą udostępniane wraz z narzędziami i mocą obliczeniową służącą do ich obróbki.
Projekt pod nazwą „EO Innovation Platform Testbed Poland” jest jednym z największych przedsięwzięć zleconych przez ESA krajowym podmiotom. Wartość całego projektu przekracza 8 mln zł, przy czym jest to jedynie cena budowy samego obiektu.
– Następnie będziemy sprzedawać usługi związane z dostępem do danych, więc wartość kontraktu zostanie w najbliższych miesiącach i latach prawdopodobnie wielokrotnie przekroczona – precyzuje Grzegorz Brona.
Projekt potrwa dwa lata i składać się będzie z dwóch etapów. Pierwszy etap projektu, jak podkreśla prezes Creotech Instruments, zakończy się po sześciu miesiącach, w trakcie których powstanie centrum obliczeniowe oraz przetwarzania danych. Następnie przez półtora roku spółka będzie udostępniać na rynku zebrane w nim informacje.
– Warunki tej usługi będą bardzo konkurencyjne, dlatego że przez 18 miesięcy będziemy sponsorowani przez ESA, która chce zachęcić potencjalnych klientów do korzystania z danych satelitarnych – przekonuje Grzegorz Brona. – Po 24 miesiącach ma się rozpocząć faza całkowicie komercyjna. Dane wciąż będą udostępniane, ale już na warunkach czysto rynkowych.
Polska przystąpiła do ESA w drugiej połowie 2012 roku. Przedtem na zlecenie agencji lub NASA krajowe firmy realizowały pojedyncze projekty. Akcesja do ESA sprawiła, że polski przemysł kosmiczny wszedł na ścieżkę szybkiego rozwoju.
– Tak naprawdę dopiero startujemy – dodaje Grzegorz Brona. – Mam nadzieję, że w tym roku opowiemy jeszcze o kilku innych, ciekawych projektach, związanych z kolejnymi realizacjami kosmicznymi, czy to Creotechu, czy w ramach współpracy z innymi polskimi przedsiębiorstwami. To może być przede wszystkim temat związany z pierwszym polskim satelitą komercyjnym. Mam nadzieję, że w okolicach marca, kwietnia będziemy mogli więcej na ten temat powiedzieć.
Wyjaśnia, że dane satelitarne wykorzystywane są we wszystkich możliwych branżach. Dostarczają one wiedzę na temat zagrożeń powodziowych czy pożarowych, monitorują poziom rzek, stan upraw rolnych. Mogą być wykorzystywane także w monitorowaniu zasięgu i gęstości smogu w miastach, a także w rejestrowaniu zmian klimatycznych.
– Trudno znaleźć obszar, który takich danych nie wykorzystuje – wskazuje Grzegorz Brona. – Trzy główne dziedziny to obrazowanie satelitarne, nawigacja oraz telekomunikacja. To trzy podstawowe filary, które przynoszą zyski gospodarce.
Creotech Instruments SA to założona w 2012 roku przez grupę polskich naukowców spółka specjalizująca się w projektowaniu i montażu elektroniki wysokiej niezawodności. Przedsiębiorstwo uczestniczy w szeregu prestiżowych projektów kosmicznych, m.in. związanych z poszukiwaniem śladów życia na Marsie, badaniem tajemniczych rozbłysków promieniowania gamma w wysokich warstwach ziemskiej atmosfery czy śledzeniem potencjalnie groźnych dla Ziemi tzw. kosmicznych śmieci.
Czytaj także
- 2024-04-15: Zmiany klimatu coraz mocniej uderzają w polskie rolnictwo. W adaptacji wspierają rolników nowe technologie
- 2024-03-28: Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
- 2024-04-02: Wiedza Polaków o wodorze zatrzymała się na etapie podstawówki. Większość nie zna zastosowań tego pierwiastka w energetyce
- 2024-03-19: Banki przypominają dziś firmy softwarowe. Ich funkcjonowanie coraz bardziej oparte na nowych technologiach
- 2024-03-15: Polscy seniorzy w ogonie UE pod względem umiejętności cyfrowych. Rząd chce zaangażować w edukację media publiczne
- 2024-02-29: Szybko wyprzedawane mieszkania dużym problemem dla nabywców. Nowa aplikacja pomoże im śledzić na bieżąco ogłoszenia z portali
- 2024-02-07: Polacy coraz chętniej korzystają z ortodoncji estetycznej. Dzięki technikom cyfrowym leczenie jest mniej uciążliwe
- 2024-02-22: Ewa Wachowicz: Mam burzę pomysłów na nowy sezon „Ewa gotuje”. Po podróży do Kambodży jestem zafascynowana smakami azjatyckimi
- 2024-02-01: Europejska Prokurator Generalna: Nie jesteśmy obcą instytucją. Po przystąpieniu Polski do EPPO dochodzenia będą prowadzone w oparciu o prawo krajowe i przed miejscowymi sądami
- 2024-02-14: Polscy przedsiębiorcy wiedzą, że automatyzacja to strategiczny element rozwoju. Brak specjalistów jest największą barierą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.
Infrastruktura
Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.
Konsument
Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi
Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.