Newsy

Południe Polski z sukcesem walczy o inwestycje. Przewagą m.in. dobra infrastruktura i kadra

2016-05-12  |  06:55
Mówi:Mariusz Jędrzejczyk
Funkcja:dyrektor oddziału w Krakowie
Firma:Hochtief Polska
  • MP4
  • Ponad jedna trzecia środków zainwestowanych w 2015 roku przez inwestorów zagranicznych trafiła do południowych województw Polski. Najwięcej przyciągnęły Opolszczyzna, Górny Śląsk i Dolny Śląsk. Największa liczba nowych miejsc pracy powstała dzięki tym inwestycjom w województwie dolnośląskim – 1585. To więcej niż na drugim pod tym względem Mazowszu, gdzie utworzono ich 1420. ​ 

    Aktywność inwestorów na południu Polski jest cały czas mniej więcej taka sama, z lekką tendencją wzrostową – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Mariusz Jędrzejczyk, dyrektor Hochtief Polska Oddział w Krakowie – To jest jeden z najlepszych rynków oprócz rynku warszawskiego. Wzdłuż autostrady A4 jest mnóstwo terenów pod zabudowę przemysłową, logistyczną. Obserwujemy bardzo dobry wzrost na tym rynku.

    W 2015 roku w całej Polsce zagraniczni inwestorzy zostawili niemal 660 mln euro. Zatrudnienie dzięki tym inwestycjom znalazło 8,5 tys. osób. Pięć województw z południa Polski: dolnośląskie, opolskie, śląskie, małopolskie i podkarpackie, przyciągnęło prawie 264 mln euro. Zdaniem Mariusza Jędrzejczyka jedną z zalet południa Polski jest dobra infrastruktura drogowa.

    – Atutem południa Polski są przede wszystkim coraz lepsza infrastruktura drogowa oraz związana z tym korzystna lokalizacja inwestycji. Efektem tego jest zainteresowanie inwestorów  m.in.  Krakowem i Małopolską – podsumowuje Mariusz Jędrzejczyk.

    Przez Małopolskę przebiega międzynarodowa trasa tranzytowa – Autostrada A4 łącząca Niemcy z Ukrainą (Drezno – Legnica – Wrocław – Opole – Gliwice – Katowice – Kraków – Tarnów – Rzeszów – Przemyśl – przejście graniczne Korczowa). Jest to paneuropejski korytarz tranzytowy TENT III, łączący Europę Zachodnią z Azją, którego osią na terenie Polski jest Autostrada A4.

    Wśród innych zalet południa wymieniane są także duży potencjał badawczy uczelni oraz dostęp do wykształconej kadry. Duże znaczenie mają też zachęty inwestycyjne i preferencyjne warunki oferowane inwestorom na terenie Specjalnych Stref Ekonomicznych, m.in. w strefach katowickiej, krakowskiej, mieleckiej, starachowickiej, wałbrzyskiej czy legnickiej.

    – W regionie jest dużo terenów objętych Specjalnymi Strefami Ekonomicznymi. To w połączeniu z dobrą logistyką i współpracą z samorządami sprzyja rozwojowi tego regionu – podkreśla Jędrzejczyk.

    Jak zaznacza Jędrzejczyk, budowa m.in. projektów przemysłowych i logistycznych odgrywa bardzo ważną rolę w strategii krakowskiego oddziału Hochtief Polska. To właśnie z tymi segmentami rynku oraz planowanymi obiektami komercyjnymi i użyteczności publicznej firma wiąże plany dalszego rozwoju działalności oddziału w Krakowie. 

    W ostatnich latach krakowski oddział zaprojektował i wybudował obiekt Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego, centrum handlowo-usługowe Supersam w Katowicach oraz fabrykę i centrum logistyczne dla firmy Sopem w Niepołomicach.

    Budowa zakładów przemysłowych i hal magazynowych jest jednym z obszarów strategii rozwoju Hochtief Polska. W ostatnich latach zbudowaliśmy 44 zakłady przemysłowe i hale magazynowe. Dodając obiekty komercyjne i obiekty użyteczności publicznej, mamy bardzo dużą szansę na ciągły dynamiczny rozwój – podsumowuje dyrektor Hochtief Polska Oddział w Krakowie.

    Hochtief Polska jest spółką należącą do Hochtief Solutions. Firma specjalizuje się w budownictwie obiektów kubaturowych i infrastrukturalnych. Oferta firmy obejmuje realizację głównie obiektów biurowych, mieszkaniowych, przemysłowych, użyteczności publicznej, handlowo-rozrywkowych, a także robót budowlanych lądowych i wodnych dla dużych projektów infrastrukturalnych, robót budowlanych w ramach realizacji instalacji termicznego przekształcania odpadów oraz projektów dla sektora energetyki zawodowej. Firma wraz z Hochtief PPP Solutions oferuje udział w realizacji projektów w modelu partnerstwa publiczno-prywatnego w sektorze infrastruktury socjalnej na rynku polskim. Hochtief Polska prowadzi działalność na terenie całego kraju poprzez swoje oddziały i przedstawicielstwa w Warszawie, Poznaniu, Krakowie i Katowicach.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.