Mówi: | Jacek Łukaszewicz |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Krajowa Rada Lekarsko-Weterynaryjnej |
Choroba afrykańskiego pomoru świń zagrożeniem dla krajowego eksportu
Wartość krajowego eksportu żywności może w br. wynieść nawet 25 mld euro. Jednym z zagrożeń jest niebezpieczeństwo rozprzestrzeniania się wirusa choroby afrykańskiego pomoru świń, której przypadki odnotowano już m.in. na Podlasiu. Aby się im skutecznie przeciwstawić, konieczne jest dofinansowanie Inspekcji Weterynaryjnej i pozostawienie jej w dotychczasowym kształcie.
– Afrykański pomór świń jest bardzo dużym zagrożeniem dla eksportu polskiej żywności – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jacek Łukaszewicz, prezes zarządu Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej. – Jeżeli rozprzestrzeniłby się na większe strefy, to spotkałoby się to najprawdopodobniej z restrykcjami dotyczącymi sprzedaży zagranicznej, na czym bardzo straciliby producenci.
Afrykański pomór świń (ASF, skrót od ang. African Swine Fever) to wirusowa, posocznicowa choroba trzody chlewnej o przebiegu ostrym lub przewlekłym zagrażająca człowiekowi. Tego rodzaju przypadłość występuje głównie w Afryce, ale na terenie Starego Kontynentu także notowane są jej przypadki.
W lutym 2014 roku wykryto wirusa ASF w Polsce. Od tego czasu odnotowano dwadzieścia ognisk choroby, z czego 17 (od początku sierpnia br.) w województwie podlaskim. Na początku września został tam powołany zespół, którego zadaniem jest wyjaśnienie przyczyn. Tworzą go prokuratorzy, policjanci, funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Straży Granicznej, Urzędu Kontroli Skarbowej oraz Izby Celnej.
– Gospodarka z tym problemem na razie radzi sobie dobrze – zapewnia Jacek Łukaszewicz. – Dzięki działaniom Inspekcji Weterynaryjnej (IW – red.) pomór jest trzymany w ryzach, czyli terytorialnie się nie rozprzestrzenia. Najistotniejsze, że nie mamy, jak na razie, żadnych ograniczeń dotyczących eksportu. Trzeba podziękować Inspekcji Weterynaryjnej, ale żeby była skuteczna, musi mieć w rękach silne narzędzia prawne. Chodzi o to, aby stała się silniejsza, najlepiej zależna bezpośrednio od premiera i mająca swoją tożsamość.
Ministerstwo rolnictwa tymczasem pracuje nad koncepcją połączenia podległych mu inspekcji w jedną, która czuwałaby nad bezpieczeństwem żywności. Chodzi o utworzenie centralnej placówki zajmującej się kompleksowym kontrolowaniem jakości od pola do stołu. Obecnie taki nadzór sprawuje kilka inspekcji: Inspekcja Weterynaryjna, Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
– W takim układzie tożsamość zostałaby rozmyta i nie zawsze decydentami byliby lekarze weterynarii ze specjalizacją, czyli wykształceniem merytorycznym – ocenia Jacek Łukaszewicz. – Mamy cały czas nadzieję na rozmowę z przedstawicielami ministerstwa, aby dopracować projekty, kształt inspekcji, wzmocnić Inspekcję Weterynaryjną, co jest szczególnie istotne w tym okresie, ale nie zależy tylko od nas. Zabiegamy o spotkanie w resorcie tak w sprawie ASF-u, jak i w sprawie projektu połączenia inspekcji, który w tej chwili, w tym zagrożeniu, jest bardzo ryzykowną próbą reformy.
Administracja rządowa, w tym też IW, zdaniem Jacka Łukaszewicza, dobrze sobie radzi z problemem ASF.
– Niemniej w tej chwili mam odczucie takie, że to jest gaszenie ognisk, a nie szeroko zakrojona akcja prewencyjna na terenie całego kraju – precyzuje Jacek Łukaszewicz. – Proponujemy wprowadzenie obligatoryjnych świadectw zdrowia na każde przemieszczenie trzody chlewnej na terenie Polski, a także przesyłek surowego mięsa wieprzowego. To właśnie jest wektorem roznoszenia pomoru. Przepisy o bioasekuracji powinny dotyczyć całego kraju. Niezwykle istotną sprawą jest wzmocnienie kadrowe i finansowe IW, która w tej chwili zaangażowała wszystkie swoje zasoby. Borykamy się z kłopotami kadrowymi z tego względu, że lekarze odchodzą z pracy. Jeżeli osoba z kilkuletnim stażem, bardzo często ze specjalizacją, zarabia 2,5 tys. brutto, to nie ma w tym nic dziwnego.
Żywność pozostanie głównym towarem eksportowym Polski. Eksperci Banku Zachodniego WBK spodziewają się, że w br. sprzedaż zagraniczna całego sektora rolno-spożywczego może wzrosnąć od czterech do sześciu proc. w stosunku rocznym i osiągnąć wartość nawet 25 mld euro.
Czytaj także
- 2024-05-16: Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach
- 2024-05-17: Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
- 2024-05-16: Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
- 2024-05-14: Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji
- 2024-04-30: Miliony Polaków klikają w linki wyłudzające dane i pieniądze. Liczba oszustw w internecie będzie rosnąć
- 2024-05-13: Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-04-29: Niepełnoletni internauci czują się coraz mniej pewnie w sieci. Zasad cyberbezpieczeństwa mogą się uczyć za pomocą gry edukacyjnej
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-04-24: Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.