Mówi: | Anna Zalewska, minister edukacji narodowej Marek Zagórski, sekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji Wojciech Kamieniecki, dyrektor instytutu badawczego NASK |
Przyspiesza cyfryzacja polskich szkół. Już w tym roku dwa tysiące placówek zostanie podłączonych do szerokopasmowego internetu
Aktualizacja 10:14
W ramach Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej do końca 2020 roku ponad 30,5 tys. szkół w całej Polsce zostanie podłączonych do szybkiego internetu o przepustowości minimum 100 Mb/s. Pierwsze dwa tysiące placówek będzie korzystać z niego jeszcze w tym roku. Cyfryzacja polskich szkół nabiera rozpędu również dzięki zakrojonym na szeroką skalę projektom wyposażania ich w najnowszy sprzęt, szkoleniom nauczycieli i lekcjom programowania, na które przeznaczono już blisko 130 mln zł.
– Projekt OSE, którego celem jest dostarczenie do wszystkich szkół w Polsce szerokopasmowego internetu o przepustowości co najmniej 100 Mbps, wchodzi z fazy projektowej w fazę realizacji. W tym roku zamierzamy przyłączyć ponad dwa tysiące szkół do działającej sieci, budowanej na bazie istniejącej infrastruktury telekomunikacyjnej. To pierwszy krok do tego, aby z końcem 2020 roku prawie 100 proc. szkół korzystało z bezpłatnego, bezpiecznego internetu oraz z całej reszty usług, które będą temu towarzyszyć – mówi agencji Newseria Biznes Marek Zagórski, sekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji.
OSE będzie publiczną siecią telekomunikacyjną, a odpowiedzialny za jej wdrożenie, uruchomienie i utrzymanie jest Państwowy Instytut Badawczy NASK. Zapewni on również system bezpieczeństwa oraz treści edukacyjne dla szkół, przydatne w kształceniu umiejętności cyfrowych. W 2018 roku planowane jest podłączenie do OSE 1,5 tys. lokalizacji, które w sumie dają liczbę ok. 2 tys. szkół.
– Harmonogram przewiduje, że proces przyłączania pierwszych szkół będzie trwał od września do końca roku – dodaje Marek Zagórski.
W kolejnym roku do sieci dołączy kolejne 12 tys. placówek. NASK ogłosił właśnie przetarg na transmisję danych obejmującą blisko 4,7 tys. lokalizacji budynków oświatowych, czyli 92 proc. szkół z województw lubuskiego, wielkopolskiego, łódzkiego, warmińsko-mazurskiego, świętokrzyskiego oraz podlaskiego.
– W ramach przetargu sześć województw zostało podzielonych na obszary, w których znajduje się po około 40 szkół, ale jest to liczba uśredniona, bo poszczególne obszary mają różne wielkości. Teraz oczekujemy, że operatorzy złożą swoje oferty. Spodziewamy się, że w oparciu o ten przetarg zrealizujemy nie tylko tegoroczne zobowiązania, lecz także część przyszłorocznych, czyli dodatkowo 3,2 tys. lokalizacji – mówi Wojciech Kamieniecki, dyrektor instytutu badawczego NASK.
Według danych MEN obecnie tylko 10 proc. szkół i placówek oświatowych ma dostęp do internetu o takich parametrach, które umożliwiają wykorzystywanie go do nauki i prowadzenia lekcji. Natomiast 40 proc. jednostek oświatowych korzysta z dostępu do internetu o przepustowościach nieprzekraczających 10 Mbps. Jedna czwarta polskich uczniów nie ma możliwości korzystania z internetu nawet na lekcjach informatyki.
Resort edukacji podkreśla, że różnice w dostępie do szerokopasmowego internetu są zauważalne zwłaszcza pomiędzy szkołami z obszarów wiejskich a tymi w dużych miastach. OSE ma wyrównać szanse edukacyjne – niezależnie od wielkości i położenia miejscowości, w której znajduje się szkoła.
– Szybki internet w szkołach to decyzja cywilizacyjna. Teraz staje się faktem – w każdej szkole w ciągu najbliższych dwóch lat pojawi się szerokopasmowy internet, wzbogacony o 70 godzin informatyki, wyposażenie gabinetów szkolnych w interaktywne tablice i doskonalenie zawodowe nauczycieli. OSE i multimedialne wyposażenie szkół to wyzwanie dla uczniów i nauczycieli, którzy będą mogli uczyć inaczej, z wykorzystaniem nowych technologii – mówi minister edukacji Anna Zalewska.
Koszt uruchomienia Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej to blisko 500 mln zł, które pochodzą z programu operacyjnego Polska Cyfrowa. Działanie sieci – w tym zakup usług od operatorów telekomunikacyjnych – to wydatek przekraczający 1,3 mld zł. Projekt OSE, dzięki staraniom Ministerstwa Edukacji Narodowej, ma jednak zapewnione finansowanie z budżetu państwa na kolejnych 10 lat (od 2022 roku będzie to kwota ok. 164 mln zł rocznie).
– Jednym z kluczowych warunków powodzenia tego cywilizacyjnego programu jest uzyskanie jak największego zrozumienia dla jego założeń wśród szkół i jednostek samorządu terytorialnego. Już od miesięcy NASK prowadzi konsultacje i spotkania, w których uczestniczą przedstawiciele samorządu oraz dyrektorzy szkół. Pokazujemy im ideę OSE i informujemy o warunkach technicznych, jakie trzeba spełnić, żeby zostać podłączonym do sieci. Jest bardzo duże zainteresowanie, szkoły i samorządy deklarują pomoc i współpracę. Jest wręcz rywalizacja o to, żeby jak najszybciej zaistnieć w tym projekcie – mówi Wojciech Kamieniecki.
Eksperci podkreślają, że cyfryzacja szkół w Polsce to nie tylko OSE. MEN prowadzi m.in. program „Aktywna tablica”, który ma na celu wymianę przestarzałego sprzętu w placówkach oświatowych na nowy. Kosztem blisko 280 mln zł szkoły podstawowe (publiczne i prywatne) zostaną wyposażone m.in. w interaktywne tablice, monitory dotykowe, projektory czy głośniki. Do tej pory wsparcie finansowe otrzymało ponad 5,6 tys. szkół, a do 2019 roku wyposażonych w nowoczesne pomoce dydaktyczne będzie ponad 15,5 tys. szkół zarówno w Polsce, jak i za granicą.
Minister edukacji narodowej Anna Zalewska zaznaczyła, że obecna podstawa programowa wprowadza naukę programowania w szkołach, począwszy od I klasy szkoły podstawowej. Ważne jest również przy tym szkolenie nauczycieli w zakresie wykorzystywania technologii informatyczno-komunikacyjnych w procesie dydaktycznym.
– Nauczyciele muszą się nauczyć korzystać z dóbr szerokopasmowego internetu. MEN już widzi nauczycieli innowatorów i ich nagradza. To właśnie ci, którzy wykorzystując szerokopasmowy internet i multimedialny sprzęt, interaktywne tablice, zmieniają rzeczywistość na lekcji. Teraz przed nami uruchomienie dużego wspólnego projektu, w którym będziemy wspierać informatyczne kółka, by pobudzać talenty, które są w szkołach – zapowiada minister Anna Zalewska.
Konieczność wprowadzania kompleksowych zmian zauważa również resort cyfryzacji.
– Internet jest tylko narzędziem do tego, by móc stosować nowoczesne narzędzia edukacyjne, mieć do nich dostęp online. To wymaga sprzętu, czyli wyposażenia szkół. Stąd projekty takie jak „Aktywna tablica”, który przygotował MEN, stąd środki na dofinansowanie wyposażenia szkół w ramach regionalnych programów operacyjnych. Jest to też kwestia podstawy programowej, która zakłada konieczność wykorzystywania nowoczesnych technik w edukacji, i kwestia kształcenia nauczycieli. Te wszystkie elementy muszą się ze sobą zgrać – podkreśla wiceminister cyfryzacji Marek Zagórski.
Czytaj także
- 2024-05-16: Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach
- 2024-05-16: Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
- 2024-05-14: Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji
- 2024-05-14: Mniej niż 2 proc. polskich rzek ma czystą wodę zdatną do picia. Podczas akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci
- 2024-05-13: Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
- 2024-05-09: Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-05-06: Przygotowania do wdrożenia systemu kaucyjnego idą pełną parą. Przyszli operatorzy przeciwni zmianie daty na 2026 rok
- 2024-04-29: Niepełnoletni internauci czują się coraz mniej pewnie w sieci. Zasad cyberbezpieczeństwa mogą się uczyć za pomocą gry edukacyjnej
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.