Newsy

Największy energetyczny koncern oficjalnie przeniósł siedzibę z Warszawy do Lublina. To duży impuls rozwojowy dla regionu

2022-09-28  |  06:25
Mówi:Wojciech Dąbrowski
Funkcja:prezes zarządu
Firma:PGE Polska Grupa Energetyczna
  • MP4
  • Grupa PGE w tym tygodniu oficjalnie przeprowadziła się z ul. Mysiej w Warszawie do nowoczesnego biurowca przy al. Kraśnickiej w Lublinie. To tu będzie się mieścić nowa oficjalna siedziba koncernu energetycznego. Przeprowadzka ma zapewnić mu optymalizację kosztową i dopływ nowych, wykwalifikowanych kadr, ale skorzystają na niej również okoliczne samorządy. Ministerstwo Aktywów Państwowych liczy, że będzie to dobry przykład dla innych spółek i motywacja do przenoszenia części kompetencji z Warszawy do mniejszych miast w Polsce.

    – Nasza siedziba dotychczas mieściła się w Warszawie, ale kilka miesięcy temu podjęliśmy decyzję, aby przenieść centralę spółki do Lublina po to, żeby być bliżej naszych klientów, żeby wspierać Polskę Wschodnią i dołożyć swoją cegiełkę na rzecz zrównoważonego rozwoju Polski – mówi agencji Newseria Biznes Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

    Nowa siedziba PGE Polskiej Grupy Energetycznej znajduje się w nowoczesnym biurowcu przy al. Kraśnickiej. Na początek będzie w niej pracowało około 180 osób. Część pracowników będzie realizowała swoje zadania zarówno w siedzibie spółki w Lublinie, jak i w innych jej biurach.

    Spółka wskazuje, że ta decyzja to element realizowanej przez nią strategii zrównoważonego rozwoju, dywersyfikacji geograficznej i przenoszenia funkcji decyzyjnych do regionów, bliżej klientów.

    Lubelszczyzna jest przede wszystkim doskonale skomunikowana. Jest też ważnym, dynamicznie rozwijającym się ośrodkiem biznesowym. Lublin jest również jednym z największych miast akademickich, tutaj mieści się Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej (UMCS), Katolicki Uniwersytet Lubelski i Politechnika Lubelska oraz szereg uczelni prywatnych, które będą nam dostarczać wysoko wykwalifikowanej kadry inżynierskiej i menedżerskiej – wymienia Wojciech Dąbrowski.

    – Pomysł, aby tu zlokalizować siedzibę oraz Centrum Wiedzy i Rozwoju jest z jednej strony docenieniem tego potencjału, a z drugiej strony jestem przekonany, że ten potencjał akademicki będzie wykorzystany, aby wypracowywać nowe koncepcje, opracowywać strategię dotyczącą kierunków transformacji, projektów inwestycyjnych czy wyłączenia aktywów wytwórczych do odrębnego podmiotu – podkreślił podczas otwarcia nowej siedziby Artur Soboń, sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów.

    Grupa PGE jest obecna na tutejszym rynku już od dłuższego czasu. W tym roku uruchomiła w Lublinie Centrum Wiedzy i Rozwoju Grupy PGE, w skład którego wchodzą Biuro Rozwoju, Projektów i Doradztwa HR PGE, odpowiedzialne za rozwój obszaru szkoleniowego i rekrutacyjnego, a także Biuro Bezpieczeństwa Procesów Przemysłowych, odpowiedzialne za politykę BHP.

    Tutaj mieści się siedziba naszej spółki PGE Dystrybucja, tutaj jest też nasz oddział PGE Obrót. Ponadto dostarczamy energię elektryczną i ciepło dla Lublina i okolic w elektrociepłowni we Wrotkowie, więc jesteśmy już obecni na tutejszym rynku. Ściśle współpracujemy z władzami lokalnymi na szczeblu wojewódzkim, regionalnym, a także lokalnym, gminnym – podkreśla prezes Grupy. – Prowadzimy też działalność w ramach CSR-u: wspieramy Muzeum Narodowe w Lublinie, jesteśmy mecenasem filharmonii i szeregu innych inicjatyw. Wspieramy także piłkarki ręczne, więc nasza aktywność na Lubelszczyźnie jest już dzisiaj silna, a otwarcie tutaj biura jest kolejnym jej przejawem.

    Przeniesienie siedziby PGE do Lublina wiąże się z korzyściami także dla miasta i województwa. Lokalne samorządy zyskają dodatkowe dochody z podatku CIT płaconego przez spółkę oraz z podatku PIT odprowadzanego przez zatrudnionych w Lublinie pracowników. Jak ocenia prezes Grupy, będzie to impuls rozwojowy dla regionu.

    PGE Polska Grupa Energetyczna jest największym w Polsce dostawcą energii elektrycznej i ciepła, które dystrybuuje w sumie do około 5 mln klientów. To też trzecia (po Orlenie i Jeronimo Martins) największa na polskim rynku firma, z przychodami na poziomie ok. 32,6 mld zł w I półroczu br.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.