Mówi: | Ryszard Hordyński, dyrektor strategii i komunikacji, Huawei Polska Arkadiusz Giedrojć, Chief Technology Officer, Huawei Enterprise Europe |
Świetlane perspektywy branży centrów przetwarzania danych. Kluczowe przy ich projektowaniu stają się kwestie ekologii i oszczędzania energii
– Ilość danych będzie gwałtownie rosła, wiec branża data center ma przed sobą bardzo dobre perspektywy rozwoju – ocenia Ryszard Hordyński z Huawei Polska. W kolejnych latach będzie ją napędzać postępująca cyfryzacja w krajach rozwiniętych, rozwój 5G czy poprawa dostępu do sieci w krajach Azji czy Afryki. Jak wskazują eksperci, Polska, m.in. ze względu na błyskawicznie postępujący rozwój usług cyfrowych i rosnący popyt, przyciąga coraz więcej inwestycji w centra danych. Coraz większą rolę zaczynają w niej odgrywać zielone rozwiązania.
– Infrastruktura data center jest kluczowa dla cyfryzacji gospodarki – podkreśla w rozmowie z agencja Newseria Biznes Ryszard Hordyński, dyrektor strategii i komunikacji Huawei Polska. – Do 2030 roku ludzkość wyprodukuje już 23 razy więcej danych niż w roku ubiegłym, co oznacza, że tej infrastruktury będzie potrzeba znacznie więcej. Jednak już dziś wszystkie aplikacje, systemy publiczne i niepubliczne, biznesowe są przetrzymywane w chmurze i data center, ponieważ to jest tańsze, bezpieczniejsze i pozwala na łatwą skalowalność. Jeśli danych będzie coraz więcej, to nikogo nie będzie stać na własne serwery, komputery i dyski. Wszyscy będą raczej zmierzali do chmury – czy to publicznej, czy prywatnej.
Jak wynika z ubiegłorocznego raportu „Data centre cost index 2022”, opracowanego przez firmę analityczną Turner & Townsend, wzrost branży data center napędza m.in. coraz powszechniejsza cyfryzacja i rosnąca popularność Internetu Rzeczy. Ten rok ma być dla niej wyjątkowo udany – aż 95 proc. operatorów data center spodziewa się większego popytu na usługi centrów danych, a 70 proc. sądzi, że ta branża jest odporna na recesję.
– Głównym czynnikiem napędzającym rozwój centrów przetwarzania danych w nadchodzących latach będzie zdecydowanie tworzenie technologii sieciowej, umożliwiającej większą przepływność danych. To będzie działo się poprzez zwiększanie dostępu do usług internetowych. W Europie i wysoko rozwiniętych krajach Ameryki Północnej dostęp do internetu jest na poziomie 85–87 proc. Natomiast inaczej jest w przypadku krajów Azji Południowo-Wschodniej czy Afryki i tam zwiększenie dostępu do takich usług, szczególnie szerokopasmowych, będzie napędzało rozwój technologii data center – mówi Arkadiusz Giedrojć, Chief Technology Officer Huawei Enterprise Europe. – Kolejnym elementem napędzającym będzie również rozwój infrastruktury 5G, ponieważ jesteśmy w tej chwili bardzo przyzwyczajeni do wygodnego korzystania z usług, które się tworzy w centrach przetwarzania danych. Przykładowo, jeśli jesteśmy fanami sportu czy innych wydarzeń mediowych, dzięki tym usługom możemy je śledzić w dowolnym miejscu, o dowolnej porze.
Jak podaje portal Statista, łączna wartość rynku data center w 2023 roku wzrośnie o 6,4 proc. r/r, do poziomu 342 mld dol., natomiast do 2027 roku będzie rosła średnio o 4,6 proc. i na koniec tego okresu przekroczy 410 mld dol. Obecnie większość przychodów jest generowana w Stanach Zjednoczonych, Chinach, Japonii i Niemczech. Ze względu na dobre uwarunkowania geograficzne i gospodarcze coraz szybciej rozwijającym się rynkiem data center jest również Polska. Statista szacuje, że średnie tempo rozwoju rynku będzie tu wyższe niż światowa i wyniesie 6,2 proc. rocznie. W ciągu najbliższych czterech lat wartość polskiego rynku może wzrosnąć z 1,6 mld. dol. do 2,9 mld dol. Prognozy na kolejne lata zakładają boom inwestycyjny na tutejszym rynku, napędzany m.in. wszechobecną digitalizacją i wzrostem znaczenia chmury w biznesie. Szczególne znaczenie na polskiej mapie data center zajmuje Warszawa, gdzie zlokalizowane jest ok. 60 proc. dostępnej powierzchni.
– Polska bardzo szybko się rozwija jeśli chodzi o cyfryzację, co możemy łatwo stwierdzić, wyjeżdżając choćby za granicę, gdzie nie ma takich usług jak mObywatel czy BLIK albo nie można płacić smartfonem w sposób zbliżeniowy. Nie ma też takich rozwiązań, jakie mamy np. w służbie zdrowia. Jednak aby te dane mogły być przetwarzane i żebyśmy mogli korzystać z tych technologii, potrzebne są właśnie centra danych czy instalacje chmurowe. Najlepiej tworzyć je w Polsce, ponieważ tutaj są informatycy i właśnie tu znajdują się wszystkie systemy i stale jest na to zapotrzebowanie – mówi Ryszard Hordyński
Jednym z głównych trendów w tej branży jest w tej chwili edge computing, czyli tzw. przetwarzanie brzegowe. Jak definiuje firma doradcza IDC, jest to proces przetwarzania danych związanych z Internetem Rzeczy, który ma miejsce poza rdzeniem infrastruktury IT, czyli serwerownią. Jego istotnym elementem jest infrastruktura brzegowa (edge infrastructure), czyli wszystkie urządzenia przetwarzające, przechowujące i przenoszące dane między podłączonymi sensorami, kolektorami a infrastrukturą w rdzeniu. Według badań IDC już w 2020 roku na całym świecie było ok. 55 mld tzw. urządzeń brzegowych, a z edge computingu korzystało już 36 proc. firm z regionu EMEA.
– Edge computing to architektura rozproszona, gdzie moc obliczeniową przesuwamy bliżej potencjalnego odbiorcy – wyjaśnia Arkadiusz Giedrojć. – Jak każda technologia, ma ona swoje zalety i niebezpieczeństwa czy też koszty operacyjne, które powodują, że w tej chwili nie jest ona jeszcze tak bardzo rozpowszechniona. Jednym z benefitów takiej architektury rozproszonej jest możliwość dostarczania usług szybciej i bliżej odbiorcy, jednak nie wszystkie zastosowania nadają się do takich rozwiązań. Lepiej nadają się w tym celu np. rozwiązania e-commerce, gdzie możemy np. przy mobilnych kioskach przetwarzać akceptację kart kredytowych, pomagać klientowi podejmować decyzję czy dostarczać treść multimedialną w sposób szybszy i mniej awaryjny.
Ekspert Huaweia podkreśla, że ważnym trendem w branży data center jest w tej chwili również efektywność energetyczna. Według ubiegłorocznego raportu Turner & Townsend, przystosowanie obecnej infrastruktury IT i istniejących już obiektów data center do nowych regulacji klimatycznych będzie dla tej branży jednym z największych wyzwań nadchodzących lat.
– Centra przetwarzania danych są odpowiedzialne za około 2–3 proc. zużycia całej energii elektrycznej w ujęciu globalnym. Wymagania w odniesieniu do tej branży będą rosły. Przykładem jest tu m.in. budowa samych urządzeń. Im urządzenie jest bardziej skondensowane, to znaczy umożliwia np. dostępność większej liczby portów na tej samej płycie, tym optymalniej będziemy mogli zaprojektować odbiór ciepła generowanego przez to urządzenie. Kolejnym elementem jest inteligentne wykorzystanie chłodzenia. Dziś takie inteligentne systemy chłodzenia, oparte o algorytmy uczenia się maszynowego, potrafią ograniczyć ilość energii wydatkowanej na chłodzenie o około 30–40 proc. – mówi Arkadiusz Giedrojć.
Rozwiązania Huawei stojące za zielonymi centrami danych są jedną z wiodących technologii prezentowanych w trakcie Huawei Europe Enterprise Roadshow 2023, która w tym roku odbywa się pod hasłem „Digital&Green, Create New Value Together”. W Polsce mobilne centrum ekspozycyjne odwiedziło już Kraków, Warszawę i Poznań, a 22 maja zawita do Wrocławia. Koncern co roku prezentuje w nim rozwiązania technologiczne projektowane dla przedsiębiorców, ale też m.in. dla sektora edukacyjnego.
Czytaj także
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-05-26: Dyrektywa o przejrzystości płac zmniejszy lukę płacową między kobietami a mężczyznami. Obniży za to skłonność pracodawców do podwyżek
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-05-28: Interakcja z firmą jest dla klientów równie ważna jak jej produkty. Biznes wykorzystuje do tego AI
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-05-12: Coraz więcej Polaków widzi korzyści płynące z obecności w UE. Co ósmy wciąż jednak nie potrafi ich wskazać
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-22: Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Motoryzacja

UE dąży do większej samodzielności w dostępie do surowców krytycznych. Częściowo pozyska je z recyklingu baterii
Zgodnie z aktem o surowcach krytycznych władze unijne dążą do zwiększenia niezależności w zakresie ich dostaw od Chin i innych krajów trzecich. Do 2030 roku ze źródeł zewnętrznych ma pochodzić nie więcej niż 65 proc. rocznego zużycia każdego z surowców. Z kolei 25 proc. ma pochodzić z recyklingu. – Te cele nie są nadambitne, bo recykling to relatywnie młoda część gospodarki, więc legislacja, która narzuca te poziomy odzysku i recyklingu to jedno, a realia to drugie – mówi Paweł Jarski, prezes zarządu Elemental Holding. Podkreśla jednak, że Europa ma duży potencjał w zwiększeniu odzysku i przetwarzania cennych surowców
Konsument
Konsumenci doceniają działania firm na rzecz środowiska i społeczeństwa. Dla przedsiębiorstw to szansa na rozwój

Zrównoważony rozwój staje się coraz ważniejszym elementem strategii biznesowych firm. Podmioty wdrażające długofalową strategię ESG mogą liczyć na korzyści finansowe, większe zainteresowanie inwestorów oraz poprawę klimatu i społecznej akceptacji. Spółki i przedsiębiorcy, którzy realizują inwestycje zgodnie z najwyższymi standardami środowiskowymi i społecznymi otrzymali Diamenty Zrównoważonej Gospodarki podczas konferencji Sustainable Economy Summit.
Edukacja
Poziom kompetencji cyfrowych Polaków na bardzo niskim poziomie. Spowalnia to cyfryzację gospodarki i firm

Na tle mieszkańców innych państw UE poziom kompetencji cyfrowych Polaków utrzymuje się na bardzo niskim poziomie – wynika z ostatnich danych Eurostat. Niecała połowa deklaruje posiadanie przynajmniej podstawowych umiejętności cyfrowych, a 20 proc. – więcej niż podstawowe. Staje to na drodze do cyfryzacji gospodarki i zwiększenia produktywności przedsiębiorstw.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.