Newsy

Szwedzka sieć sklepów budowlanych Jula myśli o centrum logistycznym w Polsce

2014-03-12  |  06:10
Mówi:Daniel Adamiuk
Funkcja:szef sieci na Polskę
Firma:Jula
  • MP4
  • Sieć sklepów budowlano-ogrodniczych Jula planuje otwieranie kilku nowych sklepów rocznie i zastanawia się nad stworzeniem centrum logistycznego w Polsce. Dziś towary dostarczane są do Polski z magazynu w szwedzkiej miejscowości Skara. Firma liczy na to, że w kolejnych latach uda się osiągnąć wynik na poziomie 50 proc. wzrostu obrotów rok do roku. Do tej pory wzrost był nawet dwukrotny.

     – Chcemy nieustannie utrzymać szybkie tempo rozwoju i to będzie skala trzech, czterech, może pięciu otwarć nowych sklepów w roku – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Daniel Adamiuk, szef sieci Jula na Polskę. – Aktualnie chcemy się skupić bardzo mocno na jakości uruchamianych lokalizacji. Stąd też jesteśmy bardzo wybredni, jeżeli chodzi o dobór nowych miejsc dla naszych sklepów.

    Z tego powodu sieć nie ma jeszcze swojego sklepu w Krakowie, chociaż – jak podkreśla Adamiuk – miasto to jest od początku na liście planów lokalizacyjnych.

     – Mogę zapewnić, że mamy w tej chwili dwie bardzo dobre lokalizacje na mapie, i myślę że w ciągu kilku miesięcy podamy więcej szczegółów, gdzie i kiedy. Ale już wkrótce otworzymy sklep Jula w Krakowie – zapewnia Adamiuk.

    Firma spogląda też na miasta mniejsze  do 150 tys. mieszkańców. Każy sklep Jula ma standardowo 3 tys. mkw. i zatrudnia 25–30 osób. Firma stawia sobie cel osiągnięcie rentownośći przez każdy nowy sklep w ciągu 3 lat.

     – Coraz częściej myślimy o tym, by stworzyć w Polsce pewne rozwiązanie logistyczne też dla naszych sklepów. Na razie działa to na zasadzie dostaw z magazynu centralnego w Szwecji, i paradoksalnie ten koszt jest stosunkowo niski, ponieważ do Polski wraca dużo pustych frachtów – mówi Adamiuk. – Co ciekawe, dostawa z naszego magazynu w środkowej Szwecji, z miasteczka Skara, do Polski, jest tańsza niż na przykład na północ Szwecji albo do Norwegii.

    Uzasadnienie dla powstania takiego magazynu byłoby, gdyby Jula dysponowałąby siecią 15–20 sklepów w Polsce, co – zdaniem Adamiuka – może nastąpić w ciągu półtora roku. Wczoraj sieć uruchomiła swój 11. market w Polsce – tym razem w Szczecinie.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Przygotowania do wdrożenia systemu kaucyjnego idą pełną parą. Przyszli operatorzy przeciwni zmianie daty na 2026 rok

    Wkrótce Sejm ma się zająć nowym projektem przepisów dotyczących systemu kaucyjnego, którego start zaplanowano na styczeń 2025 roku. Przedstawione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmiany dotyczą m.in. rezygnacji z podatku VAT i wprowadzenia tzw. mechanizmu podążania kaucji za produktem. – Wszystkie te zmiany oceniamy bardzo pozytywnie, one są niezbędnym elementem dla właściwego funkcjonowania przyszłego systemu kaucyjnego – mówi Aleksander Traple, prezes Zwrotka SA. Jak podkreśla, dalsze odkładanie w czasie terminu uruchomienia systemu kaucyjnego jest bezzasadne, ponieważ branża odpadowa, handel detaliczny i szereg innych podmiotów już od dłuższego czasu przygotowują się do jego wdrożenia.

    Problemy społeczne

    Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami

    Do Polski cały czas napływają kolejni uchodźcy z Ukrainy, a ci, którzy są u nas już ponad dwa lata, nadal potrzebują wsparcia – oceniają eksperci IOM Poland i UNHCR. Szacuje się, że ok. 200 tys. osób nadal mieszka w miejscach zakwaterowania zbiorowego. To często osoby starsze i z niepełnosprawnościami, którym trudno się usamodzielnić. Uchodźcy nadal potrzebują wsparcia związanego ze znalezieniem zatrudnienia, dostępu dzieci do edukacji czy nauki języka polskiego. Eksperci podkreślają, że integracja ekonomiczna Ukraińców to duża korzyść dla polskiej gospodarki. Tylko w 2023 roku udział pracowników z Ukrainy przełożył się na ok. 1 proc. krajowego PKB.

    Konsument

    Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność

    Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.