Newsy

U blisko połowy chorych agresywny nowotwór tarczycy jest diagnozowany zbyt późno. Przyczyną jest niska świadomość Polaków

2017-05-26  |  06:30
Mówi:Joanna Charchuta, pacjentka, przedstawicielka organizacji Łąka Motyli

Elżbieta Kozik, prezes Ruchu Społecznego Polskie Amazonki

  • MP4
  • Z roku na rok zwiększa się zachorowalność Polaków na raka rdzeniastego tarczycy, także wśród ludzi młodych. Jest to jeden z bardziej agresywnych nowotworów tego organu. Wcześnie wykryty może być całkowicie uleczalny, jednak blisko połowa pacjentów zgłasza się do lekarza w zaawansowanym stadium choroby. Przyczyną jest niska świadomość na temat nowotworów tarczycy – znaczna część Polaków nie zdaje sobie sprawy z ich istnienia, nie wie też, jakie badania profilaktyczne należy wykonywać.

    Rak rdzeniasty tarczycy to nowotwór powstający w komórkach C tarczycy, odpowiadających za znaczną część produkcji hormonu kalcytoniny. Najczęściej diagnozowany jest u kobiet po 50 roku życia, może jednak wystąpić także u osób młodszych, między 20 a 40 rokiem życia. Jest to rzadki nowotwór, stanowiący 4–5 proc. wszystkich zachorowań na raka tarczycy. W Polsce rocznie rozpoznawany jest u ok. stu osób. Przyczyny choroby nie są całkowicie znane – u niektórych pacjentów rozwija się ona sporadycznie, u innych ma podłoże genetyczne. Objawy raka rdzeniastego tarczycy to m.in. chrypka, powiększenie węzłów chłonnych na szyi oraz problemy z przełykaniem.

     Zdecydowanie powinna nas zaniepokoić nadmierna potliwość, chroniczne zmęczenie i wyczuwalne guzki w obrębie tarczycy czy węzłów, bo one pojawiają się w momencie, kiedy nowotwór w organizmie się rozwija. To podstawowa rzecz, na którą trzeba zwrócić uwagę – mówi agencji informacyjnej Newseria Joanna Charchuta, pacjentka i przedstawicielka organizacji Łąka Motyli.

    Rak rdzeniasty tarczycy długo rozwija się w ukryciu, nie dając jednoznacznych objawów. W efekcie blisko połowa chorych diagnozowana jest już w zaawansowanym stadium choroby, gdy nowotwór daje przerzuty do innych narządów, głównie wątroby i płuc. Tymczasem we wczesnym etapie rak rdzeniasty tarczycy może być całkowicie uleczalny. Zdaniem ekspertów problemem jest jednak niska świadomość Polaków w zakresie nowotworów tarczycy.

     To ma swoje skutki. Nowotwór szybko rozpoznany i bez przerzutów może być operowany, dzięki czemu ratujemy człowieka. Rak wykryty w zaawansowanej formie, wtedy, kiedy już są przerzuty, jest praktycznie niewyleczalny – mówi Elżbieta Kozik, prezes Ruchu Społecznego Polskie Amazonki.

    W diagnostyce raka rdzeniastego tarczycy najważniejsze jest badanie stężenia kalcytoniny we krwi oraz badanie ultrasonograficzne tarczycy i węzłów chłonnych szyi. Podstawową metodą leczenia jest natomiast chirurgiczne usunięcie gruczołu tarczowego wraz z guzem nowotworowym. Niekiedy stosowana jest również radioterapia. Problemem jest jednak zaawansowane stadium choroby oraz jej agresywny charakter – rak rdzeniasty jest bowiem oporny na terapie lekowe stosowane w przypadku innych nowotworów tarczycy, m.in. leczenie jodem radioaktywnym.

    – System leczenia raka rdzeniastego w Polsce pozostawia wiele do życzenia. Praktycznie pacjentom oferowana jest pomoc w formie chirurgicznej. W wielu przypadkach taka pomoc jest niewystarczająca. Poziomy kalcytoniny czy markera związanego z rakiem rdzeniastym utrzymują się czasami na bardzo wysokim poziomie pomimo zabiegów chirurgicznych – mówi Joanna Charchuta. 

    W przypadku pacjentów z zaawansowaną postacią nowotworu lub nieoperowalnym guzem możliwe jest zastosowanie nowoczesnych terapii celowanych. Opóźniają one rozwój choroby oraz poprawiają jakość życia pacjentów. Od 2012 roku terapie te dostępne są w większości krajów Unii Europejskiej, w Polsce jednak nie znajdują się na liście leków refundowanych. Jedyną szansą dla polskich pacjentów jest uczestniczenie w kontrolowanych badaniach klinicznych.

    – Mamy wrażenie, że nie dostajemy tego, co powinnyśmy dostać. Odbiera nam się szansę na dalsze normalne życie, tylko dlatego, że ten lek jest dla nas niedostępny. Jest to odczucie zablokowania, wewnętrznego buntu i ogromna bezsilność wobec systemu – mówi Joanna Charchuta. 

    Organizacja Polskie Amazonki Ruch Społeczny od 2014 roku prowadzi kampanię „Motyle pod Ochroną”, której celem jest wsparcie pacjentów z rakiem tarczycy oraz budowanie większej świadomości na temat tego nowotworu wśród Polaków. W ramach kampanii organizowane są eventy i wykłady, w czasie których chętne osoby mogą się poddać badaniu ultrasonograficznemu tarczycy i węzłów chłonnych szyi. Organizatorzy akcji chcą przekonać Polaków, że wcześnie wykryty rak rdzeniasty tarczycy jest całkowicie uleczalny, dlatego warto się poddawać badaniom profilaktycznym.

    – Tarczyca jest właściwie motorem naszego życia, od tego zależy nasz stan psychiczny i fizyczny. Tarczyca w ogóle dysponuje naszym samopoczuciem, czyli warto się nią zajmować. Walczymy o to, żeby człowiek miał możliwość dostania się do lekarza endokrynologa i robienia podstawowych badań – mówi Elżbieta Kozik.

    W ramach kampanii „Motyle pod Ochroną” opracowany został również poradnik dla osób chorych na raka tarczycy. Znajdują się w nim wszelkie niezbędne dla pacjentów informacje dotyczące ich choroby m.in. badań kontrolnych i dostępnych sposób terapii. Poradnik można pobrać bezpłatnie ze strony internetowej kampanii. 25 maja obchodzony jest Światowy Dzień Tarczycy.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Rady Podatkowej

    Targi Bezpieczeństwa

    Handel

    Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

    Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

    Przemysł spożywczy

    Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

    Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

    Transport

    Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

    Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.