Newsy

UKE przyjrzy się jakości usług telekomunikacyjnych. Trwają prace nad wskaźnikami do badań

2013-06-07  |  06:50

Jeszcze w tym roku Urząd Komunikacji Elektronicznej chce opracować metody pomiaru wskaźników jakości usług telekomunikacyjnych. Prezes UKE apeluje do branży o współpracę, by uniknąć arbitralnych decyzji. Dzięki wskaźnikom konsumenci będą mieli więcej informacji na temat kupowanych usług.

Zespoły robocze opracowały już listę dziesięciu wskaźników, które będą kontrolowane w celu określenia jakości usług telekomunikacyjnych. To między innymi czas oczekiwania na połączenie czy prędkość transmisji danych. Urząd chce również kontrolować wskaźnik reklamacji poprawności faktur oraz czas przyłączenia do publicznej sieci telekomunikacyjnej.

 – Tych wskaźników jest maksymalnie dziesięć. Przedsiębiorcy ciągle przez bardzo długi czas zgłaszali uwagi i zastanawiali się, czy na pewno ten albo inny wskaźnik, natomiast ten etap został zakończony. Określiłam, że ta liczba wskaźników, które zostały opracowane przez grupy robocze jest ostateczna – zapewnia Magdalena Gaj, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.

Kolejnym krokiem po opracowaniu listy wskaźników jest ustalenie sposobu ich pomiaru. To może potrwać nawet kilka miesięcy. Magdalena Gaj podkreśla jednak, że chce, by prace nad tym zakończyły się jesienią tego roku. Jeśli do tego czasu nie uda się wypracować porozumienia z branżą, prezes UKE może jednostronnie zadecydować o miernikach.

 – Przepisy prawa telekomunikacyjnego umożliwiają to prezesowi UKE, że może po prostu narzucić wskaźniki jakości usług decyzją regulacyjną i to kontrolować, ale myślę, że nie o to wszystkim chodzi i apeluję do wszystkich przedsiębiorców, żeby zwarli szyki, bo nie warto walczyć – apeluje Gaj.

Prowadzone prace to efekt podpisanego w ubiegłym roku memorandum w sprawie jakości usług. Zakłada ono tzw. miękką regulację, czyli współpracę urzędu z uczestnikami rynku w trakcie wprowadzania wskaźników oraz ich mierników. Stronami podpisanego w październiku memorandum są wszyscy najwięksi operatorzy telekomunikacyjni w Polsce, a także izby branżowe oraz środowiska naukowe.

 – Myślę, że na naszym rynku telekomunikacyjnym jest czas, by walczyć o konsumenta jakością. Każda poprawa jakości będzie z korzyścią dla konsumenta, a to minimum, które i tak będzie dobre, zostało wypracowane w ramach memorandum – podkreśla prezes Gaj. – Przestaniemy kupować kota w worku, bo przedsiębiorcy będą musieli nam jasno określić przynajmniej te 10 wskaźników.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

Ochrona środowiska

Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.