Newsy

W Krakowie biegacze promowali ideę dawstwa szpiku

2013-05-13  |  06:00
Mówi:Prof. dr hab. Tadeusz Słomka, Rektor AGH, dr Jerzy Kicki, Fundacja dla AGH
  • MP4
  • W Krakowie odbył się II Bieg AGH 2013. W zawodach wystartowało kilkuset uczestników.  Celem imprezy było promowanie idei dawstwa szpiku kostnego na rzecz osób chorych na białaczkę. W ramach Akademickiego Dnia Dawcy Szpiku Kostnego każdy mógł się zarejestrować w bazie dawców. Jak podkreślają uczestnicy akcji, w Polsce świadomość na temat dawstwa, a co za tym idzie, również baza dawców, wciąż jest zbyt mała. Rozpromowanie tej idei zwiększa szansę chorych na wyzdrowienie.

    Niedzielne zawody przyciągnęły amatorów biegania z całej Polski. Podobnie, jak ich ubiegłoroczna, premierowa edycja cieszyły się dużym zainteresowaniem.

     – Po pierwsze, to bieg po zdrowie, ale i po życie, bo mamy tutaj szczytny cel – mówi Agencji Informacyjnej Newseria prof. Tadeusz Słomka, rektor Akademii Górniczo Hutniczej, który był patronem imprezy. – Stąd zaangażowanie fundacji na rzecz szpiku kostnego. Również KGHM włączył się do sponsorowania tego biegu.

    Zawody promowały ideę dawstwa szpiku kostnego. W Polsce co godzinę ktoś słyszy diagnozę: nowotwór krwi. Jedynie u 25-30 proc. w grę wchodzi rodzinny przeszczep szpiku. Częściej dla tych osób jedynym ratunkiem jest przeszczep od dawcy niespokrewnionego. Dlatego tak ważne jest powiększanie bazy dawców, ale w Polsce jest to duży problem.

     – 30-40 proc. osób, które zaczynają chorować co roku nie znajdują dawcy, co jest wstrząsające. Dziś bank dawców w Polsce jest niezwykle skromny – mówi Jerzy Kicki, prezes Fundacji dla AGH.

    Trudno nam porównywać się do krajów, gdzie od lat propagowana jest idea dawstwa. W polskiej bazie znajduje się ok. 400 tysięcy osób. W Niemczech jest ok. 3 milionów dawców. Takie inicjatywy jak Bieg AGH mają pomóc w rozwiązaniu problemu. Tegoroczna rywalizacja towarzyszyła Juwenaliom, stąd na starcie biegu pojawiło się wielu studentów. Ale nie tylko oni pokonywali trasę 6 bądź 12 kilometrów. Na starcie stawiła się też Drużyna Szpiku Miedziowego Towarzystwa Sportowego, w skład której wchodzą obecni i byli pracownicy KGHM  Polska Miedź.

     – Ogólnie propagujemy zdrowy tryb życia i ideę oddawania szpiku kostnego – mówi Tomasz Chmielowic, prezes Miedziowego Towarzystwa Sportowego i zarazem przedstawiciel Drużyny Szpiku KGHM. – Każdego dnia o chorobie dowiaduje się kilkaset osób, bardzo dużo ludzi umiera na białaczkę.

    Organizatorzy biegu mówią, że tych, którzy dowiadują się o zawodach, nie trzeba długo namawiać, by w nich wystartowali.

     – Ludzie z wielką przyjemnością zapisują się, chcą w tym uczestniczyć, przemawia przez nich dobre serce – mówi Izabella Śmiech, wolontariuszka, która pracuje w KGHM OZG Lubin. – Sama idea jest piękna i dlatego ludzie chcą przystąpić do tego, chcą pomagać.

    Pomóc, oddając szpik, może każda osoba pełnoletnia, która nie ukończyła 55. roku życia i która waży co najmniej 50 kilogramów, ale nie ma dużej nadwagi. Co ważne, sama musi być zdrowa. Do osób niekwalifikujących się należą osoby, które same przeszły przeszczep organów oraz osoby z uzależnieniami od alkoholu, narkotyków i innych substancji.

     – Bardzo trudnym zadaniem jest znalezienie genetycznego brata bliźniaka, dlatego też staramy się znaleźć jak najwięcej osób chętnych, by oddać swój szpik – zauważa Śmiech, porównując to do szukania igły w stogu siana, ponieważ wciąż niewiele osób wie, w jaki sposób można się zarejestrować w bazie, jak pobierany jest szpik.

    W celu określenia antygenów cech zdolności tkankowej wystarczy pobrać do badań wymaz ze śliny z wewnętrznej strony pacjenta. Dopiero, gdy to porównanie wyjdzie pozytywne zostaje się dawcą szpiku i wtedy potrzebne są dodatkowe badania lekarskie. Istnieją dwa sposoby pobranie szpiku. Pierwsza z nich to wkłucie w talerz miednicowy – stosowana w kilku procentach pobrań, a druga to występująca w zdecydowanej większości pobrań do przeszczepów – bezbolesna, kilkugodzinna procedura przetaczania krwi.

     – Im większa będzie świadomość, tym więcej dawców znajdziemy i tym więcej odnajdziemy braci bliźniaków genetycznych, a co za tym idzie, więcej osób będzie mogło uzyskać potrzebny im szpik – podkreśla wolontariuszka.

    Władze uczelni i organizatorzy biegu zapewniają, że za rok odbędzie się kolejna, trzecia już edycja zawodów.

     – Być może na jesieni zorganizujemy bieg nocą, Liczymy na coraz wyższą frekwencję – mówi Jerzy Kicki, prezes Fundacji dla AGH.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace

    W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027

    Polityka

    Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio

    W Strefie Gazy brakuje praktycznie wszystkiego – od żywności i wody po podstawowe leki – ale najgorsze może dopiero nadejść – alarmuje Polska Akcja Humanitarna. – Kilka dni temu w wodzie w Strefie Gazy znaleziono polio typu 2. Ta woda jest bardzo zanieczyszczona, infrastruktura wodno-sanitarna na tym terenie tak naprawdę już nie istnieje. Na dodatek od dziewięciu miesięcy dzieci nie są szczepione, ponieważ nie ma warunków, żeby to zrobić, więc istnieje bardzo duże zagrożenie wybuchu epidemii – mówi Magdalena Foremska z PAH. W odpowiedzi na kryzys organizacja uruchomiła duże projekty pomocowe, które mają zapewnić żywność i opiekę medyczną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.

    IT i technologie

    Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań

    Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.