Newsy

W ciągu trzech lat ma powstać strategia surowcowa Polski

2016-02-19  |  06:55

Polska potrzebuje polityki surowcowej – uważa prof. Maciej Kaliski z krakowskiej AGH. Chodzi m.in. o określenie listy złóż strategicznych dla kraju oraz wyznaczenie dla nich obszarów funkcjonalnych. Określenie planów państwa związanych z bogactwami naturalnymi, złożami gazu, węgla, rud metali przyczyni się do rozwoju gospodarczego. Zgodnie z zapowiedziami wiceministra środowiska taki dokument powinien powstać w ciągu najbliższych trzech lat.

Polska jest krajem bogatym w zasoby surowcowe  zasoby węgla kamiennego i brunatnego, miedzi, a także metali polimetalicznych, które są istotne również dla Unii Europejskiej – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes prof. Maciej Kaliski z Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie.

Jak wynika z raportu „Polityka surowcowa Polski”, wydanego w 2015 roku przez Fundację Gospodarki i Administracji Publicznej, Polska obok zasobów węgla i gazu ma liczące się złoża cynku, ołowiu oraz metali rzadkich, takich jak np. ren. Zajmujemy szóste miejsce na świecie w produkcji miedzi i drugie w produkcji srebra. W bilansie zasobów zidentyfikowano blisko 12,5 tys. złóż, w tym nieco ponad 4,5 tys. jest zagospodarowanych.

Według stanu na koniec 2013 roku polskie zasoby węgla kamiennego oszacowano na ponad 51 mld ton, podczas gdy w eksploatacji znajdują się złoża zawierające niespełna 4 mld ton, a roczne wydobycie w 2013 roku nieznacznie przekraczało 76 mln ton. Polska ma też m.in. ponad 22 mld ton węgla brunatnego, którego rocznie wydobywa się 66 mln ton, 24 mln ton ropy naftowej przy wydobyciu niespełna 1 mln ton rocznie, 132 mln ton gazu ziemnego, przy wydobyciu 4,5 mln ton rocznie oraz 1,7 mld ton rud miedzi, przy rocznym wydobyciu ponad 30,5 mln ton. Wciąż nie mamy natomiast polityki surowcowej, czyli państwowego planu dotyczącego tego, jak w dłuższej perspektywie z tych zasobów korzystać.

Jak podkreśla prof. Kaliski, prace nad polityka surowcowa trwają już bardzo długo.

W grudniu 2011 roku przyjęto Koncepcję Zagospodarowania Przestrzennego Kraju 2030. Z tego dokumentu wynikały trzy zadania z zakresu polityki surowcowej. Po pierwsze, wyznaczenie obszarów funkcjonalnych dla złóż strategicznych. Po drugie, sporządzenie listy złóż strategicznych dla gospodarki Polski oraz przyjęcie planów ich eksploatacji. Częściowo pewne prace zostały zrealizowane, ale jesteśmy jeszcze daleko od sfinalizowania tejże polityki – mówi prof. Kaliski.

Obecny rząd deklaruje, że polityką surowcową zamierza się zająć. Wiceminister środowiska i główny geolog kraju Mariusz Orion Jędrysek zadeklarował ostatnio, że odpowiedni dokument powinien powstać w ciągu najbliższych trzech lat.

Prof. Maciej Kaliski uważa, że będzie to bardzo istotne dla naszej gospodarki, ponieważ rynek surowców energetycznych to ok. 70–80 proc. gospodarki.

Jeżeli będziemy wiedzieli, które złoża chronimy, jakie są obszary funkcjonalne, czyli które mamy chronić przed zabudową infrastrukturalną, to określi nam pewne możliwości innego działania i rozwoju w pewnych częściach kraju. Natomiast gospodarce da długofalowe perspektywy korzystania z tych skarbów, które mamy pod ziemią – podkreśla ekspert.

Określona polityka surowcowa da również poczucie stabilności inwestorom zainteresowanym polskim rynkiem.

Stworzenie polityki surowcowej m.in. powinno uporządkować prawnie zasady eksploatacji krajowych zasobów naturalnych, w tym rozstrzygnąć kwestie właścicielskie, przesądzić, czy mamy jednego właściciela, który gospodaruje w tym zakresie.

– Do tej pory to było rozbite pomiędzy różne ministerstwa, w tej chwili też jeszcze nie jest dokładnie sprecyzowane, kto tym zarządza – tłumaczy naukowiec z Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie. – To jest podstawa uregulowania tych spraw, które pozwolą nam i przyszłym pokoleniom w perspektywie lat czerpać korzyści z tego potencjału.

Polskie spółki mają jednak dostęp do surowców naturalnych nie tylko w kraju, lecz także za granicą. Należą do nich m.in. pola roponośne u wybrzeży Norwegii, w Kanadzie, na Litwie, Ukrainie, w Afryce, a także południowoamerykańskie złoża miedzi oraz fosforytów w Senegalu.

Ekspansja surowcowa polskich firm to bardzo ważne zagadnienie – uważa prof. Maciej Kaliski. – Nie możemy pozostawać tylko w kręgu złóż krajowych. Bardzo sobie cenię działalność polskich firm takich jak KGHM, Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo czy Lotos Petrobaltic, które inwestują poza granicami kraju. To stwarza nam możliwość zwiększenia konkurencyjności polskich firm na rynku światowym.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Prawo

Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał

Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.

Handel

Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE

Chociaż umowa handlowa między UE a Mercosurem została podpisana, to do jej wejścia w życie potrzebna jest ratyfikacja wewnątrz Unii. Poszczególne punkty umowy, szczególnie w obszarze otwierania rynków dla produktów rolno-spożywczych, wzbudzają sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. – Generalnie cła są złe, bo komplikują rynek. Z drugiej strony chronią rodzimy rynek, więc w niektórych wypadkach są konieczne. Takie narzędzia muszą być jednak stosowane w sposób niezwykle umiarkowany – ocenia europoseł Bogdan Zdrojewski.

Transport

Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów

Ponad 70 proc. wypadków na kolei to zdarzenia z udziałem pieszych oraz kierowców samochodów – wynika z ubiegłorocznych statystyk Urzędu Transportu Kolejowego. Potrzebna jest zmiana przepisów, aby automatycznie karać kierowców, którzy nie zatrzymują się przed znakiem „stop” – ocenia regulator. W walce z takim łamaniem przepisów pomaga monitoring wizyjny instalowany na przejazdach kolejowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.