Mówi: | Paweł Wojtkiewicz |
Funkcja: | dyrektor ds. sektora kosmicznego |
Firma: | GMV w Polsce |
Brak krajowej polityki kosmicznej blokuje możliwości współpracy międzynarodowej. Wspólne projekty mogłyby być katalizatorem rozwoju sektora
Sektor kosmiczny jest jednym z najbardziej innowacyjnych i zaawansowanych technologicznie obszarów w gospodarce. Zapotrzebowanie na kosmiczne technologie napędzają niestabilność gospodarczo-polityczna oraz kryzys klimatyczny. Rozwój polskiego sektora kosmicznego mocno przyspieszył po przystąpieniu Polski do ESA, jednak brak przyjętej polityki kosmicznej sprawia, że nie wykorzystujemy do końca związanego z tym potencjału. Brak jasnych przepisów utrudnia też współpracę bilateralną z innymi krajami.
– Każda złotówka zainwestowana w sektor kosmiczny wraca do gospodarki kilkukrotnie. Wystarczy spojrzeć na to, co się dzieje za naszą wschodnią granicą. Prowadzenie działań wojennych nie jest możliwe bez dostępu do technologii kosmicznej. Mieliśmy też powódź jesienią zeszłego roku, gdzie były wykorzystane technologie kosmiczne. Mówimy więc nie tylko o bezpośrednim zwrocie inwestycyjnym każdej złotówki zainwestowanej w rozwój sektora kosmicznego, ale też mówimy o ogólnym rozwoju kompetencji i o wzroście poziomu innowacyjności nie tylko firm, ale w ogóle państwa jako całości i funkcjonowania administracji – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Paweł Wojtkiewicz, dyrektor ds. sektora kosmicznego GMV w Polsce.
Rozwój polskiego sektora kosmicznego mocno przyspieszył po przystąpieniu Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) w 2012 roku. Stopniowo zwiększamy swoje zaangażowanie w tej instytucji – Ministerstwo Rozwoju i Technologii zadeklarowało wyższą o 295 mln euro składkę członkowską na lata 2023–2025 i podpisało z ESA porozumienia dotyczące kolejnych programów wspierających rozwój polskiego sektora kosmicznego. Ponad 90 proc. składki trafia z powrotem do polskich firm i instytucji naukowych realizujących projekty we współpracy z ESA.
Obecnie flagowymi programami UE w zakresie technologii kosmicznych są geolokalizacyjny Galileo wraz z EGNOS, program obserwacji Ziemi Copernicus, programy działające na rzecz bezpieczeństwa w przestrzeni kosmicznej, przede wszystkim Space Surveillance and Tracking (EUSST), czy program bezpiecznej satelitarnej łączności rządowej GOVSATCOM.
– W przyszłości dojdą kolejne obszary, ale od pewnego czasu Komisja Europejska i Europejska Agencja Kosmiczna definiują technologie, które są istotne albo też kluczowe dla niezależności technologicznej kontynentu europejskiego od pozostałych państw czy pozostałych kontynentów – wskazuje Paweł Wojtkiewicz. – Dużo polskich firm pracuje nad nowymi technologiami po to, żeby wzmacniać niezależność technologiczną Unii Europejskiej, co ważne szczególnie teraz, kiedy mamy wiele różnych nowych zagrożeń. Liczymy na to, że będzie to pewna platforma do intensyfikacji współpracy międzynarodowej, ale też będzie to pewien katalizator zmian i przyspieszenia w rozwoju polskiego sektora kosmicznego.
Obecnie sektor kosmiczny w Polsce tworzy ponad 400 podmiotów, a łączne zatrudnienie w tym sektorze wynosi ok. 15 tys. osób. Swoje oddziały w Polsce mają też kluczowe europejskie firmy kosmiczne oraz przedsiębiorstwa działające w branży ICT i lotniczej. Współpraca z nimi jest kluczowa dla rozwoju innowacyjności polskiego sektora. Brak własnej polityki kosmicznej sprawia jednak, że trudniej wypracować zasady współpracy.
– Taki program mógłby określać, w jakich obszarach chcielibyśmy współpracować, w jakich obszarach moglibyśmy budować wspólne kompetencje w taki sposób, aby wzmacniać rynek europejski – tłumaczy dyrektor ds. sektora kosmicznego GMV, polskiego oddziału międzynarodowej grupy. – Na pewno wszystkie osoby, które zajmują się polityką kosmiczną w naszym kraju, są świadome tego, że tego typu programy ułatwiają czy intensyfikują współpracę biznesową pomiędzy firmami z danych krajów.
W 2024 roku NIK alarmował, że po siedmiu latach od przyjęcia Polskiej Strategii Kosmicznej nie stworzono systemu koordynacji oraz monitorowania stopnia wykonania zadań ani celu, który w niej wyznaczono. Zdaniem kontrolerów brakuje Krajowego Programu Kosmicznego i kluczowych dla sektora kosmicznego aktów prawnych, a brak ustawy o działalności kosmicznej istotnie osłabia warunki rozwoju polskiego sektora kosmicznego i przyczynia się do niewypełniania przez Polskę zobowiązań międzynarodowych, wynikających z Konwencji ONZ o rejestracji obiektów kosmicznych.
– Wydaje mi się, że jest świadomość, żeby niwelować bariery współpracy, które teraz mamy. Z drugiej strony programy Europejskiej Agencji Kosmicznej czy Komisji Europejskiej bardzo mocno zachęcają do współpracy międzynarodowej, żeby nie powiedzieć, że jest to warunek konieczny do tego, aby zrealizować ambitne przedsięwzięcie – ocenia ekspert.
Polska Strategia Kosmiczna zakłada, że międzynarodowa współpraca będzie realizowana w głównej mierze w ramach unijnego Konsorcjum EUSST, czyli m.in. z Niemcami, Francją czy Hiszpanią. Polska dopiero dąży do bycia globalnym graczem w tym obszarze, dlatego współpraca z bardziej doświadczonymi państwami może przynieść same korzyści. Jak wskazuje Hiszpańska Agencja Kosmiczna, Hiszpania należy do pierwszej dziesiątki wiodących krajów w dziedzinie przestrzeni kosmicznej.
– Mamy w Polsce firmy, które współpracują z firmami hiszpańskimi. Mamy w Polsce oddziały firm hiszpańskich, które współpracują z firmami polskimi, często z małymi i średnimi przedsiębiorstwami, dla których taka współpraca może być trampoliną do tego, aby realizować większe projekty w skali europejskiej – tłumaczy Paweł Wojtkiewicz.
Jak wskazuje POLSA, hiszpański sektor kosmiczny skupia się głównie na systemach wynoszenia, obserwacji Ziemi, telekomunikacji, nawigacji i bezpieczeństwie kosmicznym. Do największych hiszpańskich firm z branży kosmicznej należą Airbus Defence and Space, GMV, AVS Added Value Solutions czy Satlantis.
– Współpraca z bardziej doświadczonym partnerem z Hiszpanii daje szereg możliwości – po pierwsze, poznania, jak w ogóle projekty się realizuje, a po drugie, rozwinięcia kontaktów międzynarodowych. Po wspólnym kontrakcie firmy w Polsce mają możliwość współpracy w innych projektach czy programach ESA, ale nie tylko, bo mamy oczywiście duże programy KE, w której to współpraca międzynarodowa jest wręcz wymagana. Dlaczego więc współpraca polsko-hiszpańska nie miałaby być właśnie tym katalizatorem rozwoju polskiego sektora kosmicznego – przekonuje dyrektor ds. sektora kosmicznego GMV w Polsce.
Czytaj także
- 2025-07-16: Przedstawienie projektu przez KE oznacza początek dyskusji nad nowym siedmioletnim budżetem. W PE zdania co do jego kształtu są podzielone
- 2025-07-18: Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie
- 2025-07-11: RPP zgodna co do potrzeby obniżania stóp procentowych. Trwają dyskusje dotyczące tempa tych decyzji
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-07-17: Unia Europejska wzmacnia ochronę najmłodszych. Parlament Europejski chce, by test praw dziecka był nowym standardem w legislacji
- 2025-07-14: W tym tygodniu Komisja Europejska przedstawi projekt budżetu na lata 2028–2034. To będzie pierwsza długoletnia perspektywa czasu wojny
- 2025-07-14: Parlament Europejski wzywa do większej ochrony wolności dziennikarzy. Wiceprzewodnicząca: media mają pełnić funkcję kontrolną, a niektórym rządom to się nie podoba
- 2025-07-18: KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
- 2025-07-15: Konkurencyjność firm wśród najważniejszych zadań dla kolejnego budżetu UE. Komisja szuka nowych źródeł dochodów
- 2025-07-11: Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.