Z mediów

październik 2022

Ceny energii zamrożone, rynek też!

2022-10-21  |  16:06
Z mediów

Sejm zgodnymi głosami Zjednoczonej Prawicy i opozycji przegłosował zamrożenie cen energii, ustalając maksymalny ich pułap dla gospodarstw domowych, samorządów oraz podmiotów z sektora MŚP.

 

W przypadku gospodarstw domowych cena za MWh nie przekroczy 693 zł, natomiast dla samorządów i MŚP 785 zł. Nikt nie kwestionuje potrzeby takiego rozwiązania, także w kontekście rosnącej inflacji, bo jak twierdzi w mediach społecznościowych ekspert rynku energii Artur Dembny bez owej, cokolwiek spóźnionej interwencji, gospodarce groziłaby zapaść.

Tyle tylko, że ustawa w przyjętym kształcie uderzy w spółki zajmujące się obrotem energią. Stanowiąc ostatni element łańcucha dystrybucji nie mają żadnego wpływu na skokowy wzrost cen na rynku hurtowym a poza kilkoma największymi graczami nie mają zdolności zaabsorbowania tak znacznych różnic pomiędzy ceną nabycia a ustalonymi w ustawie taryfami końcowymi. Tym bardziej, że nie wszyscy mogą liczyć na zwrot w postaci rekompensat z tytułu wcześniej zawartych kontraktów. Co więcej, rekompensaty, które z założenia nie będą miały pełnego charakteru, w części sfinansują sami sprzedawcy ze środków pochodzących z operacji na rynku hurtowym.

Tymczasem reakcje klientów, ich zdenerwowanie i emocje skupiały się w ostatnim czasie właśnie na sprzedawcach. Tylko nieliczne firmy, wg. oceny ekspertów ich liczba nie przekracza 5-6 podmiotów mają szanse przetrwać, dysponując zapleczem w postaci dużych grup kapitałowych. Co z resztą? Zapewne czeka je upadłość. Jak powiedział w Katowicach podczas PRECOP 27 prezes Respect Energy Sebastian Jabłoński – proponowane zmiany dotyczące zamrożenia cen energii doprowadzą do bankructwa wielu firm z sektora energetycznego, zarówno spółek obrotu, jak i dużej części wytwórców.

Ustawa wpłynie także na inne segmenty rynku, będąc nie bez wpływu na rynek doradztwa i outsourcingu w zakresie zakupów energii. Co więcej, fakt wejścia w życie ustawy nie gwarantuje pojawienia się na rynku nowych, atrakcyjnych dla klienta ofert. Zwłaszcza że decyzją UE duże firmy nie mają możliwości skorzystania z obniżonych taryf. Skazane są zatem na zakup energii w wyższej cenie, co w uprzywilejowanej sytuacji stawia jej wytwórców.

Mamy więc do czynienia ze swoistą kwadraturą koła, o trudnych do przewidzenia skutkach w dalszym horyzoncie. Jak w każdym przypadku, kiedy doraźne, choć konieczne rozwiązania, zastępują długofalowe, systemowo zaplanowane i wdrożone instrumenty. W panelu „Zielony świat energii” podczas PRECOP 27 w Katowicach, przywołany już Sebastian Jabłoński porównał zaproponowane przez rząd zmiany do sytuacji, kiedy w samochód jadący przez skrzyżowanie na zielonym świetle, uderza ciężarówka. Dość obrazowe porównanie oznacza destrukcję na rynku energetyki. Zdaniem ekspertów wprowadzone rozwiązania uderzą nie tylko w sektor energetyczny, ale rykoszetem dotkną także sektora finansowego. A w końcu każdego odbiorcę energii.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.

Informacje z dnia: 21 października

Medium

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Prawo

Handel

Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.

Handel

Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.