Komunikaty PR

Firmy transportowe szukają sposobów na uniknięcie kar za zatory finansowe

2021-06-28  |  01:00
  • Firmy transportowe wiosną inwestują i zwiększają zakres działalności - rejestracja aut ciężarowych była w kwietniu prawie 4 razy wyższa niż rok temu.
  • Równocześnie długi branży transportowej to już blisko 1 miliard zł, a na zapłatę faktury czeka się tu zazwyczaj aż 60 dni.
  • UOKiK analizuje sytuację i nakłada pierwsze kary za zatory finansowe. Na razie wszystkie dla firm transportowych. Branża szuka finansowania, żeby ich uniknąć.

 

 

Ciężarówki z napędem on-line

 

W Polsce jest ponad 25 tys. firm przewozowych, 86 proc. to jednoosobowe działalności gospodarcze. Dzięki nim rynek samochodów ciężarowych przetrwał kolejne pandemiczne lockdowny w dobrej kondycji. Nowe pojazdy użytkowe „szły jak woda” napędzane handlem on-line. Sprzedaż w pandemicznym roku była dosyć stabilna, a nawet w niektórych miesiącach przekraczała wielkości z 2019 r. Wg najnowszych danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego w kwietniu tego roku zarejestrowano 3243 pojazdy użytkowe powyżej 3,5 t, co oznacza wzrost o 226% rok do roku. Od stycznia do kwietnia zarejestrowano ponad 10,6 tys. samochodów ciężarowych. To o prawie 89% więcej niż w tym samym okresie 2020 roku. 

 

Zadłużają się, bo czekają na przelew

 

Równocześnie systematycznie rosną długi branży transportowej – latem zeszłego roku KRD raportował, że jest to już 981 mln zł. Spedytorzy i przewoźnicy zalegają bankom, firmom leasingowym, funduszom sekurytyzacyjnym, ubezpieczycielom. Osobna kategoria to przedsiębiorstwa paliwowe, a nawet operatorzy komórkowi. Branża jest dłużna także dostawcom i dystrybutorom części zamiennych.

 

- Problemem jest długi termin płatności faktur. W transporcie i logistyce wynosi on zwyczajowo 60 dni. Przewoźnicy chcieliby szybszego przelewu, ale jest ich dużo, muszą ze sobą konkurować i w efekcie zgadzają się na tak niekorzystne warunki zapłaty faktur. Duża liczba rejestrowanych pojazdów tę konkurencję jeszcze zwiększy. Taka sytuacja wywołuje efekt kuli śniegowej – skoro czekają na należne im pieniądze za wykonane usługi przewozowe, sami również opóźniają płatności np. ZUS czy do Urzędu Skarbowego. W ten sposób długi branży rosną. Część przedsiębiorców zajmujących się przewozami faktury z długim terminem zapłaty przynosi do nas, do faktora. Skrócenie czasu oczekiwania na zapłatę jest dla nich lepsze niż zaległości w urzędach, nawet po uwzględnieniu prowizji – mówi Marek Sikorski, dyrektor sprzedaży Finea.

 

Czy kary UOKiK przemodelują rynek?

 

Długie terminy płatności i powszechne w branży zatory powodują, że czynnikiem, który w dużym stopniu może wpłynąć na rynek transportowy jest stosowanie tzw. ustawy antyzatorowej. W zamierzeniu ma właśnie zapobiegać długim terminom zapłaty.

 

W 2020, czyli pierwszym roku obowiązywania ustawy o zatorach płatniczych, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - UOKiK wszczął 100 postępowań dotyczących największych dłużników. Badał terminowość zapłaty przez wskazanych przedsiębiorców za dostarczone towary lub wykonane usługi swoim kontrahentom. UOKiK przeanalizował ponad 80 tysięcy faktur, dokumentujących rozrachunki tych spółek. W lutym tego roku wydane zostały pierwsze cztery decyzje, na mocy których kary nałożono na dwie spółki. Obydwie to firmy transportowe. Łącznie zapłacą prawie pół miliona złotych.

 

Kary są tylko dwie, bo Prezes UOKiK ma prawo odstąpić od ich wymierzania. Z tego przywileju korzystał w tym roku, jako czynnik łagodzący uznając lockdown gospodarki związany z pandemią. Wkrótce jednak ten argument przestanie mieć znaczenie, a kary za długie terminy płatności posypią się dla branży transportowej w większej liczbie.

 

- Transport jest świadomy, że ryzyko kar ze strony UOKiK rośnie i szuka narzędzi finansowych, które pozwolą ich uniknąć. Przykładem są firmy spedycyjne, które uruchamiają u nas tzw. skonto, z którego korzystają jeżdżący dla nich przewoźnicy. W oparciu o ten model pieniądze za swoje usługi dostają niemal od razu. To oznacza normalizację działania, umożliwia funkcjonowanie na rynku. Dla przewoźników to szansa na uniknięcie długów w US czy ZUS, dla spedytora oddalenie ryzyka kary za długie terminy płatności. W rezultacie transport odpowiada za 45% nowych uruchomień w Finea w tym roku. Liczba klientów i potrzeby tej branży są tak duże, że wyznaczyliśmy dedykowanych doradców do transportu - mówi Marek Sikorski, Finea.

 

 

Kondycja branży transportowej ma ogromne znaczenie dla wielu innych gałęzi gospodarki. Duży wzrost liczby rejestracji pojazdów ciężarowych oznacza, że będzie nimi co wozić, a gospodarka kwitnie. Uniknięcie większej liczby kar ze strony UOKiK jest dla branży bardzo ważne – takie koszty jeszcze bardziej obniżyłyby zyskowność w tym wysoko konkurencyjnym biznesie, a w rezultacie doprowadziło do upadku wielu przedsiębiorstw.

 

 

Źródło: Finea

 

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Transport Zatrudnianie i rozliczanie kierowców w branży produkcyjnej Biuro prasowe
2024-05-17 | 01:00

Zatrudnianie i rozliczanie kierowców w branży produkcyjnej

W firmach, w których transport jest jedynie narzędziem do wykonywania ich głównego biznesu, istnieje wiele różnic pomiędzy rozliczaniem kierowców a
Transport Wielkie hamowanie w branży TSL: do zapłaty 1,3 mld zł, do odzyskania pół mld
2024-05-16 | 08:00

Wielkie hamowanie w branży TSL: do zapłaty 1,3 mld zł, do odzyskania pół mld

Jak podaje Krajowy Rejestr Długów, sektor transportowo-spedycyjno-logistyczny ma ponad 1,3 mld zł przeterminowanych zobowiązań finansowych. Od swoich dłużników musi odzyskać
Transport CEVA Logistics o logistyce dla zespołu Scuderia Ferrari i F1
2024-05-15 | 16:00

CEVA Logistics o logistyce dla zespołu Scuderia Ferrari i F1

Już 19 maja na torze Imola odbędzie się GP Emilii Romanii, jeden z 24 wyścigów w tegorocznym kalendarzu Formuły 1. Dla zespołów i ich partnerów zajęcie pozycji

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.