Nie tylko dla gigantów. Jak zarządzanie emisjami pomaga MŚP sięgać po zielone finansowanie
Dzisiaj zarządzanie firmą to znacznie więcej niż troska o produkcję, sprzedaż czy świadczenie usług. Przedsiębiorca, który chce skutecznie się rozwijać i utrzymać konkurencyjność nawet niewielkiej firmy, musi sprawnie poruszać się w gąszczu instrumentów finansowych. Kredyty, leasing, czy dotacje to narzędzia, które umożliwiają sfinansowanie nowych projektów, modernizację procesów czy wdrożenie technologii wpisujących się w cele zrównoważonego rozwoju. Jednocześnie banki i instytucje finansowe coraz częściej wymagają od firm informacji o oddziaływaniu na klimat, zarządzaniu emisjami czy efektywności energetycznej. Właśnie dlatego przedsiębiorcy, by nie stać w miejscu, muszą być gotowi takie dane przedstawić.
Dwie dekady temu zielone w świecie finansów były jedynie dolary. Teraz zielony jest cały segment rynku finansowego. Określenie zielone finansowanie odnosi się do różnych instrumentów inwestycyjnych, bankowych i ubezpieczeniowych, w których preferencyjne warunki mogą być powiązane z realizacją celów klimatycznych firmy. Może to być np. niższe oprocentowanie, jeśli projekt faktycznie realizuje założenia ekologiczne (często potwierdzane przez niezależny audyt). Do najpopularniejszych form zielonego finansowania zalicza się zielone kredyty, ale w rzeczywistości jest to cały wachlarz produktów: leasingi, obligacje, dotacje, granty i wiele innych, które wspierają projekty ekologiczne.
Dlaczego banki wymagają informacji o emisjach?
Aby skutecznie sięgnąć po zielone finansowanie, firmy muszą najpierw zrozumieć, dlaczego banki w ogóle wymagają informacji o emisjach czy zarządzaniu energią. A powodów jest kilka. Po pierwsze, przepisy dotyczące ochrony klimatu w Unii Europejskiej wciąż się zaostrzają. Regulacje, jak dyrektywa CSRD czy Taksonomia UE w wielu przypadkach nakładają na instytucje finansowe wymóg identyfikowania wpływu działalności swoich klientów na klimat. Nadzory finansowe, np. Europejski Bank Centralny, Komisja Nadzoru Finansowego wymagają natomiast, by banki identyfikowały, jak zmiana klimatu lub regulacje klimatyczne mogą przełożyć się na wypłacalność klientów. Podobne oczekiwania coraz częściej mają też akcjonariusze, fundusze czy organizacje nadzorcze. Trzeba bowiem pamiętać, że banki i instytucje finansowe, to także firmy, które realizują swoje cele, a portfel klientów jest dla nich istotnym elementem w obliczaniu emisji zakresu 3. Co więcej, informacje o śladzie węglowym firmy, pozwalają instytucjom finansowym lepiej zarządzać ryzykiem i ostrożniej podchodzić do klientów bardziej narażonych na skutki zmian klimatu, np. straty spowodowane powodziami lub zmianami regulacyjnym.
Ewidencjonowanie śladu węglowego i innych danych klimatycznych ma jeszcze jedno, kluczowe z punktu widzenia przedsiębiorców znaczenie. - Umożliwiają one bankom dopasowanie oferty do indywidualnej sytuacji firmy. Mając pełny obraz działalności, instytucje mogą zaproponować warunki finansowania, które lepiej odpowiadają potrzebom danego biznesu, czy to w postaci niższych oprocentowań, dłuższego okresu kredytowania, czy specjalistycznego produktu, takiego jak zielony kredyt czy leasing. Firmy, które zarządzają swoimi emisjami w przejrzysty sposób, mogą liczyć na korzystniejsze warunki finansowania - wyjaśnia Magdalena Stelmach, CEO Redigo Carbon. Takie praktyki są coraz powszechniejsze. Raport OECD pt. "Financing SMEs for sustainability" informuje, że co najmniej 60 % prywatnych oraz ponad 75 % publicznych instytucji finansowych uwzględnia skutki klimatyczne przy podejmowaniu decyzji, co obejmuje m.in. stosowanie klimatycznego scoringu klientów MŚP.
Najwięksi pokazują, że warto
Pozyskanie zielonego finansowania do dla wielu firm dowód na ich zaangażowanie w działanie na rzecz ochrony klimatu. W ubiegłym roku spółka CCC poinformowała, że otrzymała ponad 400 mln zł zielonego kredytu powiązanego z ESG, finansowanego m.in. przez Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR). Część warunków kredytu zależy od osiągnięcia celów związanych z emisjami we wszystkich zakresach i gospodarką o obiegu zamkniętym. Z instrumentów zielonego finansowania skorzystał też np. Tauron, który kilka miesięcy temu zapowiedział wyemitowanie zielonych obligacji. Środki pozyskane w ten sposób mają wesprzeć realizację transformacji energetycznej Tauron. Według założeń, osiągnięty wskaźnik poziomu mocy w OZE oraz wskaźnik inwestycji taksonomicznych będą wpływały na wysokość marży odsetkowej obligacji. - W obu tych przypadkach zarówno aby móc wykorzystać dany instrument finansowy, jak i później rozliczyć się z realizacji założonych celów niezbędne było wdrożenie kompleksowego systemu zarządzania emisjami i efektywnością energetyczną. To jedne z wielu przykładów, w których świadomość wpływu firmy na środowisko, przekłada się na realne korzyści finansowe i wizerunkowe - mówi Magdalena Stelmach. Właśnie dlatego skuteczny menedżer to dziś osoba, która zna się nie tylko na biznesie, ale także na rynku finansowym i wymogach, jakie stawia przed nim transformacja w stronę gospodarki niskoemisyjnej.
Zielone finansowanie - szansa, a nie obowiązek
O ile w przypadku dużych organizacji kwestie ESG i zarządzania śladem węglowym są już stałym elementem strategii firmy, to dla MŚP wciąż jest to droga pełna niewiadomych. Przedsiębiorcy często nie mają informacji o swoim śladzie węglowym czy efektywności energetycznej. W wielu MŚP brakuje procedur, narzędzi i specjalistów, którzy pomogliby w pomiarze, weryfikacji czy zarządzaniu danymi. A wreszcie brak jednoznacznych wytycznych sprawia, że firmy gubią się w regulacjach, standardach czy metodach pomiaru. - Gdy spojrzymy z boku, może się wydawać, że chodzi o zarzucenie firmy skomplikowanymi dokumentami. Nic bardziej mylnego. Korzystając z dostępnych narzędzi w prosty sposób można zebrać dane o emisjach czy efektywności, sprawdzić, jak wypadają na tle wymogów banku, a potem przedstawić je w takiej wersji, jakiej wymaga instytucja finansująca - zauważa ekspertka z Redigo Carbon. Świadomość, które procesy i w jaki sposób wpływają na ślad węglowy w firmie, to także podstawa do optymalizacji i krok w rozwoju biznesu. - Nie należy postrzegać informacji o emisjach czy zarządzaniu energią jako uciążliwego obowiązku, ale jako szansę. To przepustka do tańszego finansowania, a także sygnał dla rynku, klientów czy pracowników, że firma idzie w dobrym, zrównoważonym kierunku - podsumowuje Magdalena Stelmach.
Źródło informacji: Redigo Carbon

Odbicie na rynku krypto, portfele ETH przekraczają 3 mln, a kryptowaluty dostają kolejne zielone światło w USA

Badanie Bitget wskazuje na ogromne zainteresowanie Europejczyków wykorzystaniem kryptowalut podczas wakacji - pomimo obecnych barier

Kapitalizacja rynkowa BNB przekracza 119 miliardów USD, wyprzedzając SoftBank i Nike
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech
Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Handel
Wzrost wydobycia ropy naftowej nie wpłynie na spadek cen surowca. Kierowcy jesienią zapłacą więcej za olej napędowy

Sierpień jest trzecim z rzędu miesiącem, gdy osiem krajów OPEC+ zwiększa podaż ropy naftowej na globalnym rynku; we wrześniu nastąpi kolejna zwyżka. Kraje OPEC, zwłaszcza Arabia Saudyjska, chcą w ten sposób odzyskać udziały w rynku utracone na skutek zmniejszenia wydobycia od 2022 roku, głównie na rzecz amerykańskich producentów. Nie należy się jednak spodziewać spadku cen ropy, gdyż popyt powinien być wysoki, a pod znakiem zapytania stoi dostępność ropy z Rosji. Nie zmienia to faktu, że jesienią ceny paliw na stacjach zazwyczaj rosną, a w największym stopniu podwyżki dotyczyć będą diesla.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.