Państwo dopłaci 40 000 zł na spółdzielcze mieszkanie?

Leszek Markiewicz
NieruchomosciSzybko.pl (Grupa ML sp. z o.o.)
ul. Marszałkowska 111
00-102 Warszawa Warszawa
media|nieruchomosciszybko.pl| |media|nieruchomosciszybko.pl
+48 22 100 47 31
www.nieruchomosciszybko.pl
Po upływie pewnego czasu od ogłoszenia programu Nowy Polski Ład, można już bez zbędnych emocji ocenić jego założenia. Warto zwrócić uwagę, że w przypadku „mieszkaniówki”, zaprezentowane rozwiązania zrywają z promowaną jeszcze niedawno koncepcją, którą zakładała wsparcie tylko dla budownictwa czynszowego. Gwarancje wkładu kredytów mieszkaniowych i bony dla rodzin wielodzietnych z możliwością przeznaczenia na zakup lokum to pomysły, które od razu pozytywnie wpłynęły na notowania giełdowe dużych deweloperów. Warto również wspomnieć, że rząd nie porzucił pomysłu promowania społecznych inicjatyw mieszkaniowych (SIM-ów), które po prostu będą TBS-ami w nowej odsłonie (z możliwością dojścia do własności mieszkaniowej). Nowy Polski Ład oznacza też dobre wiadomości dla rodzimych spółdzielni, które pod względem aktywności inwestycyjnej nie mogą zaliczyć ostatnich lat do szczególnie udanych.
Nasz artykuł w dużym skrócie:
- Nowy Polski Ład ma zapewnić dofinansowanie wkładu mieszkaniowego dla członków spółdzielni.
- Wspomnianym rozwiązaniem będą zainteresowane głównie małe rodziny.
- Spółdzielnie na razie obserwują sytuację i na pewno będą oceniać dodatkowy popyt.
Poniżej piszemy więcej o ewentualnym znaczeniu programu Nowy Polski Ład dla spółdzielni mieszkaniowych.
Większe rodziny wybiorą zakup lub budowę domu
Ocena rozwiązań mieszkaniowych, które zawiera Nowy Polski Ład (zwany też Nowym Ładem) jest utrudniona, ponieważ nie znamy jeszcze odpowiedzi na kilka zasadniczych pytań. Na razie wiadomo, że zarówno społeczny bon mieszkaniowy, jak i rodzinny bon mieszkaniowy dla gospodarstw domowych z co najmniej trójką dzieci będzie można przeznaczyć na wkład w spółdzielni mieszkaniowej. Można przypuszczać, że rodziny wielodzietne najbardziej będą zainteresowane wykorzystaniem sporych pieniędzy (np. 100 000 zł) na zakup lub budowę domu. „Spółdzielcza oferta może natomiast wzbudzić większe zainteresowanie ze strony bezdzietnych par i rodzin 2+1” - przypuszcza Leszek Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl.
Single bardzo nie skorzystają na rządowej pomocy
Informacje zaprezentowane przez Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii wskazują, że bony planowane w ramach programu Nowy Polski Ład zapewnią dofinansowanie tylko na spółdzielczy wkład mieszkaniowy. To oznacza, że wkład budowlany w spółdzielni mieszkaniowej (na nowe mieszkanie własnościowe) nie będzie dofinansowywany. Nie wiemy natomiast, jak będzie wyglądała możliwość wykorzystania rodzinnego bonu mieszkaniowego na zakup spółdzielczego własnościowego prawa albo kupno nowego „M” od spółdzielni na wolnym rynku. „W tych dwóch przypadkach, raczej nie powinno być problemów z dofinansowaniem, które wedle założeń będzie wypłacał ZUS” - sądzi Leszek Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl.
Wiadomo również, że społeczny bon mieszkaniowy z opcją wykorzystania go na spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu będzie miał następującą wartość:
- jednoosobowe gospodarstwa domowe - 5 000 zł
- małżeństwo bez dzieci - 10 000 zł
- małżeństwa z jednym dzieckiem - 25 000 zł
- małżeństwo z dwojgiem dzieci - 40 000 zł
W kontekście powyższych kwot warto wspomnieć, że ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych dokładnie nie określa, ile powinien wynosić wkład mieszkaniowy. Osoby ubiegające się o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu zwykle muszą jednak wnieść kwotę stanowiącą 20% - 30% kosztów budowy mieszkania. „Mowa o kosztach, które dopiero będą poniesione albo zostały odpowiednio zwaloryzowane od czasu zakończenia budowy (według wartości rynkowej lokalu)” - wyjaśnia Leszek Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl.
Jeżeli przyjmiemy, że koszt budowy spółdzielczego lokum wynosi 4500 zł/mkw., a mieszkanie interesujące małżeństwo z jednym dzieckiem ma 50 mkw., to można obliczyć, że społeczny bon mieszkaniowy (25 000 zł) sfinansuje ponad jedną trzecią wymaganego wkładu mieszkaniowego (4500 zł/mkw. x 50 mkw. x 30% = 67 500 zł). W przypadku singla zamierzającego zasiedlić nową kawalerkę o powierzchni 30 mkw., analogiczny wynik będzie dużo gorszy, gdyż bon społeczny sfinansuje mniej niż jedną ósmą wymaganych środków. „Dla samotnych osób, które dodatkowo nie posiadają zdolności kredytowej, Nowy Polski Ład nie będzie mieszkaniowym przełomem” - komentuje Leszek Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl.
Spółdzielnie mieszkaniowe będą badały sytuację
Raczej trudno spodziewać się, że społeczny bon mieszkaniowy oraz cały program Nowy Polski Ład mocno zmieni spojrzenie naszych rodaków na kwestie związane z własnością nieruchomości. Nadal pozostanie ona najbardziej preferowanym wariantem. Tym niemniej, opisywana powyżej pomoc finansowa może sprawić, że spółdzielcze lokatorskie prawo do mieszkania stanie się nieco bardziej popularne. „Jeżeli popyt na lokatorskie „M” odpowiednio wzrośnie, to krajowe spółdzielnie prawdopodobnie rozważą nowe inwestycje, na które obecnie można otrzymać tani kredyt z Banku Gospodarstwa Krajowego” - twierdzi Leszek Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl.
Od popularności społecznych bonów mieszkaniowych będzie zależało między innymi to, czy spółdzielnie poprawią swoje wyniki inwestycyjne. Miniony rok był dla nich trudny ze względu na pandemię COVID-19. Warto jednak pamiętać, że budownictwo spółdzielcze w naszym kraju od dawna boryka się z problemami. Przez ostatnie lata liczba mieszkań, które spółdzielnie rozpoczęły dla swoich członków była następująca:
- 2010 r. - 4 644
- 2011 r. - 2 263
- 2012 r. - 2 059
- 2013 r. - 1 389
- 2014 r. - 1 362
- 2015 r. - 1 285
- 2016 r. - 2 187
- 2017 r. - 2 746
- 2018 r. - 2 312
- 2019 r. - 2 058
- 2020 r. - 1 638
Nie mamy wprawdzie dokładnych informacji, ale można przypuszczać, że większość rozpoczynanych lokali dla członków spółdzielni to mieszkania własnościowe. „Spółdzielnie sprzedają też lokale na wolnym rynku, które GUS dolicza do wyników dotyczących deweloperów (jako mieszkania na sprzedaż i wynajem)” - podsumowuje Leszek Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl.
Źródło: Leszek Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl

Łotewski producent wysokiej jakości domów prefabrykowanych wchodzi na polski rynek

Deweloperzy ukrywają ceny mieszkań. Z troski o klientów czy swoje portfele?

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

K. Gawkowski: Polska w cyfrowej transformacji gospodarki awansowała do pierwszej ligi w Europie. 2,8 mld zł z KPO jeszcze ten proces przyspieszy
Uruchomiony na początku lipca przez Ministerstwo Cyfryzacji i BGK program „KPO: Pożyczka na cyfryzację” cieszy się dużym zainteresowaniem. Samorządy, uczelnie oraz firmy mogą wnioskować o wsparcie finansowe dla inwestycji w transformację cyfrową, m.in. modernizację infrastruktury czy cyberbezpieczeństwo. W sumie na ten cel trafi 2,8 mld zł (650 mln euro). Ze względu na krótki czas naboru obie instytucje organizują w poszczególnych województwach warsztaty dla wnioskodawców, które mają rozwiać ich wątpliwości przy przygotowywaniu wniosków.
Prawo
Koszty certyfikacji wyrobów medycznych sięgają milionów euro. Pacjenci mogą stracić dostęp do wyrobów ratujących życie

Od 2027 roku wszystkie firmy produkujące wyroby medyczne w Unii Europejskiej będą musiały posiadać certyfikat zgodności z rozporządzeniem MDR (Medical Devices Regulation). Nowe przepisy wprowadzają dużo ostrzejsze wymagania w zakresie dokumentacji, badań klinicznych oraz procedur certyfikacyjnych. Branża ostrzega, że część małych i średnich producentów nie zdąży się dostosować. Problemem jest także wysoki koszt i długi czas uzyskiwania certyfikatów. W konsekwencji z rynku mogą zniknąć urządzenia ratujące życie.
Infrastruktura
Nowe przepisy o ochronie ludności cywilnej wprowadzają obowiązkowe elastyczne zbiorniki na wodę. Mają one służyć w razie suszy, pożarów czy wybuchu wojny

Samorządy będą musiały posiadać m.in. elastyczne zbiorniki na wodę pitną i przenośne magazyny wody przeciwpożarowej. To element odpowiedniego przygotowania zasobów na wypadek sytuacji kryzysowych, kataklizmów czy wybuchu konfliktu, wprowadzony nowymi przepisami o ochronie ludności. Eksperci podkreślają, że tego typu rozwiązania to innowacyjne produkty, które nie tylko ułatwiają logistykę w sytuacjach kryzysowych, ale także mogą znacząco skrócić czas reakcji służb ratunkowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.