„Witaminę D uzupełniajmy dietą także latem” - radzi dr Hanna Stolińska
Yellowcups
Przewóz 34/p. 3
30-716 Kraków
anna.trela|yellowcups.pl| |anna.trela|yellowcups.pl
+48 733 070 360
yellowcups.pl/
Witamina D wykazuje szereg korzystnych dla naszego zdrowia właściwości – jest ona niezbędna do prawidłowego funkcjonowania całego naszego ciała. Większość obecnej w organizmie witaminy D ma pochodzenie endogenne, tzn. powstaje na skutek syntezy skórnej pod wpływem promieniowania słonecznego. Drugie źródło witaminy D to żywność i suplementy. Jednak okazuje się, że nawet latem, gdy częściej przebywamy na słońcu, warto spożywać pokarmy będące jej źródłem w żywności. Jak mówi dr Hanna Stolińska, dietetyk kliniczna: „Niedobory witaminy D występują nawet w rejonach o dobrym nasłonecznieniu i obejmują aż 80–90% populacji. Dlatego tak ważne jest odpowiednie zbilansowanie diety, która może pomóc nam w uzupełnieniu jej braków”.
Witamina D – najważniejsze fakty
„Witamina D w żywności występuje w dwóch formach chemicznych: jako witamina D2 – ergokalcyferol, pochodzenia roślinnego i D3 – cholekalcyferol, pochodzenia zwierzęcego. Witamina D3, a więc cholekalcyferol, powstaje również w skórze człowieka pod wpływem promieniowania słonecznego UVB[1]” – mówi dr Hanna Stolińska, dietetyk kliniczny.
Witamina D to witamina rozpuszczalna w tłuszczach. Nazywa się ją także prohormonem – ze względu na fakt, iż jest w organizmie bardzo aktywna biologicznie.
Witamina D – wpływ na zdrowie
Witamina D ma wszechstronny wpływ na nasze zdrowie. M.in. to właśnie dzięki niej nasze kości są mocne, gdyż bierze ona udział w regulacji gospodarki wapniowo-fosforanowej oraz mineralizacji tkanki kostnej, ponadto wpływa na prawidłowe działanie układu nerwowego i mięśniowego, reguluje stężenie wapnia we krwi, który jest niezbędny w procesie przechodzenia impulsu nerwowego i skurczu mięśni, pośrednio zapobiega także nadciśnieniu i chorobom serca oraz cukrzycy, jak również wpływa korzystnie na sprawność układu odpornościowego (immunologicznego).
Dr Hanna Stolińska zwraca uwagę, iż: „Niedobór witaminy D powoduje krzywicę u dzieci oraz przyspiesza i zaostrza osteopenię i osteoporozę u dorosłych. Może również wywoływać bóle kostne o różnym stopniu nasilenia i różnej lokalizacji, jak również zwiększać predyspozycję do występowania złamań kości. Niedobór witaminy D wiąże się także ze zwiększonym ryzykiem rozwoju nowotworów, nadciśnienia, chorób autoimmunologicznych i chorób zakaźnych”.
Witamina D – niedobory
Normy spożycia dla osób dorosłych i dzieci wynoszą 15 mcg/dobę, a dla niemowlaków (od 0-11 miesięcy) – 10 mcg.
Jednak spożycie witaminy D w populacji polskiej jest od lat niewielkie i odbiega od zaleceń żywieniowych. Wśród osób dorosłych mieści się w przedziale 1,4–5,1 µg dziennie, a wśród dzieci 0,6–3,5 µg[2].
„Powszechne niedobory witaminy D występują jednak także w rejonach świata o dobrym nasłonecznieniu i obejmują nawet 80–90% populacji. Wpływa na to m.in. unikanie słońca, przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach, coraz częstsze korzystanie z kremów ochronnych z filtrem, ale także postępujące zanieczyszczenie środowiska” – komentuje ekspert.
Witamina D – i jej źródła
Organizm człowieka czerpie witaminę D z trzech źródeł: syntezy skórnej, diety i suplementów.
Synteza witaminy D w skórze w efekcie nasłonecznienia może pokryć od 80–90% naszego zapotrzebowania. Jednak wciąż jako uzupełnienie pozostałego niedoboru – wskazane jest spożywanie produktów, które są jej dobrym źródłem. To właśnie ok. 20% witaminy D w organizmie pochodzi z diety.
Doktor Stolińska zauważa: „W kontekście żywności, warto mieć na uwadze, iż witamina D w sposób naturalny występuje w niewielkiej ilości produktów. Najlepsze źródła witaminy D w pokarmie to tłuste ryby – łosoś, śledzie, makrela i oleje z ryb, np. olej z wątroby dorsza, jaja, jak również wysokiej jakości miękka margaryna. W Polsce od wielu lat istnieje bowiem obowiązek wzbogacania w witaminę D tłuszczów do smarowania pieczywa (z wyjątkiem masła). W miękkiej margarynie o zawartości 60% tłuszczu znajdziemy 6,25 µg/100g produktu – dla porównania w maśle witaminy D jest znacznie mniej, ilość to 0,76 µg/100g produktu[3].”
Witamina D – suplementacja
Suplementacja witaminy D jest także wskazana – w okresie od października do maja, gdy nasłonecznienie jest mniejsze. Jednak konieczność suplementacji przez cały zależy od stężenia witaminy D3 w surowicy. Jeżeli jest ono zbyt niskie, witamina D powinna być dodatkowo suplementowana w ilości rekomendowanej przez lekarza.
„Powinny o tym pamiętać w szczególności osoby będące na dietach wegetariańskich i wegańskich, które w związku z mniejszym spożyciem witaminy D z pożywienia w postaci ryb i jaj, nie dostarczają sobie jej we właściwych ilościach. Te osoby mogą jednak uzupełniać swoją dietę o roślinne produkty wzbogacane w tę witaminę – jak margaryna (np. marki Upfield) lub napoje roślinne” – dodaje dietetyk.
W profilaktyce niedoboru witaminy D zalecane dawki dla osób dorosłych wynoszą 800–2000 j.m. (jednostek międzynarodowych; IU, international unit), czyli 20–50 μg dziennie, a u osób otyłych 1600–2000 j.m.
W leczeniu niedoboru witaminy D zalecane dawkowanie to 7000–10 000 j.m. dziennie.
Witamina D – i związek z Covid-19
Niedobory witaminy D występują powszechnie na całym świecie, w tym i w Polsce, stąd też często mogą być stwierdzane u osób, które chorują na koronawirusa. Jednak zależność pomiędzy stężeniem witaminy D, a ryzkiem zachorowania na Covid-19 jest wciąż badana.
„Zgodnie z aktualnym stanem wiedzy – deficyt witaminy D we krwi może negatywnie wpływać na leczenie Covid-19, gdyż wiąże się on z zaburzeniami funkcjonowania układu odpornościowego. Jako, że witamina D ma bardzo duży wpływ na nasz organizm – powinniśmy też profilaktycznie, szczególnie w okresie, gdy nasłonecznienie jest mniejsze, ale nie tylko, przywiązywać do jej możliwych niedoborów jeszcze większą wagę – sięgając po określone grupy produktów w naszej codziennej diecie (jak tłuste ryby, margaryna, jaja), jak i wprowadzając odpowiednio dobraną suplementację. Warto mieć na uwadze, iż stężenie witaminy D we krwi spada z wiekiem. I tak u osób po 65 roku życia zauważa się aż czterokrotny spadek syntezy witaminy D w skórze w porównaniu do osób młodych. Utrzymanie prawidłowego stężenia witaminy D jest zatem szczególnie ważne u ludzi starszych, u których przebieg kliniczny Covid-19 częściej cięższy, a śmiertelność największa[4]” – podsumowuje dr Stolińska.
[1] Normy żywienia dla populacji Polski i ich zastosowanie, prof. dr hab. n. med. Mirosław Jarosz, dr n. roln. Ewa Rychlik, dr inż. Katarzyna Stoś, prof. nadzw. NIZP-PZH , prof. dr hab. n. biol. Jadwiga Charzewska
[2] https://ncez.pzh.gov.pl/abc-zywienia/normy-zywienia-2020/
[3] http://dobretluszcze.pl/witamina-d/
[4] https://ncez.pzh.gov.pl/abc-zywienia/witamina-d-a-covid-19-aktualny-stan-wiedzy/

Logi rozszerza funkcje analizy nawyków i raportowania – nowe narzędzia wspierają współpracę pacjenta ze specjalistą w walce z insulinoopornością

Wpływ stosowania pestycydów na zdrowie ludzi i środowisko

Organizacje kobiece apelują do Ministerstwa Zdrowia o działania na rzecz dostępu do antykoncepcji awaryjnej
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Kolejne polskie miasta chcą być przyjazne dzieciom. Planują stworzyć najmłodszym dobre warunki do rozwoju
Cztery miasta w Polsce posiadają tytuł Miasta Przyjaznego Dzieciom nadany przez UNICEF Polska. Dziewięć kolejnych miast czeka na certyfikację, a w ostatnich miesiącach do programu zgłosiło się kilka następnych. Na całym świecie inicjatywa została przyjęta już w ponad 4 tys. samorządów, a w Hiszpanii objęła połowę dziecięcej populacji miast. Program UNICEF-u ma na celu zachęcenie włodarzy do traktowania najmłodszych obywateli w sposób podmiotowy, respektowania ich praw i zaproszenia ich do współdecydowania o przyszłości.
Przemysł
W ciągu roku w Polsce ubyło 500 przedsiębiorstw odzieżowo-tekstylnych. Problemem są spadki zamówień z Europy Zachodniej i wzrost kosztów

Wartość rynku odzieżowego w Polsce wynosi 66,9 mld zł, z czego 10 mld zł to wartość krajowej produkcji – wynika z danych PIOT. Od czasu pandemii branża mierzy się z szeregiem wyzwań, wśród których najpoważniejsze to wzrost kosztów pracy i produkcji, przerwane łańcuchy dostaw i spadek zamówień – zarówno w kraju, jak i za granicą, a także wzrost nieuczciwej konkurencji na rynku, czyli głównie importu z Chin. Skala wyzwań sprawia, że w ubiegłym roku z rynku zniknęło 500 firm. Producenci odzieży apelują do rządu o wsparcie.
Handel
D. Obajtek: Orlen powinien być o 30–40 proc. większą spółką. Byłoby to z korzyścią dla konsumentów

Orlen jest największym polskim przedsiębiorstwem. Jego przychody ze sprzedaży w 2024 roku wyniosły blisko 295 mln zł, a rok wcześniej – ponad 372 mln – wynika z raportu Rzeczpospolitej „Lista 500”. W ubiegłorocznym rankingu Fortune 500 uwzględniającym największe korporacje znalazł się na 216. miejscu na świecie i 44. w Europie. Według Daniela Obajtka, europosła PiS-u i byłego prezesa Orlenu, spółka powinna jeszcze urosnąć, tym samym gwarantując konsumentom szereg korzyści, a także przyspieszać inwestycje m.in. w obszarze petrochemii i energetyki zero- oraz niskoemisyjnej.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.