Poprawia się jakość raportów dużych spółek giełdowych dotyczących zrównoważonego rozwoju. Pozostają też obszary do dopracowania [DEPESZA]
Ekspertki i eksperci z Deloitte’a przeprowadzili analizę ujawnień taksonomicznych spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych, która objęła sprawozdania z działalności za rok 2024 w części dotyczącej zrównoważonego rozwoju. To trzeci rok ujawniania stopnia zgodności przedsiębiorstw z Taksonomią Unii Europejskiej, co przekłada się na zwiększoną jakość i porównywalność prezentowanych danych. Jednocześnie można oczekiwać, że inwestycje zgodne z Taksonomią będą coraz istotniejszym elementem strategii rozwoju przedsiębiorstw w kolejnych latach.
Taksonomia Unii Europejskiej stanowi kluczowe narzędzie wspierające zrównoważony rozwój przedsiębiorstw i inwestycji, określając jasne kryteria tego, w jakim stopniu działalność organizacji przyczynia się do realizacji celów środowiskowych i klimatycznych. Z kolei dla inwestorów Taksonomia zwiększa wiarygodność informacji, ułatwiając alokację kapitału w projekty wspierające transformację. W efekcie staje się impulsem do innowacji, wzrostu konkurencyjności oraz długoterminowej wartości przedsiębiorstw.
W ramach badania Deloitte’a analizie poddano 118 ujawnień spółek niefinansowych, które podzielono na osiem sektorów, i 10 ujawnień podmiotów finansowych. Ocenie poddano zarówno kwestie formalne, wynikające z obowiązującego prawa, jak i ogólny obraz transformacji oceniony przez pryzmat raportowanych danych taksonomicznych.
– Już po raz trzeci jako Deloitte poddaliśmy analizie ujawnienia taksonomiczne spółek niefinansowych oraz podmiotów finansowych funkcjonujących w Polsce. Widzimy widoczną poprawę w zakresie jakości i porównywalności raportowanych danych, na co bez wątpienia miał wpływ obowiązek atestacji ujawnień przez biegłego rewidenta – mówi w rozmowie z agencją Newseria Julia Patorska, partnerka, liderka Sustainability & Climate w Polsce i Europie Środkowej w Deloitte.
Najnowszy raport „Transformacja pod znakiem Taksonomii UE – analiza obowiązkowych ujawnień taksonomicznych opublikowanych przez polskie spółki i grupy kapitałowe za 2024 rok oraz zakresu ich atestacji” przygotowany przez Deloitte wskazuje, że znaczna większość spółek w badanej próbie (85,6 proc.) zaprezentowała tabele zgodne ze wzorem wskazanym w Rozporządzeniu delegowanym, podczas gdy w ubiegłym roku poprawny wzór zaprezentowało jedynie 64 proc. spółek.
Ekspertka podkreśla, że na lepsze raportowanie Taksonomii miały wpływ wypracowane na przestrzeni lat praktyki, a także dostęp do danych, które umożliwiają analizę taksonomiczną. Ponadto coraz więcej spółek w łańcuchu wartości jest świadomych, że powinny przekazywać swoim kontrahentom dane w zakresie zrównoważonego rozwoju.
– Jednak pomimo tej pozytywnej oceny tegorocznych ujawnień i obowiązku atestacji wciąż wiele spółek popełnia błędy wpływające na spójność i rzetelność ujawnień – wyjaśnia Julia Patorska. – Jedną z najistotniejszych nieprawidłowości były błędne kalkulacje wewnątrz raportowanych tabel, na przykład nieprawidłowe sumowanie się raportowanych liczb, które mogą wynikać z zaokrągleń czy też błędnie wpisywanych wartości procentowych. Dodatkowo od zeszłego roku powinien zostać zastosowany nieznacznie zmieniony wzór tabel raportowych – dodaje.
Zwraca uwagę, że na znaczny wzrost liczby spółek raportujących niezgodność z minimalnymi gwarancjami, czyli spójność działalności z prawami człowieka, prawami pracowniczymi, korupcją, podatkami czy też nieuczciwą konkurencją.
– Aż 30 spółek zaraportowało niezgodność z minimalnymi gwarancjami, co stanowi znaczny wzrost względem ubiegłego roku, kiedy jedynie sześć spółek tego typu informacje umieściło w swoim sprawozdaniu. Może to rzeczywiście oznaczać brak dostosowania organizacji do wymogów lub nieprawidłowe podejście do analizy i brak zrozumienia tematu przez badane spółki – wyjaśnia Julia Patorska.
Jak podkreśla, planowane zmiany regulacyjne związane z pakietem uproszczeń Omnibus mają za zadanie zmniejszyć obciążenia administracyjne i zwiększyć efektywność raportowania w zakresie zrównoważonego rozwoju. Uproszczenia mają objąć m.in. możliwość wprowadzenia progu istotności finansowej w ramach wszystkich raportowanych KPI czy też uproszczenie wzorów tabel KPI.
– Warto jednak zwrócić uwagę, że kolejne zmiany mogą początkowo wywołać większe zamieszanie i trudności w dostosowaniu do nowych standardów. Oznacza to także konieczność ponownej edukacji w ramach organizacji i potencjalnie zmianę istniejących już w firmach procesów – tłumaczy ekspertka Deloitte’a.
W ramach ujawnień za 2024 rok przedsiębiorstwa niefinansowe raportowały zgodność prowadzonych działalności z Taksonomią (Taxonomy-alignment) na podstawie trzech KPI: obrotu, nakładów inwestycyjnych (CapEx) i wydatków operacyjnych (OpEx) w pełnym zakresie obejmującym wszystkie sześć celów środowiskowych. Łączny KPI CapEx dotyczący zgodności z Taksonomią wśród analizowanych podmiotów (21,3 proc.) jest wyższy niż łączne KPI Obrót (6,9 proc.) i KPI OpEx (11,9 proc.). Sugeruje to, że polski rynek stopniowo dostosowuje się do wymogów Taksonomii i można oczekiwać, że zielone inwestycje będą się przekładać na zrównoważone środowiskowo przychody i wydatki w kolejnych latach. Najistotniejsze aktywności raportowane w ramach kwalifikowalności do Taksonomii KPI CapEx (37,3 proc.) dotyczyły przede wszystkim energetyki, transportu oraz budownictwa, co wskazuje na kluczowe sektory pod kątem dalszej niezbędnej transformacji w kierunku zrównoważonego rozwoju.
– Jednym z kluczowych dla Taksonomii sektorów jest energetyka, gdzie zidentyfikowano wysoki poziom KPI CapEx (29,9 proc.). Związane jest to z dynamicznym rozwojem inwestycji dotyczących dystrybucji energii i OZE na polskim rynku – dodaje Julia Patorska.
Podkreśla, że wzrost inwestycji zgodnych z Taksonomią widoczny jest także w raportowanych przez banki wskaźnikach GAR (Green Asset Ratio), które są wyższe niż w roku poprzednim. Może to również wskazywać na lepsze udokumentowanie spełniania kryteriów taksonomicznych przez finansowane inwestycje.
Ekspertka zaznacza, że przygotowując ujawnienia taksonomiczne w kolejnych latach, spółki powinny zwrócić szczególną uwagę na zmiany regulacyjne. Kluczowe jest śledzenie planowanych zmian związanych z wdrożeniem pakietu Omnibus, a także weryfikacja aktualności wymogów raportowych i wykorzystywanego wzoru ujawnień. Podkreśla rolę, jaką pełni gromadzenie dokumentacji potwierdzającej spełnienie technicznych kryteriów kwalifikacji, a także rozbudowanie analizy i ujawnień dotyczących minimalnych gwarancji.
– W tym wszystkim niewątpliwie może pomóc automatyzacja, by weryfikacja całego procesu przebiegła sprawnie i aby firmy mogły unikać łatwo powtarzalnych błędów w wartościach i w ujawnieniach wskazanych w tabeli – podsumowuje liderka Sustainability & Climate w Polsce i Europie Środkowej w Deloitte.
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

K. Gawkowski: Polska w cyfrowej transformacji gospodarki awansowała do pierwszej ligi w Europie. 2,8 mld zł z KPO jeszcze ten proces przyspieszy
Uruchomiony na początku lipca przez Ministerstwo Cyfryzacji i BGK program „KPO: Pożyczka na cyfryzację” cieszy się dużym zainteresowaniem. Samorządy, uczelnie oraz firmy mogą wnioskować o wsparcie finansowe dla inwestycji w transformację cyfrową, m.in. modernizację infrastruktury czy cyberbezpieczeństwo. W sumie na ten cel trafi 2,8 mld zł (650 mln euro). Ze względu na krótki czas naboru obie instytucje organizują w poszczególnych województwach warsztaty dla wnioskodawców, które mają rozwiać ich wątpliwości przy przygotowywaniu wniosków.
Prawo
Koszty certyfikacji wyrobów medycznych sięgają milionów euro. Pacjenci mogą stracić dostęp do wyrobów ratujących życie

Od 2027 roku wszystkie firmy produkujące wyroby medyczne w Unii Europejskiej będą musiały posiadać certyfikat zgodności z rozporządzeniem MDR (Medical Devices Regulation). Nowe przepisy wprowadzają dużo ostrzejsze wymagania w zakresie dokumentacji, badań klinicznych oraz procedur certyfikacyjnych. Branża ostrzega, że część małych i średnich producentów nie zdąży się dostosować. Problemem jest także wysoki koszt i długi czas uzyskiwania certyfikatów. W konsekwencji z rynku mogą zniknąć urządzenia ratujące życie.
Infrastruktura
Nowe przepisy o ochronie ludności cywilnej wprowadzają obowiązkowe elastyczne zbiorniki na wodę. Mają one służyć w razie suszy, pożarów czy wybuchu wojny

Samorządy będą musiały posiadać m.in. elastyczne zbiorniki na wodę pitną i przenośne magazyny wody przeciwpożarowej. To element odpowiedniego przygotowania zasobów na wypadek sytuacji kryzysowych, kataklizmów czy wybuchu konfliktu, wprowadzony nowymi przepisami o ochronie ludności. Eksperci podkreślają, że tego typu rozwiązania to innowacyjne produkty, które nie tylko ułatwiają logistykę w sytuacjach kryzysowych, ale także mogą znacząco skrócić czas reakcji służb ratunkowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.