Newsy

Rekordowa liczba płatności bezgotówkowych w Polsce. W obrocie jest 41 mln kart, ponad 9 mln należy do PKO Banku Polskiego

2019-06-07  |  06:30
Mówi:Edyta Tararuj
Funkcja:Biuro Rozwoju Produktów w Departamencie Produktów Klienta Indywidualnego PKO Banku Polskiego
  • MP4
  • Płatności bezgotówkowe cieszą się na polskim rynku coraz większą popularnością. W obrocie jest już ponad 41 mln kart, akceptowalnych niemal 800 tysiącach terminali, a za pomocą BLIK tylko w I kwartale tego roku dokonano blisko 40 mln transakcji – z czego 75 proc. w internecie. Jak ocenia Edyta Tararuj z PKO Banku Polskiego – rosnąca popularność to zasługa większej wygody płatności bezgotówkowych i realnych oszczędności, np. na prowizjach od transakcji zagranicznych. PKO Bank Polski – który wydał ponad 9 mln będących aktualnie w obrocie kart płatniczych – wprowadził do oferty rozszerzony, wakacyjny pakiet walutowy, który umożliwi klientom tanie i wygodne bankowanie również za granicą.

    – Płatności bezgotówkowe są już integralną częścią naszego codziennego funkcjonowania. Złożyło się na to kilka elementów. Po pierwsze, płatności bezgotówkowe są proste i wygodne, drugi element to szeroka sieć akceptacji oraz powszechność narzędzi płatniczych. Dzisiaj w portfelach Polaków mamy ponad 41 mln kart - są to w większości karty płatnicze (debetowe, czyli te wydawane do konta), jak i kredytowe oraz przedpłacone. Co ważne, ponad 9 mln to karty z logo PKO Banku Polskiego - w tym blisko 950 tys. to karty kredytowe. Poza popularnymi kartami plastikowymi, klienci mają do wyboru również inne narzędzia płatnicze takie jak telefon, zegarek czy system płatniczy Blik – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Edyta Tararuj z Biura Rozwoju Produktów w Departamencie Produktów Klienta Indywidualnego PKO Banku Polskiego.

    Jak podkreśla, płatności bezgotówkowe w Polsce zyskują coraz większą popularność, do czego przyczynia się powszechność kart płatniczych i punktów, w których można nimi płacić. . Z 41 mln znajdujących się aktualnie w obrocie kart zdecydowana większość - blisko 80 proc. - to właśnie karty płatnicze, z kolei karty kredytowe stanowią ok. 14 proc. Według danych Narodowego Banku Polskiego na koniec 2018 roku w Polsce było już około 800 tys. terminali płatniczych – i tylko 84 z nich nie akceptowały płatności zbliżeniowych.

    Kolejnym powodem, który przyczynia się do popularności obrotu bezgotówkowego, jest również to, że Polacy coraz chętniej płacą m.in. telefonem, zegarkiem czy Blikiem – tym ostatnim przede wszystkim w e-commerce i przy wypłacaniu pieniędzy z bankomatu. Tylko w pierwszym kwartale tego roku użytkownicy Blika wykonali blisko 40 mln transakcji – niemal trzy razy tyle, ile w analogicznym okresie rok wcześniej, a 3 na 4 transakcje Blikiem zostały zrealizowane w internecie. Popularność Blika nie dziwi, bo wynika ona z popularyzacji aplikacji mobilnych banków. Sama aplikacja IKO PKO Banku Polskiego to dziś 3,5 miliona aktywnych aplikacji i dziesiątki funkcji dostępnych z poziomu smartfona. Wykonanie pierwszych 100 mln transakcji w IKO zajęło klientom PKO Banku polskiego ponad 5 lat, kolejne 100 mln  zrobili w niespełna rok.

    – To pokazuje jak szybko wzrastają transakcje bezgotówkowe i jak duże jest zainteresowanie klientów – podkreśla Edyta Tararuj z PKO Banku Polskiego – Popyt stale rośnie, co potwierdzają również  statystyki Narodowego Banku Polskiego. Tylko w IV kw. 2018 roku Polacy dokonali blisko 1,5 mld transakcji kartami w sklepach i różnych punktach usługowo-handlowych. Te liczby stale rosną.

    Na 41 mln kart płatniczych znajdujących się obecnie w krajowym obrocie – ponad 9 mln to karty wydane przez PKO Bank Polski, z czego blisko 950 tys. z nich to karty kredytowe. Klienci banku wykonują średnio 49 płatności kartą na sekundę, a w ciągu ostatniego roku liczba transakcji bezgotówkowych wykonanych kartami z logo PKO wzrosła aż o 27 proc. (dane z kwietnia br.).

    – Transakcje bezgotówkowe to oszczędność czasu, ale również realna oszczędność pieniędzy – szczególnie przy wyjazdach zagranicznych. Dzisiaj wyjeżdżając za granicę klient może skorzystać z karty wielowalutowej, gdzie w PKO Banku Polskim ma do wyboru 10 walut - od najbardziej popularnego euro po kunę chorwacką.  Prze wyjazdem może zakupić dodatkowe środki i wiedzieć, że w trakcie urlopu ma nad nimi pełną kontrolę – mówi Edyta Tararuj.

    Jak podkreśla, klienci banku podróżują coraz więcej i chcą korzystać z nowoczesnych, tanich narzędzi bankowania nie tylko w kraju, ale i za granicą. Dlatego PKO Bank Polski – dostosowując się do tych oczekiwań – wprowadził do oferty wakacyjny pakiet walutowy, na który składają się konta walutowe z kartą wielowalutową i kantor online, jak również karta kredytowa PKO Mastercard Platinum.

    Karta wielowalutowa wydawana do konta w PKO Banku Polskim daje klientowi możliwość realizacji transakcji bez kosztów przewalutowania, bezpośrednio w 10 walutach – w tym trzech nowych: czeskiej koronie, chorwackiej kunie i węgierskim forincie (obok dotychczas obsługiwanych: EUR, GBP, USD, CHF, DKK, NOK i SEK). Z kolei od 15 czerwca wprowadzone zostaną zmiany w karcie kredytowej PKO Mastercard Platinum – walutą rozliczeniową będą polskie złote i klienci nie będą ponosić kosztów związanych z przewalutowaniem transakcji w walutach obcych. Bank zlikwidował również prowizje za wypłaty gotówki za granicą.

    – Uzupełnieniem karty wielowalutowej jest karta kredytowa MasterCard Platinium, która od 15 czerwca nie będzie posiadała opłaty za przewalutowanie. Tak więc nasi klienci będą mogli w pełni korzystać z wakacji, zamiast martwić się o swoje koszty i wydatki – mówi Edyta Tararuj z Biura Rozwoju Produktów w Departamencie Produktów Klienta Indywidualnego PKO Banku Polskiego.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Ochrona środowiska

    Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

    Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.