Mówi: | Rafał Brzoska, prezes zarządu InPostu Cezary Kulesza, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej |
PZPN i InPost podpisały największy kontrakt sponsoringowy w historii. Spółka chce w ten sposób wzmocnić pozycję na rynkach zagranicznych
W czerwcu podczas XXII Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Katarze 2022 na koszulkach treningowych polskiej reprezentacji pojawi się logo InPostu. Koncern logistyczny został właśnie sponsorem strategicznym Biało-Czerwonych, podpisując z PZPN największy kontrakt w dotychczasowej historii związku. Sponsoring reprezentacji ma być okazją do budowania świadomości marki i mocniejszego zaznaczenia swojej obecności także na rynkach zagranicznych. InPost zapowiada, że ma w planach wiele niestandardowych działań promocyjnych, ale też aktywacji dla klientów korzystających z usług kurierskich, m.in. dostęp do biletów w przedsprzedaży czy dostawy biletów do Paczkomatów.
– Dzięki współpracy InPost będzie widoczny absolutnie wszędzie, nie tylko w telewizji w trakcie meczów. Podchodzimy do tego kontraktu pod kątem out of the box, wyznaczania nowych trendów. Będą więc m.in. bilety w przedsprzedaży, które będzie można kupić wyłącznie w aplikacji mobilnej InPostu, cała masa digitalu i social mediów, dostawy biletów do Paczkomatów InPostu w Polsce, a później również za granicą i wiele innych, ciekawych narzędzi angażujących społeczność, która kocha piłkę – mówi agencji Newseria Biznes Rafał Brzoska, prezes zarządu InPostu.
Na polskim rynku InPost jest już liderem dostaw dla e-commerce. Sieć Paczkomatów liczy w tej chwili ponad 22 tys. maszyn, z czego prawie 17 tys. w Polsce. Tylko w 2021 roku firma w ramach usług kurierskich i w Paczkomatach obsłużyła w sumie 517,6 mln przesyłek. Logistyczny koncern chce jednak jeszcze mocniej zaznaczyć swoją obecność w świadomości klientów. Dlatego podpisał właśnie kontrakt z Polskim Związkiem Piłki Nożnej i został sponsorem strategicznym polskiej reprezentacji. To największy w historii drużyny narodowej kontrakt z firmą prywatną.
– Sport lubi pieniądze i pieniądze są w sporcie potrzebne. Środki z tego kontraktu będą w odpowiedni sposób spożytkowane – mówi Cezary Kulesza, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej. – Umowa z InPostem jest bardzo ważna, ponieważ to największa firma prywatna, która najwięcej wyłożyła za promocję. Kibice wracają na stadiony, ale wiemy, jak trudna jest sytuacja pocovidowa, w związku z tym bardzo się cieszymy.
– Kontrakt został podpisany na dwa lata do 31 lipca 2024 roku, z możliwością przedłużenia o kolejne dwa. Ja wierzę, że to będzie czteroletnia współpraca, w której InPost będzie wspierał sport narodowy Polaków – mówi Rafał Brzoska.
Sponsoring polskiej reprezentacji ma być prowadzony w formule, która została przygotowana specjalnie dla InPostu. Ma ona zwiększyć zaangażowanie kibiców Biało-Czerwonych w wielu nowych kanałach, a z drugiej strony umożliwić firmie zaprezentowanie swoich najnowszych rozwiązań technologicznych.
– Klienci InPostu na pewno zyskają, będzie cała masa konkursów, zwłaszcza dla tej lojalnej grupy naszych klientów, których jest w tej chwili 16 mln. A według badań dokładnie 16 mln Polaków kibicuje narodowej reprezentacji w piłce nożnej, 16 mln oglądało również mecz Polska – Portugalia w trakcie mistrzostw Europy. To pokazuje, że cyfry są dla nas dużym wsparciem – mówi prezes InPostu. – Dlatego decyzja została podjęta dość szybko, po trwających około miesiąca negocjacjach.
Sponsoring polskiej reprezentacji jest też dla InPostu okazją do zaznaczenia swojej obecności na rynkach zagranicznych. Poza Polską spółka ma ok. 5 tys. swoich Paczkomatów i jest obecna w Wielkiej Brytanii, Francji, Włoszech, Hiszpanii, Portugalii i krajach Beneluksu. W lipcu ub.r. przejęła za 513 mln euro francuskiego potentata logistycznego Mondial Relay, co było największą polską prywatną inwestycją zagraniczną. Z kolei ubiegłoroczne wejście InPostu na giełdę Euronext Amsterdam było największym debiutem europejskiej spółki technologicznej w historii kontynentu.
– InPost zapewni wsparcie tam, gdzie będzie grała nasza reprezentacja, a my jesteśmy obecni z naszymi Paczkomatami – mówi Rafał Brzoska. –Zamierzamy mocno rozwijać się na wszystkich rynkach, na których już dzisiaj jesteśmy fizycznie obecni. Wielka Brytania, Francja, Hiszpania, Portugalia, Włochy, Belgia czy Holandia to same mocne reprezentacje w piłce nożnej. Kiedy nasza drużyna będzie tam gościnnie występować, my przy okazji będziemy ich oczywiście wspierać.
W ramach podpisanego kontraktu InPost uzyskał prawo do posługiwania się tytułem Sponsora Strategicznego Reprezentacji Polski i wykorzystywania jej oficjalnego logotypu w swojej działalności marketingowej. Ponadto żółto-czarne logo spółki pojawi się m.in. na strojach treningowych polskich piłkarzy, na biletach i programach meczowych, na nośnikach reklamowych podczas meczów reprezentacji rozgrywanych w Polsce i na ściankach sponsorskich w czasie konferencji prasowych. Upowszechni je też PZPN, m.in. w swoich materiałach marketingowych i na stronie „Łączy nas piłka”.
Już w tym miesiącu InPost ma towarzyszyć Polakom w sportowych emocjach podczas Ligi Narodów oraz XXII Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej w Katarze 2022. Szczegóły wsparcia dla Biało-Czerwonych są w tej chwili doprecyzowywane przez wspólną grupę roboczą PZPN i InPostu.
– Katar jest dla nas naturalnym krótkoterminowym, ale kluczowym celem. Będziemy wspierać naszą drużynę w mediach i angażować naszych klientów. Wielu klientów InPostu będzie mogło do Kataru polecieć i kibicować osobiście – mówi Rafał Brzoska.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
Polscy rolnicy obawiają się utraty rynków zbytu dla produktów rolno-spożywczych w krajach UE na rzecz bardziej konkurencyjnych cenowo producentów z krajów Mercosur, czyli Brazylii, Argentyny, Paragwaju i Urugwaju. Taki może być efekt umowy o wolnym handlu, której negocjacje mają się zakończyć przed końcem roku. Polskie Ministerstwo Rolnictwa wyraziło swoje negatywne stanowisko w tej sprawie, podobnie jak unijne i krajowe organizacje rolnicze.
Transport
Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
Usługi machine-to-machine (M2M) w połączeniu z szybką siecią umożliwiają niezakłóconą komunikację między urządzeniami w czasie rzeczywistym. Dzięki kartom telemetrycznym M2M możliwy jest np. zdalny odczyt liczników energii czy wody, wypożyczenie roweru miejskiego, płatności zbliżeniowe czy nawet zdalne badanie EKG. Według danych UKE w ubiegłym roku w Polsce działało prawie 8 mln kart M2M, a ich liczba w sieci dynamicznie rośnie. Ponad 4 mln pochodzi od Orange Polska.
Ochrona środowiska
Błyskawiczne powodzie będą coraz częstszym zjawiskiem w Europie. Zwłaszcza miasta muszą być na nie przygotowane
Hiszpania wciąż walczy ze skutkami ekstremalnych powodzi, które przetoczyły się w ostatnich tygodniach przez wschodnie i południowe regiony. Ze względu na postępujące ocieplenie klimatu tego typu ulewne, gwałtowne deszcze powodujące powodzie błyskawiczne mogą być coraz częstszym problemem w Europie – ostrzegają hydrolodzy. Podkreślają, że szczególnie dotkliwie będą je odczuwać miasta. Kluczową rolę odgrywa tu nie tylko adaptacja do zmian klimatu, ale też przygotowanie mieszkańców na zagrożenia.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.