Newsy

Drogi diesel napędza sprzedaż aut hybrydowych

2012-06-13  |  06:55
Mówi:Jacek Pawlak
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:Toyota Motor Poland
  • MP4

    Rosnące ceny eksploatacji tradycyjnych aut sprawiają, że na polskim rynku wzrosnąć może sprzedaż aut hybrydowych, tak jak rośnie na rynkach zagranicznych. – Na samym spalaniu paliwa przy przebiegu 100 tys. km możemy zaoszczędzić 20-25 tys. zł – podkreśla Jacek Pawlak, prezes Toyota Motor Poland. Już wkrótce kolejni producenci mogą rozpocząć inwestycje w ten sektor.

    Rosnący na świecie popyt na elektryczne i hybrydowe auta nie świadczy jedynie o tym, że kierowcy stają się bardziej ekologiczni, ale również – oszczędniejsi. Jak podkreśla Jacek Pawlak, prezes Toyota Motor Poland,
    sprzedaż aut z silnikami diesla gwałtownie się zmniejsza. Jego zdaniem to nie tylko efekt rosnących cen oleju napędowego.

    - Te silniki, w związku z nowymi, coraz bardziej surowymi normami emisji spalin, są coraz bardziej skomplikowane, a więc mają dużo różnych urządzeń, typu wtryskiwacze, filtry DPF, które czasami zawodzą. W związku z tym, to już nie są tak bezawaryjne i ekonomiczne silniki jak były kiedyś - wyjaśnia Jacek Pawlak.

    To sprawia, że silniki diesla są coraz droższe, podobnie jak ich eksploatacja.

    - Kupując auto z silnikiem diesla już na początku musimy zapłacić dużo więcej niż za samochód z silnikiem konwencjonalnym - mówi prezes Toyoty w Polsce.

    Dlatego kierowcy coraz częściej decydują się na zakup auta z napędem elektrycznym. Chociaż rozwój rynku takich samochodów na większą skalę to wciąż daleka przyszłość. Największym problemem, szczególnie dla polskich kierowców, jest wciąż słabo rozbudowana sieć punktów ładowania.

     - Te samochody mają zasięg zazwyczaj w zakresie 50-60 km, a potem trzeba je ładować. To nie jest tak, jak z silnikiem z napędem konwencjonalnym, że jedziemy na stację paliw i w ciągu kilku minut mamy z powrotem pełny bak. Musimy poświęcić na to 1,5-2 godziny, aby ten samochód naładować, żeby można
    było się nim poruszać
    - wyjaśnia Jacek Pawlak.

    Rozwiązaniem łączącym nową technologię elektryczną i konwencjonalne napędy jest technologia hybrydowa. Zdaniem prezesa Toyota Motor Poland to optymalne rozwiązanie dla kierowców.

     - Te samochody są po pierwsze bardzo trwałe i niezawodne, ponieważ całą "czarną robotę", czyli momenty, kiedy samochód jest najbardziej obciążony, a więc ruszanie i przyśpieszanie, wykonuje silnik elektryczny. A jak wiemy, nie ma w nim oleju, nie ma procesu tarcia elementów, spalania mieszanki w cylindrach, więc jest to silnik bardzo trwały - podkreśla prezes Toyoty.

    Zaletą hybryd jest również fakt, że nie posiadają urządzeń, które w tradycyjnych samochodach są najczęściej narażone na awarie: alternatora, rozrusznika, sprzęgła czy paska klinowego.

     - Poza tym użytkowanie tych samochodów jest tańsze. Spalanie benzyny jest dużo mniejsze, co sprawia, że w samochodach hybrydowych oszczędzamy ok. 40 proc., czasami nawet więcej. Przy przebiegu 100 tys. km to mogą być oszczędności rzędu 20-25 tys. zł - szacuje Jacek Pawlak.

    W opinii prezesa Toyota Motor Poland, polski rynek będzie podążał w kierunku rozwoju technologii hybrydowej, wzorem innych państw Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych.

     - Światowa sprzedaż bardzo szybko rośnie. Pół Hollywood jeździ samochodami hybrydowymi. Jack Nicholson, Salma Hayek, Julia Roberts, wszyscy ci aktorzy mają takie auta. W Stanach Zjednoczonych jest to coś w rodzaju mody, żebyśmy poruszali się takim nowoczesnym autem z napędem hybrydowym. Tych aut jest
    coraz więcej, coraz więcej pojawia się także w Polsce
    – informuje Jacek Pawlak.

    Do końca kwietnia sprzedaż takich samochodów na całym świecie przekroczyła 4 miliony sztuk. Według szacunków Toyoty dzięki pojazdom hybrydowym udało się uniknąć emisji ok. 26 mln ton dwutlenku węgla, a ilość zaoszczędzonego paliwa sięgnęła 9 mld litrów.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    BCC Gala Liderów

    Jedynka Newserii

    Handel

    Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski

    – Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.

    Polityka

    Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie ponad 134 mld euro

    Instytucje UE deklarują w dalszym ciągu mocne poparcie dla Ukrainy. Łącznie w ciągu trzech lat od rozpoczęcia rosyjskiej agresji Unia i jej państwa członkowskie przeznaczyły na wsparcie walczącej Ukrainy i jej obywateli 134 mld euro, w tym ponad 67 mld euro pomocy finansowej i 50 mld wojskowej. Skala potrzeb nadal jest jednak ogromna. Tym bardziej że dalsze wsparcie ze strony amerykańskiego sojusznika stoi pod znakiem zapytania.

    Transport

    Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

    W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.