Mówi: | Justyna Szymańska |
Funkcja: | content marketing specialist |
Firma: | Ecomail |
Popularność e-mail marketingu rośnie wraz z internetowym handlem. Wykorzystanie w nim AI otwiera e-sklepom nowe możliwości analizy i personalizacji
E-mail marketing nie wymaga dużego budżetu, dzięki czemu jest opłacalny zarówno dla dużych, jak i małych firm, zwłaszcza jeśli dopiero wchodzą na rynek. Kampanię mailingową może przeprowadzić w zasadzie każda firma, która ma listę subskrybentów i zgody na wysyłki marketingowe. Popularność tej metody dotarcia do klientów rośnie wraz z rozwojem internetowego handlu. Obecnie rewolucjonizuje ją sztuczna inteligencja, która otworzyła e-sklepom nowe, znacznie większe możliwości analizy i personalizacji treści kierowanych do użytkowników. Dzięki temu e-mail marketing nie jest już kojarzony ze spamem.
– Rynek e-mail marketingu – zarówno w Polsce, jak i globalnie – charakteryzuje bardzo dynamiczny wzrost i rozwój, który adaptuje się do nowych technologii, dopasowuje się do zmieniających się preferencji konsumentów i regulacji prawnych, które kładą aktualnie bardzo duży nacisk na transparentność. Nie ma już możliwości wysyłania e-maili do osób, które nie wyraziły uprzednio zgody i zainteresowania otrzymywaniem takich treści. Dzięki temu e-mail marketing nie jest już tak bardzo kojarzony ze spamem, ale bardziej z atrakcyjnymi ofertami, z propozycjami dopasowanymi personalnie do klientów – mówi agencji Newseria Biznes Justyna Szymańska, specjalistka ds. content marketingu w Ecomail, czeskiej platformie do e-mail i SMS marketingu, która w czerwcu ogłosiła wejście na polski rynek.
E-mail marketing to jeden z najtańszych sposobów dotarcia z reklamą do odbiorców. Pozwala budować społeczność i wchodzić z nią w regularne interakcje. To narzędzie stopniowo zyskuje na znaczeniu wraz z szybkim rozwojem branży e-commerce – według Gemiusa w Polsce online kupuje już 79 proc. internautów, a firma doradcza PwC prognozuje, że do 2027 roku wartość polskiego rynku internetowego handlu wzrośnie już do poziomu 187 mld zł (w 2020 roku przekroczyła 100 mld zł). Według danych e-Izby sprzedaż swoich produktów i usług przez internet prowadzi już ok. 150 tys. polskich firm.
– Potencjał rozwoju rynku e-mail marketingu jest bardzo duży, co wynika z bardzo dynamicznego rozwoju e-commerce. Co więcej, Polska to jeden z krajów, w których internetowy handel rozwija się najszybciej, coraz więcej ludzi robi zakupy w internecie, zwłaszcza po pandemii, co powoduje też, że rośnie potrzeba korzystania z takich narzędzi – mówi Justyna Szymańska.
Jeszcze kilka lat temu na rynku przeważały tzw. kampanie zasięgowe, kierowane do szerokiego grona użytkowników. Jednak wysyłanie ogólnych newsletterów do całej bazy danych jest nieefektywne – nie wszyscy odbiorcy są nimi zainteresowani, przez co szybko przestają czytać wiadomości, a w końcu sami wypisują się z listy mailingowej. Dlatego w tej chwili kampanie są już realizowane z dużo większą precyzją, na podstawie segmentacji, która pozwala podzielić bazę odbiorców tak, aby móc wysłać im bardziej dostosowane, spersonalizowane wiadomości.
– Z e-mail marketingu korzystają głównie sklepy internetowe i e-commerce, ale też sektor usług i rozrywki, który może w ten sposób informować o nadchodzących zniżkach i promocjach – wymienia ekspertka Ecomail. – Ta forma niesie ze sobą duże korzyści, w tym m.in. bardzo wysoki wskaźnik zwrotu z inwestycji, czyli tzw. wskaźnik ROI. Zapewnia też bardzo dużą mierzalność – możemy śledzić i mierzyć efektywność naszych kampanii za pomocą m.in. wskaźnika otwarć, wskaźnika kliknięć czy wskaźnika odbić. Dodatkowo e-mail marketing umożliwia też bardzo dużą personalizację, możemy chociażby w mailu zwrócić się do klienta po imieniu i w wybranej formie, np. „Droga Magdo”, korzystając z tzw. merchtagów.
Przykłady przytaczane przez Ecomail pokazują, że dzięki precyzyjnemu e-mail marketingowi sklepy internetowe są w stanie zwiększyć swoją sprzedaż nawet o kilkaset procent. Kluczem do sukcesu w wielu przypadkach okazuje się zautomatyzowanie tego procesu.
– Rozwiązania typu SMS czy e-mail mogą brzmieć prosto, ale tak naprawdę wraz z rozwojem technologicznym te rozwiązania stają się coraz bardziej złożone. Automatyzacja pozwala bardzo szybko reagować na każdy ruch klienta. Oszczędza czas i umożliwia masową wysyłkę maili, a w połączeniu z ich personalizacją może sprawiać wrażenie, jakby każdy z tych e-maili był napisany bezpośrednio do konkretnego użytkownika – mówi Justyna Szymańska. – Taka automatyzacja, z angielskiego marketing automation, w praktyce polega na tworzeniu konkretnych scenariuszy wysyłki i może dotyczyć wielu sytuacji, jak np. automatyczne wysłanie do klienta maila z promocją tuż po jego zapisaniu się do newslettera. Bardzo popularna jest też automatyzacja porzuconego koszyka. Jeśli użytkownik odwiedził nasz sklep internetowy, dodał do koszyka określone produkty, ale nie sfinalizował zakupu, to po kilku dniach możemy odezwać się do niego i wysłać mu maila z przypomnieniem, że te produkty wciąż na niego czekają. Jeśli ten e-mail będzie dodatkowo spersonalizowany, to może prowadzić do konwersji, czyli do dokonania zakupu.
Obecnie e-mail marketing rewolucjonizuje też sztuczna inteligencja, która niesie ze sobą nowe metody analizy i personalizacji. Narzędzia AI pozwalają e-sklepom m.in. lepiej poznać preferencje i zachowania ich klientów oraz tworzyć treści, które są do nich jak najbardziej dopasowane. To zwiększa zaangażowanie i efektywność kampanii. Z drugiej strony wiele firm korzystających z e-mail marketingu wciąż jeszcze popełnia przy tym błędy.
– Do najczęstszych zalicza się na pewno brak personalizacji i brak segmentacji, czyli wysyłanie dokładnie takich samych maili do wszystkich klientów z naszych list mailingowych. Taką listę powinno się podzielić na konkretne segmenty – np. bardziej i mniej zaangażowanych użytkowników – do których można dopasować zarówno tematykę, jak i częstotliwość wiadomości. Dodatkowo dużym błędem jest też nieodpowiedni czas wysyłki – dziś na podstawie testów możemy się dowiedzieć, jaki dzień tygodnia i która godzina najbardziej odpowiada naszej grupie użytkowników – wylicza ekspertka Ecomail. – Błędem, który powtarza się nagminnie, jest również wysyłanie zbyt dużej liczby maili. Wielu właścicieli biznesów i sklepów internetowych wychodzi z założenia, że im więcej maili, tym więcej użytkowników i tym więcej konwersji na stronie internetowej, ale efekt często bywa zupełnie odwrotny, bo ludzie często uznają taką praktykę za spam.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.