Mówi: | Jarosław Zagórowski |
Funkcja: | Prezes |
Firma: | Jastrzębska Spółka Węglowa |
JSW zacznie przynosić zyski. Spółce udaje się utrzymać wysoką produkcję
Jastrzębska Spółka Węglowa w pierwszym kwartale 2013 r. wyjdzie na plus – zapowiada prezes węglowego koncernu. Po słabym IV kwartale ubiegłego roku, który spółka mogła zakończyć stratą, rynek się odradza. Spółka sprzedaje bieżącą produkcję, jak i nadprodukcję z ubiegłych miesięcy. JSW na razie nie prowadzi konkretnych prac poszukiwawczych w kontekście nowych złóż, ale ich nie wyklucza.
– Dzisiaj koncentrujemy się przede wszystkim na rozwoju organicznym w pobliżu naszych kopalń, ponieważ mamy takie możliwości. Natomiast jako firma surowcowa zawsze będziemy podążali w rozwoju za nowymi złożami, nowymi zasobami, bo to jest wartość, która stanowi o firmie surowcowej – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jarosław Zagórowski, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Zagórowski podkreśla, że rok 2013 nie będzie łatwy, bo spadły zarówno ceny węgla energetycznego, jak i koksowego, którego JSW jest największym producentem w Unii Europejskiej. W przypadku tego drugiego, kluczowego dla spółki surowca, wkrótce może jednak nastąpić niewielki wzrost. Gorzej będzie z węglem energetycznym – tu prezes spółki przewiduje nawet 10-proc. spadek cen. Według niego powodem jest m.in. to, że Stany Zjednoczone w coraz większym stopniu wykorzystują gaz i nie wchłaniają już nadwyżek z rynków światowych. To oznacza, że więcej węgla energetycznego trafia do Europy.
Prezes JSW dodaje, że to węgiel koksowy jest surowcem, na którym spółka więcej zarabia. Dlatego strategia koncernu opiera się na zwiększaniu jego produkcji.
– Widzimy pierwsze efekty udostępniania nowych zasobów, m.in. w kopalni Budryk, w której cały proces produkcyjny jest tak prowadzony, żeby uzyskiwać coraz więcej węgla koksowego kosztem węgla energetycznego. Ta polityka jak najbardziej powinna się sprawdzić – przekonuje Jarosław Zagórowski.
Jak podkreśla, JSW pozbywa się już zalegających zwałów węgla, czyli wydobytego, lecz niesprzedanego surowca. W zeszłym roku takie zwały zmusiły kopalnie do znacznej obniżki cen.
– Dzisiaj mamy do czynienia z sytuacją, kiedy z tych zwałów zaczęliśmy zdejmować już węgiel, mimo tego że nadal produkujemy na bardzo wysokim poziomie. A więc rynek powoli się odradza i dzisiaj zwały nie stanowią dla nas problemu, zarówno zwały węgla, jak i zwały koksu – wyjaśnia Zagórowski.
Jeszcze niedawno JSW posiadało ok. 1,5 mln ton zwałów węgla i 300 tys. ton zwałów koksu. Od stycznia, pomimo utrzymującej się wysokiej produkcji, zwały maleją. W 2012 r. w czterech kopalniach należących do JSW wydobyto ok. 13,5 mln ton węgla.
Zagórowski mówi, że JSW nie skupia się obecnie na powiększaniu portfela klientów. Istniejący pozwala nie tylko na sprzedaż bieżącej produkcji, ale i zapasów. Spółka w ubiegłym roku pozyskała nowe kontrakty, w tym z istotnych rynków zamorskich, takich jak Brazylia czy Indie. Tacy odbiorcy są szczególnie cenni wtedy, gdy w Europie trwa spowolnienie.
– Przede wszystkim staramy się wysyłać koks, czyli produkt wyżej przetworzony, gdzie jest ta dodatkowa marża, która zostaje w grupie. Z węglem operujemy przede wszystkim u odbiorców, którzy są w promieniu 500 km wokół nas – mówi prezes JSW.
Połowę produkcji węgla koksowego zużywają koksownie z grupy JSW – w Katowicach, Wałbrzychu i Zabrzu. Produkują one różnego rodzaju koks – od odlewniczego po wielkopiecowy, który następnie jest wysyłany do klientów.
Czytaj także
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-05-21: Jedynie 20 proc. zużywanych w kraju surowców mineralnych pochodzi z Polski. Rozwiązaniem może być recykling części metali
- 2024-04-09: Integracja energetyki i ciepłownictwa w Polsce może przynieść 4 mld euro oszczędności. Emisja CO2 w tych sektorach może spaść o 57 proc.
- 2023-11-03: Walka ze smogiem zaczyna przynosić efekty. Jakość powietrza w Polsce powoli się poprawia
- 2023-10-05: Produkty uboczne powstające przy spalaniu węgla są cennym surowcem. Trafiają m.in. do budownictwa i inżynierii drogowej
- 2023-11-21: W Polsce co roku powstaje 20 mln t ubocznych produktów spalania węgla jak popioły, gipsy i żużle. Ich ponowne wykorzystanie utrudnia brak odpowiednich przepisów
- 2023-11-15: Hałdy kopalniane to ogromne magazyny z surowcami. Ich zagospodarowaniem są zainteresowani m.in. producenci cementu
- 2023-07-04: Jaworzno kopalnia [przebitki]
- 2023-07-03: Rybnik elektrownia [przebitki]
- 2023-01-12: W ubiegłym roku Ukraińcy założyli w Polsce ok. 20 tys. firm. Większość chce tutaj pozostać po zakończeniu wojny
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Firmy dzierżawiące grunty od Skarbu Państwa muszą zwrócić majątek rolny. Zagrożony jest też wspierany przez nich ośrodek rehabilitacyjny
Działalność ośrodka rehabilitacji dla dzieci z niepełnosprawnościami w Głubczycach, w województwie opolskim, jest zagrożona, o czym alarmuje Stowarzyszenie „Tacy Sami”. Zagrożenie jest konsekwencją restrukturyzacji spółki Top Farms Głubczyce, która jest jednym z największych pracodawców w okolicy i od lat wspiera działalność stowarzyszenia. Rolnicza spółka nie wie, jakie będą dalsze losy dzierżawionych do tej pory przez nią ziem, które w listopadzie br. muszą wrócić do Zasobu Skarbu Państwa. Zarząd spółki od wielu miesięcy apeluje do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa o wiążące decyzje w sprawie powołania Ośrodków Produkcji Rolniczej, które miałyby powstać na zwróconych gruntach, oraz kryteriów wyboru ich nowych dzierżawców.
Bankowość
Polskie kredyty hipoteczne wciąż jednymi z najdroższych w Europie. Zdaniem członka RPP odgórne ograniczanie marż banków się nie sprawdzi

Hipoteki w Polsce, co podkreśla też wielu polityków, należą do najdroższych w Europie. To nie tylko kwestia wysokości stóp procentowych, ale też marży banku. Zdaniem członka RPP prof. Ireneusza Dąbrowskiego jest tylko możliwość wpływania na ten pierwszy czynnik, bo regulacyjne ograniczenie wysokości marży byłoby trudne do wdrożenia.
Ochrona środowiska
Budowa morskich farm wiatrowych w Polsce szansą na kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy. Wciąż brakuje jednak wykwalifikowanych pracowników

W Krajowym Planie w dziedzinie Energii i Klimatu rząd przewiduje zainstalowanie do 2030 roku około 5,9 GW w morskich farmach wiatrowych i kolejnych 12 GW w ciągu następnej dekady. Offshore ma być istotnym filarem dekarbonizacji krajowej gospodarki. Realizowane przez polskie spółki wraz z partnerami zagranicznymi projekty tzw. fazy I nabierają tempa i wkraczają w etap budowy infrastruktury na lądzie. Wśród wyzwań, które czekają wykonawców, jest m.in. brak pracowników z branży offshore. Pomocne może być ściąganie do kraju Polaków, którzy pracują na zagranicznych projektach morskich.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.