Newsy

Premier Beata Szydło: chcemy, by sprzęt dla polskiej armii produkowany był w Polsce, przez polskich pracowników. To podstawa rozwoju nowoczesnego przemysłu

2016-10-11  |  12:50
Mówi:Beata Szydło, premier RP

Krzysztof Krystowski, wiceprezes zarządu Leonardo Helicopters

  • MP4
  • Naszym celem jest budowa nowoczesnego przemysłu, tak by produkował dobry i ceniony na całym świecie sprzęt – zapewniła Beata Szydło podczas wizyty w zakładach PZL-Świdnik. Podstawą rozwoju przemysłu mają być zlecenia od polskiej armii. Stawiamy na to, by sprzęt dla wojska był produkowany przez polskich pracowników – podkreśliła premier.

    Reindustrializacja i budowa nowoczesnych fabryk to jeden z elementów „Programu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju” Mateusza Morawieckiego. Jak podkreśla premier Szydło, nowoczesny polski przemysł ma stać się kołem zamachowym rozwoju gospodarczego w Polsce, ale też ma dawać polskim firmom szansę na wygranie konkurencji na rynkach zagranicznych.

    – My stawiamy dziś na to, by dla polskiej armii sprzęt produkowany był w Polsce przez polskich pracowników. Jesteśmy w zakładzie, który co prawda ma zagranicznego właściciela, ale prowadzi mądrą politykę, rozwija firmę, która w Polsce zatrudnia kilka tysięcy osób. Daje poprzez współpracę zatrudnienie innym podmiotom gospodarczym, nie tylko w regionie, i płaci w Polsce podatki. Tak rozumiemy patriotyzm gospodarczy – mówi Beata Szydło.

    Jak podkreśla premier, rząd bardzo liczy na współpracę z inwestorami zagranicznymi, ale najważniejsze dla Polski jest, by budowali oni w Polsce nowoczesne fabryki, wdrażali nowoczesne technologie, dawali dobre miejsca pracy i godne płace.

     Tak postępują wszystkie mądre państwa na świecie, a Polska ma ambicje, by być w czołówce światowego rozwoju – mówi premier RP.

    Tym też rząd kierował się w negocjacjach umowy offsetowej z firmą Airbus, która – zgodnie z rozstrzygnięciami poprzedniej ekipy rządzącej – miała dostarczyć polskiej armii 50 śmigłowców Caracal. W ubiegłym tygodniu MON poinformował, że rozmowy zostały zerwane.

    – Obowiązkiem polskiego rządu jest bronić interesów polskiego państwa i polskiej gospodarki. Rozmowy dotyczące tego przetargu tak były prowadzone. Postawiliśmy warunki, które z punktu widzenia obronności i ekonomii dla polskiego państwa były najkorzystniejsze, ale były także dobrymi warunkami dla naszych partnerów. Mimo to nie chciano ich przyjąć. Dlatego nie było możliwości, żeby te rozmowy kontynuować – wyjaśnia Szydło.

    Polskie Wojska Specjalne potrzebują jak najszybciej nowych śmigłowców. Obecnie posiadane śmigłowce Mi-17 nie spełniają wszystkich wymagań i jest ich zbyt mało.

    – Pani premier powiedziała bardzo wyraźnie, że to polskie zakłady będą produkowały śmigłowce dla polskiej armii. Dla mnie to wystarczająca informacja. Cieszymy się z nowego otwarcia. Jesteśmy zadowoleni, że ponownie będziemy mieli okazję oferowania polskich śmigłowców powstających w PZL-Świdnik – podkreśla Krzysztof Krystowski, wiceprezes zarządu Leonardo Helicopters, właściciela PZL-Świdnik.

    Polska jest jednym z kilku krajów, które potrafią w całości wyprodukować własny śmigłowiec. Jak zapowiada Krystowski, jeśli zamówienie trafi do świdnickich zakładów, śmigłowce będą budowane we współpracy z polskim przemysłem lotniczym i obronnym, przede wszystkim Polską Grupą Zbrojeniową. Jednocześnie to szansa dla wielu podmiotów sprzedających komponenty do śmigłowców. PZL-Świdnik współpracuje z ok. 1 tys. polskich dostawców.

    – To dla nas ogromna szansa. Budżet na zakup śmigłowców to 13 mld zł w ciągu kilku lat. Jesteśmy zainteresowani tym, żeby oferować armii nasze wyroby i żeby chociaż część tych środków została u nas, dawała miejsca pracy w Świdniku, u naszych kooperantów, w całym województwie lubelskim – wskazuje Krzysztof Krystowski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

    Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

    Problemy społeczne

    Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

    Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.