Newsy

Rośnie sprzedaż podłóg drewnianych. Wpływają na to zasobniejsze portfele klientów i ich większa świadomość w zakresie designu

2016-09-29  |  06:30
Mówi:Grzegorz Sadowski
Funkcja:dyrektor handlowy
Firma:Jawor Parkiet
  • MP4
  • Zdaniem producentów ożywienie na rynku podłóg drewnianych wynika przede wszystkim ze wzrostu zamożności polskiego społeczeństwa. Konsumenci poszukują elementów wykończenia wnętrz o wyższym standardzie, niż to było kilka lat temu. W I kwartale br. w Polsce nastąpił wzrost sprzedaży podłóg o 2 proc. – wynika z raportu firmy marketingowej Forestor Communication. Krajowi producenci notują także wzrosty na zagranicznych rynkach.

    – Z przyjemnością obserwujemy, jak zmieniają się gusta klientów. Właściciele nieruchomości, którzy wykańczali swoje mieszkania i domy 6–10 lat temu, wybierali materiały o trochę innym standardzie niż te, które wybierane są w tej chwili – mówi agencji Newseria Grzegorz Sadowski, dyrektor handlowy Jawor-Parkiet, firmy produkującej drewniane podłogi.

    Przy wyborze elementów wyposażenia klienci coraz częściej kierują się jakością i trwałością produktu. Sadowski podkreśla, że dziś właściciele nieruchomości są też dużo bardziej świadomi w zakresie designu, często korzystają z doradztwa projektantów i architektów wnętrz, inspirują się wizualizacjami, które mogą znaleźć w internecie i wzorują się na obecnych na Zachodzie trendach.

     Dla przykładu podam kolekcję Retro od Jawor-Parkiet. Są to postarzane podłogi, deski dębowe, które charakteryzują się dużymi sękami, mocno zarysowanym słojem, naturalnymi pęknięciami i przebarwieniami. Dodatkowo w procesie obróbki postarzamy je za pomocą ręcznego heblowania, szczotkowania czy olejowania. Finalnym efektem jest rustykalna podłoga, który imituje podłogę używaną przez wiele lat – mówi Sadowski.

    Do podłóg drewnianych klientów zachęca również to, że mogą one być stosowane razem z popularnym ostatnio ogrzewaniem podłogowym.

    Sadowski wyjaśnia, że najpopularniejszym gatunkiem drewna jest dębina – stanowi ona 85 proc. sprzedaży firmy. Tylko 5 proc. stanowią gatunki egzotyczne, jak orzech amerykański, doussie, merbau, które królowały jeszcze kilka lat temu.

    Ostatnie lata to dobry okres dla producentów podłóg drewnianych. Rosnący popyt napędza bowiem produkcję. Dane European Federation of Parquet Industry (FEP) przytaczane w raporcie Forestor Communication wskazują, że w I kwartale tego roku sprzedaż podłóg drewnianych wzrosła w większości krajów należących do tej organizacji. W Polsce był to wzrost o 2 proc., podobnie jak w Szwecji, Holandii i Hiszpanii. O 3 proc. wzrosła sprzedaż w Niemczech i Francji.

    Polska ma 18-proc. udział w produkcji materiałów podłogowych w Europie. To największy udział wśród krajów kontynentu. Wyprzedza Danię, Finlandię i Norwegię, które mają po 16 proc. w rynku. Szwecja ma 13 proc., Niemcy – 12 proc., a Francja i Austria – 10 proc.

     Firma Jawor-Parkiet w tej chwili eksportuje 70 proc. produkcji do krajów takich jak Niemcy, Włochy, Szwajcaria, Austria, a tylko 30 proc. jest sprzedawanych na rynku polskim. Nasze zapotrzebowanie na surowiec rośnie z roku na rok o 10 proc. – mówi Grzegorz Sadowski. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

    Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.

    Handel

    Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

    Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.