Newsy

Płatny bagaż podręczny. Wizz Air testuje nowe opłaty

2012-07-10  |  06:00
Mówi:Daniel de Carvalho
Funkcja:Menadżer Komunikacji Korporacyjnej
Firma:Wizz Air
  • MP4

    Wizz Air zamierza wprowadzić opłaty za bagaż podręczny. Na razie tylko na trasie między Katowicami a Londynem. Teraz pasażer chcący mieć przy sobie walizkę będzie musiał zapłacić 10 euro lub zapakować się do mniejszej torby. Wtedy poleci bez dodatkowej opłaty. Testowanie nowych stawek za bagaż rozpocznie się 1 sierpnia i potrwa ok. miesiąca. Jeśli wypadnie pomyślnie, przewoźnik wprowadzi to na wszystkich europejskich trasach.

    Zdaniem przewoźnika, zbyt duża walizka na pokładzie samolotu utrudnia odprawę. Czas na usadowienie się pasażerów w samolocie często się wydłuża i dochodzi do niepotrzebnych opóźnień. Dlatego Wizz Air zdecydował się na przetestowanie rozwiązania wprowadzającego dodatkowe opłaty.

      Jesteśmy w trakcie testów na trasie między Katowicami a Londynem. Testy będą obowiązywały na biletach kupionych po 9 lipca na podróże po 1 sierpnia tego roku  informuje Daniel de Carvalho, menadżer komunikacji korporacyjnej w Wizz Air.

    Opłata będzie uzależniona od wagi i rozmiaru wnoszonego na pokład bagażu.

      Pasażerowie będą mogli wybrać, czy chcą podróżować z małym, czy z dużym bagażem podręcznym. W przypadku dużego bagażu będzie obowiązywała opłata 10 euro, natomiast mały bagaż pasażer może zabrać za darmo  wyjaśnia de Carvalho.

    Jak podkreśla przedstawiciel przewoźnika, pasażerowie chcący zaoszczędzić 10 euro zdecydują się tak zapakować swój podręczny bagaż, by zmieścił się pod siedzeniem w samolocie. 

      W ten sposób nikt nie będzie mieć problemu, by znaleźć miejsce w luku bagażowym na swój bagaż podręczny, a odprawa będzie szybsza i wygodniejsza. Tylko ci, którzy naprawdę potrzebują zabrać większy bagaż, będą mogli z takiej możliwości skorzystać po opłaceniu 10 euro  tłumaczy Daniel de Carvalho.

    Mniejszy bagaż w kabinie samolotu, to mniejszy ciężar i mniejsze zużycie paliwa – argumentuje przedstawiciel przewoźnika. To w rezultacie niższe koszty i lepsza ochrona środowiska. Duży bagaż według Wizz Air to m.in. mała walizka na kółkach o wymiarach: 55x40x20  obecnie nie podlega on opłacie, a mały bagaż, czyli torebka czy plecak, których wymiary nie przekraczają wymiarów: 42x32x25 cm, a waga  10 kg.

      Testy potrwają ok. miesiąca, może kilka tygodni dłużej. W tym czasie będziemy sprawdzać naszą punktualność, reakcję pasażerów, będziemy rozmawiać z naszą załogą, czy rzeczywiście odprawa została usprawniona. Jeśli testy okażą się pomyślne, zastosujemy to na wszystkich 244 europejskich trasach  mówi Daniel de Carvalho.

    Od 18 lipca Wizz Air zacznie latać z lotniska w podwarszawskim Modlinie. W zeszłym roku ten tani przewoźnik obsłużył ponad 4 miliony pasażerów na wszystkich trasach do i z Polski. Wizz Air ma 39 samolotów Airbus A320, obsługujących z 16 baz ponad 244 trasy.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Bankowość

    ePłatności z wykorzystaniem portfeli cyfrowych będą już wkrótce dostępne w mObywatelu. Do pilotażu usługi dołączy więcej urzędów

    Ponad 50 gmin korzystających z ePłatności w mObywatelu i 82 tys. zrealizowanych transakcji – to dotychczasowy efekt pilotażu tej usługi prowadzonego od ubiegłego roku. Mieszkańcy uczestniczących w nim gmin mogą przez aplikację i portal płacić m.in. podatek od nieruchomości czy podatek rolny albo uiszczać opłaty za śmieci. Do opcji opłacania zobowiązań administracyjnych wkrótce dojdą także płatności z inicjatywy użytkownika, czyli np. opłaty skarbowe ponoszone przy okazji załatwiania różnych spraw urzędowych. Trwają także prace nad wdrożeniem kolejnych metod płatności – do BLIK-a właśnie dołączyły karty płatnicze, a następne będą cyfrowe portfele, czyli Google Pay i Apple Pay.

    Ochrona środowiska

    Kosmiczne śmieci są coraz większym problemem. Ich obecność na orbicie generuje znaczne koszty

    Liczba kosmicznych odpadów stale rośnie. Ich źródłem są obiekty, które zostały wysłane w kosmos, zakończyły misję lub uległy rozpadowi. Krążące w przestrzeni kosmicznej fragmenty tych obiektów stwarzają ryzyko kolizji z tymi, które są obecnie eksploatowane. Unikanie takich zdarzeń wiąże się z koniecznością ponoszenia wydatków na monitoring zagrożeń czy zwiększeniem zużycia paliwa poprzez obieranie niekolizyjnych kursów. Jednym ze sposobów na zmniejszenie tego problemu jest wydłużenie eksploatacji obiektów poprzez ich tankowanie na orbicie. Polacy pracują nad taką technologią.

    Ochrona środowiska

    Beton z alg czy szkło fotowoltaiczne. Ekologiczne innowacje zmieniają sektor budowlany

    Sektor budynków i budownictwa jest największym emitentem gazów cieplarnianych, odpowiadając za 37 proc. globalnych emisji – wynika z danych ONZ. Tradycyjne materiały budowlane, takie jak beton czy cegły, są stopniowo udoskonalane, aby jak najlepiej odpowiadać na wyzwania środowiskowe. – Większość producentów, szczególnie tych dużych, skupia się na tym, aby obniżać koszty ekologiczne produkcji materiałów, tak żeby konsumenci otrzymywali produkt bardziej zrównoważony – ocenia Tomasz Bojęć, partner zarządzający w ThinkCo. Z drugiej strony na rynek wchodzą innowacje, które stosowane w większej skali będą stopniowo zazieleniać budownictwo.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.