Mówi: | Aleksandra Przegalińska |
Funkcja: | prorektorka i profesorka Akademii Leona Koźmińskiego |
A. Przegalińska: Sztuczna inteligencja jest poza radarem. Brak regulacji na razie ani nie hamuje jej rozwoju, ani go nie przyspiesza
Przychody rynku sztucznej inteligencji do końca dekady wzrosną ponad trzynastokrotnie – przewidują analitycy Grand View Research. Futurolodzy są zdania, że rozwój tych technologii dopiero się zaczyna. – Większość ekspertów by powiedziała, że to jest wiosna albo nawet przedwiośnie tej dziedziny, a kolejne pory roku, zwłaszcza długie lato, dopiero przed nami – mówi Aleksandra Przegalińska, profesorka i prorektorka Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. Rozpędzająca się branża wymyka się regulacjom prawnym i choć wiele się mówi o potrzebie dostosowania prawa do nowej rzeczywistości, zdaniem ekspertki nie ma to na razie znaczenia dla tempa rozwoju.
– Sztuczna inteligencja od paru lat robi absolutny przemarsz przez bardzo dużo dyscyplin naszego życia. Akceleruje, rozwija się coraz szybciej i nie mam wrażenia, że jakiekolwiek regulacje mogą ją specjalnie mocno zahamować albo że brak tych regulacji sprawia, że jest ona jeszcze bardziej rozwinięta. Wydaje mi się, że za jakiś czas, kiedy sztuczna inteligencja się bardzo upowszechni, to dotkniemy punktu, w którym regulacje lub ich brak będą czynnikiem. Natomiast dzisiaj ona jest trochę poza radarem, ale tak dużo jest w niej do zrobienia, że napędza się cały czas sama – mówi w wywiadzie dla agencji Newseria Innowacje prof. Aleksandra Przegalińska.
Są jednak obszary, w których regulacje stanowią niewątpliwie wentyl bezpieczeństwa w procesie wdrażania rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji. Tak jest chociażby w przypadku autonomicznych samochodów. Polskie prawo zupełnie nie przewiduje możliwości ich używania na drogach publicznych. Z kolei na poziomie Organizacji Narodów Zjednoczonych wypracowano porozumienie co do regulacji związanych z przyszłością autonomicznych pojazdów. Będą nimi objęte pojazdy na trzecim poziomie autonomiczności, czyli takie, których kierowcy będą mogli zrezygnować z prowadzenia nimi tylko w określonych sytuacjach. Prędkość takich aut ma wynosić maksymalnie 60 km/h. Podstawowym czynnikiem warunkującym takie obwarowania są względy bezpieczeństwa i ograniczone jeszcze zaufanie do tej technologii.
– Mamy teraz w Europie mieć pierwszą regulację, która dotyczy sztucznej inteligencji, i ona jest wielosektorowa i bardzo szeroka. Mówi o tym, jakie typy sztucznej inteligencji są dopuszczalne do stosowania w różnych sektorach, a jakie budzą wątpliwości. Ta regulacja jest holistyczna. Nie mówi o konkretnych branżach, ale o pewnych zastosowaniach, właśnie chociażby takich jak rekomendowanie produktów. To dotyczy bardzo wielu różnych branż, natomiast co do zasady jest bardzo ważną częścią tego, co sztuczna inteligencja robi – mówi prorektorka Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie.
Zdaniem analityków w kolejnych latach czeka nas dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji. Według Precedence Research światowy rynek SI zamknął 2022 rok przychodami sięgającymi niemal 120 mld dol. Średnioroczne tempo wzrostu utrzyma się do końca dekady na poziomie przekraczającym 38 proc. i już w 2030 roku rynek ten będzie wyceniany na niemal 1,6 bln dol. Futurolodzy są przekonani, że rozwój sztucznej inteligencji jest jeszcze na wczesnym etapie.
– Wielu osobom może się wydawać, że ten etap jest bardziej zaawansowany. Jednak oceniając z perspektywy tego, gdzie sztuczna inteligencja hipotetycznie może być i jak dużo jeszcze może robić, jak bardzo może robić to doskonale, to myślę, że większość ekspertów by powiedziała, że to jest wiosna albo nawet przedwiośnie tej dziedziny, a kolejne pory roku, zwłaszcza długie lato, są dopiero przed nami – przekonuje profesorka ALK w Warszawie. – Wśród branż, które najbardziej eksplorują sztuczną inteligencję, wymieniłabym zwłaszcza logistykę, transport, ale też e-commerce i marketing. To są takie dziedziny, w których sztuczna inteligencja jest mocno obecna, tak samo jak finanse.
Rosnące zapotrzebowanie na rozwiązania z zakresu sztucznej inteligencji będzie płynąć także z sektora medycznego. Pandemia COVID-19 znacząco wpłynęła na zastosowanie nowoczesnych rozwiązań w ochronie zdrowia, ale ze względu na wagę i wrażliwość tego sektora wdrażanie tutaj SI będzie wymagać więcej pracy i czasu.
Eksperci przewidują, że większe zainteresowanie sztuczną inteligencją będą wykazywać również takie branże jak motoryzacja, bankowość, produkcja, żywność i napoje, logistyka i handel detaliczny. W odpowiedzi na ten popyt czołowi światowi giganci technologiczni, tacy jak Google, Microsoft, IBM, Amazon i Apple, już zwiększają swoje inwestycje w modernizację i rozwój różnych zastosowań sztucznej inteligencji.
Największy udział w rynku SI w 2022 roku miał segment głębokiego uczenia. Stoją za tym aplikacje oparte na danych, takich jak rozpoznawanie audio, wideo i tekstu.
– W tym roku „kopa naprzód” od sztucznej inteligencji dostały branże kreatywne. Mówię o generowaniu, tworzeniu treści, grafice użytkowej. Mamy nowe modele, takie jak ChatGPT, DALL·E czy Lensa, które są w stanie tworzyć obrazy i teksty. Wydaje mi się, że branża kreatywna przeciera oczy ze zdumienia, co można z tymi modelami zrobić, i musi teraz dobrze wymyślić, co by chciała z nimi robić, jak chce z nich korzystać. Mam nadzieję, że ich nie odrzuci, tylko znajdzie sposoby na to, żeby je użytkować – dodaje prof. Aleksandra Przegalińska.
Według Grand View Research rynek głębokiego uczenia maszynowego osiągnął w 2021 roku przychody sięgające niemal 35 mld dol. Do 2030 roku ma to być już niemal 0,5 bln dol. Temat regulacji prawnych w kontekście rozwoju sztucznej inteligencji pojawił się podczas debaty „Who am AI?” w ramach cyklicznego spotkania Thursday Gathering. W każdy czwartek do warszawskiego Varso ściągają eksperci, naukowcy, przedsiębiorcy, start-upowcy i innowatorzy, by wymienić się doświadczeniami, porozmawiać o najnowszych rynkowych trendach i nawiązać kontakty. Organizatorem spotkań jest Fundacja Venture Café Warsaw.
Czytaj także
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-04-04: Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-15: Obciążenia regulacyjne uderzają w branżę nowych technologii i start-upy. To może hamować innowacje
- 2025-03-05: Sztuczna inteligencja usprawni załatwianie spraw urzędowych. Polski model językowy PLLuM zadebiutuje w mObywatelu
- 2025-04-16: Sztuczna inteligencja napędza innowacje, ale pochłania ogromne ilości prądu. Rośnie potrzeba bardziej energooszczędnych rozwiązań
- 2025-03-31: Biznes apeluje o wdrożenie pakietu Omnibus. Chodzi o zmniejszenie obowiązków związanych z ESG
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.