Newsy

Do zmiany pracy motywuje głównie wyższe wynagrodzenie. Istotna jest także atmosfera i możliwości rozwoju

2016-04-01  |  06:35

Zbyt niskie wynagrodzenie najlepiej motywuje do szukania nowej pracy – wynika z badania Pracuj.pl. Blisko 66 proc. osób deklaruje, że gdyby otrzymało atrakcyjniejszą ofertę pod względem finansowym, zdecydowałoby się na jej przyjęcie. Do poszukiwania nowej pracy skłania również zła atmosfera w dotychczasowym miejscu, brak możliwości rozwoju zawodowego i awansu. Mimo to część osób nie decyduje się na szukanie nowej pracy. Nie wierzą w znalezienie lepszej oferty, a część biernie czeka. 

– Podwyżka jest czynnikiem, który motywuje Polaków do zmiany pracy. To jeden z najważniejszych aspektów, który wskazują osoby szukające pracy jako powód rozglądania się za nowym zajęciem. Połowa szukających robi to ze względu na chęć podniesienia swojego wynagrodzenia – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Izabela Bartnicka, ekspertka Pracuj.pl.

Jak wskazuje raport Pracuj.pl „Wygoda kontra rozwój”, ponad połowa (56 proc.) Polaków uważa, że najłatwiejszym sposobem na uzyskanie podwyżki jest zmiana pracodawcy. Ponad 65 proc. badanych przyznaje też, że gdyby otrzymało ofertę bardziej atrakcyjną pod względem finansowym, zdecydowałoby się na jej przyjęcie.

Jak przekonuje ekspertka, czynnik finansowy nie jest jedynym, który motywuje do szukania nowej pracy.

– Równie liczna grupa osób rozglądających się za nowym zatrudnieniem wskazuje, że liczą na lepszą atmosferę, poprawę warunków pracy, ale nie pod względem finansowym, lecz pod względem dobrego samopoczucia, lepszego traktowania i przyjaźniejszej atmosfery – przekonuje Bartnicka.

Pogarszająca się atmosfera w dotychczasowym miejscu pracy motywuje do szukania nowego pracodawcy 23 proc. osób. Pracownicy przywiązują też coraz większą wagę do możliwości rozwoju zawodowego. Brak perspektyw na awans i niedocenianie przez szefa sprawiają, że jesteśmy bardziej skłonni do zmiany.

– Jak pokazują nasze badania, 40 proc. ankietowanych zadeklarowało, że nigdy nie otrzymało awansu w obecnym miejscu pracy, a 20 proc. przyznało, że otrzymało taki awans, ale ponad dwa lata temu. Dlatego zmiana pracy jest dla nas momentem, kiedy możemy wskoczyć na wyższy szczebel w karierze zawodowej – tłumaczy ekspertka.

Choć pracodawcy mają świadomość, że umożliwienie podwładnym rozwoju i finansowanie szkoleń mogą pomóc zatrzymać w pracy najbardziej wartościowe osoby, to najczęściej decydują się na taki krok w stosunku do młodych osób, które wchodzą na rynek pracy.

– Pracodawcy chętniej inwestują w takie osoby i chętniej wysyłają je na szkolenia finansowane przez siebie. Dlatego też myśl o tym, że chcemy się rozwijać, uczyć się nowych rzeczy jest ważnym czynnikiem, który motywuje do zmiany pracy – zaznacza Bartnicka.

Duża część pracowników nie decyduje się na szukanie nowego zajęcia, bo nie wierzy w swoje umiejętności. Co czwarta osoba uważa, że nie znajdzie lepszej pracy. Podobna grupa osób pozostaje bierna, nie szuka ofert, liczy na to, że to praca znajdzie ich. Na brak czasu jako przyczynę braku zainteresowania innymi ofertami wskazuje 15 proc. ankietowanych. Blisko co dziesiąty tłumaczy, że szukanie pracy stanowi zbyt duże źródło stresu.

– Bardzo dużo mówi się o zachowaniu równowagi pomiędzy życiem osobistym a pracą. Staje się to coraz ważniejszym aspektem naszego życia i tego, do czego dążymy. Mimo to tylko dla 1 proc. ankietowanych jest to ważne i motywuje ich bądź nie do szukania pracy – mówi Izabela Bartnicka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.