Newsy

KE chce zmniejszyć biurokratyczne obciążenia dla transgranicznych biznesów. Może to przynieść ponad 430 mln euro oszczędności rocznie

2023-04-26  |  06:25

Tak zwana zasada jednorazowości, zgodnie z którą spółki nie będą musiały wielokrotnie przedkładać tych samych informacji przy zakładaniu oddziału w innym państwie UE, wyeliminowanie części obciążeń administracyjnych, ujednolicony wzór unijnego cyfrowego pełnomocnictwa oraz lepsza wymiana informacji o spółkach na poziomie całej Unii – to tylko część zmian, które wprowadzi procedowana dyrektywa w celu poprawy otoczenia biznesowego w UE. Projektowana regulacja, która będzie teraz przedmiotem obrad w Parlamencie Europejskim, ma m.in. ułatwić przedsiębiorstwom prowadzenie działalności na ujednoliconym rynku. – O wejściu w życie tych zmian będziemy mogli mówić dopiero w 2026–2027 roku – mówi adwokat Łukasz Świątek.

Pod koniec marca br. Komisja Europejska przyjęła projekt dyrektywy, która ma ułatwić przedsiębiorstwom szersze wykorzystanie narzędzi i procesów cyfrowych w ramach unijnego prawa spółek. Nowe przepisy obejmą w sumie ok. 16 mln spółek z ograniczoną odpowiedzialnością oraz 2 mln spółek osobowych w UE.

 Proponowane zmiany wpłyną zwłaszcza na dwie bardzo ważne kwestie dotyczące funkcjonowania spółek w Unii Europejskiej. Pierwsza to przejrzystość i pewność informacji, które będziemy mogli uzyskać o spółkach nie tylko z krajów naszych sąsiadów, takich jak Niemcy, Czechy czy Słowacja, ale również dalej położonych państw. Dla Polaków szczególnie interesująca jest Hiszpania – mówi agencji Newseria Biznes Łukasz Świątek, adwokat z kancelarii act BSWW legal & tax. – Po drugie, projektowana dyrektywa ułatwi też Polakom, Niemcom, Słowakom, Hiszpanom i innym obywatelom UE zakładanie spółek nie tylko w swoich krajach. Dziś z punktu widzenia przepisów obecnie obowiązujących w Unii jest to ogromną bolączką.

Celem projektowanej dyrektywy jest m.in. ułatwienie transgranicznej działalności spółek i zmniejszenie ich obciążeń administracyjnych, a także zapewnienie większej przejrzystości poprzez upublicznienie większej ilości informacji na temat spółek na poziomie UE. Regulacja ma się też przyczynić do dalszej cyfryzacji jednolitego rynku i pomóc przedsiębiorstwom, zwłaszcza z sektora MŚP, w prowadzeniu działalności gospodarczej na terenie całej Unii.

– Ważną zmianą przewidzianą w nowej dyrektywie jest, po pierwsze, brak konieczności składania tych samych dokumentów przy zakładaniu oddziałów przez spółki zagraniczne, a także ujednolicony wzór pełnomocnictwa dla wszystkich krajów w Unii Europejskiej i dla wszystkich typów spółek. Oznacza to, że np. pełnomocnik z Polski będzie mógł na tym samym pełnomocnictwie reprezentować daną spółkę we Francji, w Niemczech, Grecji czy Hiszpanii, choć w Wielkiej Brytanii już nie – mówi ekspert.

Wielojęzyczny ujednolicony wzór unijnego cyfrowego pełnomocnictwa, które upoważni daną osobę do reprezentowania spółki w innym państwie członkowskim, to jedna z najważniejszych zmian, obok tzw. zasady jednorazowości, zgodnie z którą spółki nie musiały wielokrotnie przedkładać tych samych informacji przy zakładaniu oddziału w innym państwie członkowskim UE. Takie informacje będą wymieniane za pośrednictwem systemu integracji rejestrów przedsiębiorstw (BRIS). Istotne z punktu widzenia przedsiębiorstw będzie również wyeliminowanie formalności, takich jak konieczność okazania apostille lub uwierzytelnionych tłumaczeń.

– Spółki uzyskają również tzw. certyfikat Unii Europejskiej, który będzie honorowany w każdym z państw członkowskich UE, co pozwoli im trochę łatwiej funkcjonować za granicą – mówi adwokat z kancelarii act BSWW legal & tax.

Według wyliczeń Komisji Europejskiej zmniejszenie obciążeń administracyjnych dla przedsiębiorstw transgranicznych, w tym m.in. wprowadzenie zasady jednorazowości i certyfikatu spółki UE, który będzie zawierał podstawowe informacje na jej temat i będzie dostępny nieodpłatnie we wszystkich unijnych językach, ma zapewnić oszczędności sięgające ok. 437 mln euro rocznie.

Ważnym elementem, który ma się zmienić, jest też przejrzystość i transparentność związana z połączeniem rejestrów i lepszym przepływem informacji – powiedział Łukasz Świątek podczas jednego z ostatnich Thursday Gathering, cyklicznych spotkań społeczności innowatorów, które są organizowane przez Fundację Venture Café Warsaw i jej partnerów. 

Zgodnie z projektem nowych przepisów ważne informacje o przedsiębiorstwach (np. o spółkach osobowych czy grupach kapitałowych) mają być publicznie dostępne za pośrednictwem systemu BRIS i innych systemów UE łączących krajowe rejestry beneficjentów rzeczywistych i rejestrów upadłości. Wprowadzony zostanie też obowiązek sprawdzania informacji o spółkach przed wpisaniem ich do rejestru we wszystkich państwach członkowskich. Dzięki temu dane dotyczące spółek w rejestrach handlowych mają być bardziej wiarygodne, rzetelne i aktualne.

– Te zmiany są na etapie projektowania i będą przedmiotem obrad w Parlamencie Europejskim. Trzeba pamiętać, że dyrektywa nie jest stosowana wprost, państwa członkowskie będą ją implementować, co zwykle trwa około dwóch–trzech lat. Tak więc na dobrą sprawę o tych zmianach będziemy mogli mówić dopiero w 2026–2027 roku. Niemniej jednak warto już teraz przyjrzeć się im z punktu widzenia ich doniosłości oraz dostosowywania już istniejących systemów do przepisów za chwilę funkcjonujących w Unii Europejskiej – mówi adwokat.

W projekcie dyrektywy przewidziano, że po jej przyjęciu państwa członkowskie będą miały dwa lata na przeniesienie jej przepisów do prawa krajowego. Nowa regulacja ma stanowić aktualizację przepisów obowiązujących od 2017 roku (dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2017/1132 z 14 czerwca 2017 roku). Jak wskazuje Komisja Europejska, ma także zapoczątkować drugi etap cyfryzacji unijnego prawa spółek, po przyjętej w 2019 roku dyrektywie w sprawie cyfryzacji, która zapewniła możliwość wypełniania procedur z tego zakresu przez internet (np. związanych z założeniem spółki).

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Ochrona środowiska

Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.