Newsy

Kolejna marka samochodu uzyskała homologację na bankowóz (audio, tekst)

2012-01-23  |  19:00
Mówi:Radosław Pszczółka
Funkcja:PR Manager
Firma:Infiniti Polska

Trzy modele Infiniti otrzymały świadectwa homologacji M1 – samochód specjalny, bankowóz typu C – wydane przez Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Przedsiębiorca, który zakupi taki pojazd będzie mógł odliczyć VAT.


Wszystkie samochody, skompletowane zgodnie z rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych i administracji, pozytywnie przeszły badania homologacyjne w Przemysłowym Instytucie Motoryzacji oraz Instytucie Transportu Samochodowego. Homologacje uzyskane przez importera Infiniti – Polską Grupę Dealerów obejmują trzy modele w ośmiu łącznie wersjach silnikowych. Są to: EX37, EX30d, FX37, FX50, FX30d, M37, M30d i hybryda M35h. Ceny zaadaptowanych na bankowozy samochodów są o 10 500 złotych wyższe od cen wersji bazowych.

- Nie spodziewamy się jakiegoś cudownego wpływu posiadania bankowozów w ofercie na zwiększenie obrotów. Uważamy, że już kilkunastoprocentowy udział tych aut w sprzedaży byłby dużym sukcesem - podkreśla Radosław Pszczółka, PR Manager Infiniti Polska.

Problem dla klientów wciąż są przepisy podatkowe.

- Fakt, że Ministerstwo Transportu wydało homologację jest bardzo ważnym, ale tylko formalnym potwierdzeniem prawa do odliczania VAT-u. Przedsiębiorcy zaś doskonale wiedzą, ze jest drugi warunek. Przed urzędnikami podległymi Ministerstwu Finansów muszą dowieść zasadności zakupu, czy auto służy uzyskaniu przychodów - mówi Radosław Pszczółka.

Resort finansów twierdzi wprost: jeśli z profilu działalności nie wynika konieczność używania bankowozu, o odliczeniu VAT można zapomnieć.

Zgodnie z rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych i administracji, bankowóz powinien być wyposażony m.in. w co najmniej jeden pojemnik specjalistyczny do przewozu gotówki, alarm z dodatkowym wyłącznikiem wewnątrz przedziału osobowego, czujnikami ochrony wnętrza oraz w monitorowany z zewnątrz system lokalizacji satelitarnej GPS z sygnalizacją napadu oraz transmisją danych m.in. o położeniu i prędkości pojazdu, otwarciu i zamknięciu drzwi, włączeniu i wyłączeniu silnika.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

Transport

Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

Transport

Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.