Mówi: | Andrzej Jakubiak |
Funkcja: | Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego |
Największy chiński bank ma zgodę KNF. W kwietniu może otworzyć oddział w Polsce
Komisja Nadzoru Finansowego daje zielone światło chińskiemu bankowi ICBC. Stawia jednak warunki dotyczące m.in. obowiązku odpowiedniego informowania klientów. Zgodę na rozpoczęcie działalności w Polsce dostał również brytyjski Vanquis Bank, specjalizujący się w sprzedaży kart kredytowych osobom zarabiającym poniżej średniej krajowej. Obie instytucje mogą otworzyć oddziały w Polsce już za kilka tygodni.
KNF podczas dzisiejszego posiedzenia podjął decyzję o wpuszczeniu dwóch instytucji bankowych do Polski.
- Jeden to jest Vanquis Bank z Wielkiej Brytanii, który zamierza prowadzić działalność przez oddział. Drugi to jest ICBC, bank luksemburski, ale z podmiotem dominującym z Chin, który również zamierza prowadzić działalność poprzez oddział na terenie Polski - mówi Andrzej Jakubiak, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego.
W obu przypadkach są zgody, ale i warunki. Komisja jednogłośnie przyjęła szereg kryteriów, które dla dobra ogólnego instytucje będą musiały spełnić podczas prowadzenia działalności w kraju.
- One odnoszą się do pewnych zasad, których należy przestrzegać, żeby osoby wchodzące w relacje z tymi podmiotami miały świadomość ich sytuacji finansowej, sytuacji prawnej, kto sprawuje nadzór, a w razie zastrzeżeń, co do ich działalności, do kogo należy się zwracać i do czego one są zobowiązane działając na terenie Polski - wyjaśnia przewodniczący KNF.
Industrial and Commercial Bank of China (ICBC) będzie musiał m.in. informować klientów o zabezpieczeniach depozytów i o sposobie ich gwarantowania. Ważne informacje dotyczące banku, np. jego sprawozdania finansowe, będą musiały być publikowane w języku polskim. KNF chce również, by ICBC powstrzymywał się od arbitrażu regulacyjnego, a spory dotyczące zawartych umów były poddawane rozstrzygnięciom sądów polskich na takich warunkach, jak w przypadku banków krajowych.
Podobne zobowiązania będą dotyczyły brytyjskiej instytucji. Zalecenia Komisji dla Vanquis Bank pomijają jednak kwestie depozytów, gdyż bank nie zamierza prowadzić tego typu działalności.
- Nie będzie on przyjmował depozytów, będzie się skupiał na wydawaniu kart kredytowych dla osób, które są poniżej średniej, jeśli chodzi o wynagrodzenia i dochody. Natomiast oddział banku chińskiego - w zakresie pełnej działalności bankowej, czyli depozyty, kredyty, zarówno dla przedsiębiorstw, jak i osób fizycznych - wymienia Andrzej Jakubiak.
Vanquis Bank jest częścią Grupy Provident. W ciągu 10 lat działalności w Wielkiej Brytanii bank wydał ponad 1 milion kart kredytowych. ICBC to największy bank w Chinach. Pod względem aktywów ICBC jest 10 razy większy niż cały polski sektor bankowy. Na całym świecie obsługuje już ponad 200 mln klientów.
Obie instytucje będą mogły już w przyszłym miesiącu rozpocząć działalność w Polsce. Na kolejnym posiedzeniu, 3 kwietnia KNF zajmie się wnioskiem kolejnego chińskiego banku - Bank of China.
Czytaj także
- 2024-05-13: Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie
- 2024-04-19: Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
- 2024-04-09: Samorządy mogą wreszcie ubiegać się o pożyczki z KPO. Do pozyskania jest w sumie 40 mld zł na zielone inwestycje
- 2024-03-19: Banki przypominają dziś firmy softwarowe. Ich funkcjonowanie coraz bardziej oparte na nowych technologiach
- 2024-01-31: Bank Millennium: polska gospodarka będzie stopniowo wracać do równowagi. Główną siłą napędową będą lepsze nastroje konsumentów
- 2023-12-04: Polscy studenci tworzą innowacje o światowym potencjale. Pracują nad dronem badającym lodowce czy diagnostyką guzów mózgu z łez
- 2023-11-03: Prezes BGK: Współpraca kobiet i mężczyzn daje wartościowe projekty. Zamiast dyskutować o różnicach, trzeba je wykorzystać
- 2023-10-11: Małe i średnie firmy wciąż na początku drogi do zrównoważonego rozwoju. Napotykają znacznie więcej barier niż duże podmioty
- 2023-10-18: Polskie firmy zbyt wolno się cyfryzują. Wiele z nich wciąż nie zna korzyści, jakie płyną z tego procesu
- 2023-10-06: Polskie firmy coraz śmielej podbijają globalne rynki. Nie tylko eksportują, ale też inwestują w nowe fabryki za granicą i przejmują zagranicznych konkurentów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.
Transport
Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie
Ponad 85 mld euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.
Transport
Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku
Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.