Mówi: | Rafał Zyśk, farmakoekonomista, Uczelnia Łazarskiego Szymon Chrostowski, prezes Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych prof. Wiesław Jędrzejczak, kierownik Katedry i Kliniki Hematologii i Chorób Wewnętrznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego |
Pacjenci z chorobami rzadkimi bez dostępu do wielu nowoczesnych terapii. Resort zdrowia pracuje nad zmianą systemu oceny leków
Polski system refundacji leków jest niekorzystny dla pacjentów z chorobami rzadkimi. Stosowany system oceny sprawia, że niemal wszystkie leki sieroce wypadają w testach jako nieopłacalne kosztowo, a więc nie podlegają refundacji. Resort zdrowia pracuje nad zmianami w tym zakresie. W listopadzie projekt ma trafić do konsultacji publicznych. Zdaniem ekspertów w Polsce niezbędne jest wprowadzenie alternatywnych metod oceny oraz systemu finansowania, m.in. odrębnych budżetów dla chorób rzadkich oraz tzw. instrumentu dzielenia ryzyka.
Choroby rzadkie to bardzo rzadko występujące schorzenia, zazwyczaj o podłożu genetycznym, a także przewlekłym i często ciężkim przebiegu. W Polsce cierpi na nie 2–3 mln osób. Do chorób rzadkich należy 90 proc. wszystkich nowotworów krwi. W ciągu ostatnich 25 lat zachorowalność na nowotwory hematologiczne w Polsce zwiększyła się ponaddwukrotnie. Szacuje się, że co roku zapada na nie 10 tys. osób. Nowotwory krwi są nieuleczalne, mogą jednak stać się chorobami przewlekłymi. Nowoczesne terapie są bowiem w stanie nie tylko przedłużyć życie chorych, lecz także znacznie poprawić jego jakość.
– W medycynie funkcjonuje pojęcie „niezaspokojonej potrzeby” i to dotyczy przede wszystkim chorych, którzy mają przewlekle postępujące nowotwory krwi, którzy wyczerpali dotychczasowe metody leczenia, natomiast dzięki zastosowaniu nowych leków mogą jeszcze lata żyć. W hematoonkologii chodzi o lata życia i to jest cel, który chcemy osiągnąć – mówi agencji informacyjnej Newseria prof. Wiesław Jędrzejczak, konsultant krajowy w dziedzinie hematologii, kierownik Katedry i Kliniki Hematologii i Chorób Wewnętrznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Jednym z rzadkich nowotworów krwi jest mielofibroza, czyli zwłóknienie szpiku kostnego, na którą w Polsce choruje ok. 1 tys. osób. Jest to mało znane schorzenie, nastręczające licznych problemów diagnostycznych. Rozpoznawane jest najczęściej u osób starszych. Mielofibroza ma bardzo ciężki przebieg, a jakość życia pacjentów jest przez to znacznie obniżona. Nowoczesne leki są w stanie zahamować rozwój choroby, a także złagodzić objawy, co skutkuje poprawą jakości życia.
– To, na czym skupiamy się w koalicji zrzeszającej prawie 100 tys. pacjentów, to pomoc tym organizacjom czy tym grupom chorych, którzy nie mają swojej reprezentacji i nigdy mocnym głosem nie będą się w stanie upomnieć o swoje prawa. Rozwiązania, które w tej chwili funkcjonują w Polsce, czyli naliczanie i wartość ekonomiczna leku czy wartość w przeliczeniu na PKB danego człowieka, niestety, nie są korzystne dla pacjentów z chorobami rzadkimi – mówi Szymon Chrostowski, prezes Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych.
Polscy pacjenci hematologiczni mają ograniczony dostęp do nowoczesnych terapii – miesięczny koszt leczenia przekracza możliwości większości chorych, a znaczna liczba leków nie jest objęta refundacją. Z raportu dr Rafała Zyśka, farmakoekonomisty z Uczelni Łazarskiego, wynika, że w latach 2014–2015 Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji wydała rekomendacje dla 23 leków hematologicznych w 50 wskazaniach, z czego pozytywnie zarekomendowano 17 leków w 19 wskazaniach. Spośród pozytywnie zarekomendowanych leków refundacją objętych zostało tylko 10 leków w 15 wskazaniach. Zdaniem ekspertów wynika to przede wszystkim z niedopasowania systemu oceny i finansowania.
– W Polsce mamy najbardziej restrykcyjne przepisy w Europie, jeśli chodzi o ocenę technologii medycznych. Stosowany jako miernik tej opłacalności leczenia jest wskaźnik QALY (rok życia skorygowany o jakość) oraz wskaźnik kosztowy (koszt uzyskania dodatkowego roku życia skorygowanego o jakość). To powoduje, że praktycznie wszystkie technologie sieroce i ultrasieroce są nieopłacalne – mówi dr Rafał Zyśk.
Zdaniem eksperta podstawą zmian w systemie oceniania skuteczności leków jest rezygnacja z metody QALY na rzecz alternatywnych form oceny. W zakresie finansowania niezbędne jest stworzenie odrębnych budżetów przeznaczonych na terapie chorób rzadkich oraz wprowadzenie tzw. risk sharing scheme, czyli instrumentów dzielenia ryzyka. System RSS zakłada, że za terapię skuteczną płaci płatnik, koszt leczenia nieskutecznego ponosi natomiast producent leku.
W resorcie zdrowia trwają obecnie prace nad nowelizacją ustawy refundacyjnej, która ma poprawić dostępność do nowoczesnych terapii. Projekt jest na etapie konsultacji wewnątrzresortowych, w listopadzie ma trafić do konsultacji publicznych, a następnie do prac w parlamencie.
Zdaniem ekspertów zmiany w polskiej hematoonkologii powinny obejmować ponadto utworzenie mechanizmu udostępniania leków nieobjętych refundacją (poza badaniami klinicznymi), zwiększenie dynamiki udostępniania nowych terapii oraz wprowadzenie możliwości wczesnego dostępu do leków jeszcze niezarejestrowanych, a mających dobre rokowania.
Czytaj także
- 2024-04-29: Nawet 80 proc. populacji może mieć kontakt z wirusem HPV. Wciąż niewielka jest wiedza na temat nowotworów, jakie wywołuje
- 2024-04-15: Bioinformatyczne narzędzia ułatwiają diagnostykę opartą na danych genetycznych. W Polsce dostęp do niej wciąż jest niewystarczający
- 2024-04-10: Badania kliniczne są często jedyną szansą na dostęp do innowacyjnego leczenia. Polska notuje dynamiczny wzrost liczby ich rejestracji
- 2024-04-11: Wibracje mogą pomóc w leczeniu fobii społecznej. Brytyjscy naukowcy zbadali skuteczność ich stosowania w stresujących sytuacjach
- 2024-03-20: Polski rynek leasingu jest jednym z największych w UE. Prawie 1/3 inwestycji jest finansowana leasingiem
- 2024-03-11: Nowotwory kobiece nie stanowią wyroku. Metody ich leczenia są coraz nowocześniejsze i refundowane także w szpitalach prywatnych
- 2024-03-06: Pacjenci i lekarze apelują o Narodowy Plan dla Chorób Rzadkich. Aktualizacja strategii ma być gotowa w II kwartale
- 2024-03-05: Uzależnienie od ekranów i gier dotyczy nawet małych dzieci. Profilaktyka potrzebna jest już od najmłodszych lat
- 2024-02-28: Rowery publiczne z dużym wzrostem popularności. Na Śląsku rusza trzeci największy system w Europie [DEPESZA]
- 2024-01-29: Polska Akademia Nauk wymaga reform organizacyjnych i finansowych. W ubiegłym roku 40 proc. pracowników w instytutach zarabiało poniżej płacy minimalnej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa
Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.
Infrastruktura
Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego
21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.
Prawo
Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem
W Polsce zawiązało się już i rozpoczyna działalność kilkanaście społecznych agencji najmu, kolejnych kilkanaście jest w trakcie powstawania. To niewiele jak na niemal 2,5 tys. gmin w kraju, jednak eksperci widzą w tym rozwiązaniu duży potencjał. Jak podkreślają, może to być szansa zwłaszcza dla miast średniej wielkości, by walczyć ze zjawiskiem wyludniania. Społeczne agencje najmu we współpracy z gminami pośredniczą w wynajmie mieszkań – gminnych bądź należących do prywatnych właścicieli – osobom, których zarobki nie pozwalają na rynkowy najem, ale nie kwalifikują ich też do otrzymania mieszkania socjalnego.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.