Mówi: | Urszula Czerniawska, junior brand manager Milka Tomasz Jamroziak, psycholog biznesu Maria Rotkiel, psycholog |
Polacy lubią dzielić się z innymi. Najchętniej z kimś bliskim, choć większość nie odmówi też wsparcia obcej osobie
66 proc. Polaków deklaruje, że lubi się dzielić. Z badania przeprowadzonego na zlecenie producenta czekolady Milka wynika wprawdzie, że najchętniej oddamy coś dla nas cennego osobom bliskim, jednak zdecydowana większość deklaruje też gotowość dzielenia się z zupełnie obcymi osobami.
Badani przez firmę IQS przyznawali, że lubią się dzielić. Najchętniej ze swoimi bliskimi, mężem, żoną, siostrą, bratem czy przyjaciółmi.
– Polacy jako naród bardzo lubią się dzielić, jesteśmy wychowani w słowiańskiej tradycji dzielenia się i jednocześnie jesteśmy narodem rodzinnym – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tomasz Jamroziak, psycholog biznesu. – W ostatnich latach to nieco się zmieniło, ludzie zaczęli się przenosić do miast, gdzie mieszkają w blokach wśród nowych osób, co sprzyja rozluźnianiu się więzów rodzinnych. Mam wrażenie, że nasza skłonność do dzielenia trochę spadła.
Co ciekawe, ankietowani lepiej ocenią swoją własną skłonność (66 proc.) niż Polaków jako ogółu. Blisko połowa uważa Polaków za naród skłonny do dzielenia się z innymi.
– Mam wrażenie, że jesteśmy narodem dzielącym się. Dowodem są wszelkiego rodzaju akcje pomocy dla osób w trudnej sytuacji – ocenia Tomasz Jamroziak. – Dzielimy się z ludźmi, którzy wyraźnie tego potrzebują. Jesteśmy tak uwarunkowani biologicznie, że odczuwamy potrzebę niesienia pomocy słabszym, otaczania opieką osób słabszych, starszych i dzieci.
Z badania zainicjowanego przez Milkę wynika, że na deklarowaną skłonność do dzielenia się ma wpływ wiek badanych. Większa jest obserwowana w grupie wiekowej 15-18 lat, kiedy ważna jest rodzina i grupa rówieśnicza, mniejsza w grupie 25-34 lata.
– To osoby, które są na początku wieku produkcyjnego, na etapie zdobywania i gromadzenia dóbr, mają trochę mniejszą skłonność do dzielenia się. Na początku swojego życia dzielimy się bardziej chętnie. Również osoby starsze, które już doświadczyły tego, że w życiu potrzebujemy również innych ludzi, dzielą się chętnie – mówi Jamroziak.
Wśród ludzi skłonnych do dzielenia się 93 proc. jest gotowych oddać rzeczy całkiem nowe, których nie używa. Jednocześnie 89 proc. deklaruje, że jest gotowa sfinansować obiad obcej osobie w potrzebie.
Psycholog Maria Rotkiel zwraca uwagę na to, że zarówno z badania, jak i obserwacji codziennego życia widać, że chętniej dzielą się kobiety.
– Kobiety są wrażliwsze na nastrój innych osób. One też większą przyjemność czerpią z tego, że sprawiają komuś przyjemność – mówi Rotkiel. – Każda pomoc, każdy miły gest są nie tylko efektem tego, że kobieta chce sprawić przyjemność, wyczuwa, komu ta przyjemność poprawiłaby nastrój, dla kogo byłaby ważna, lecz także przez to współodczuwanie ona sama czerpie z dzielenia się dużą satysfakcję.
Jak podkreśla, możemy dzielić się z powodów zewnętrznych, żeby lepiej się poczuć, lecz także z pobudek zewnętrznych – by komuś pomóc, zrobić przyjemność czy wzmocnić relację.
– Jesteśmy skłonni podzielić się tak naprawdę wszystkim, co mamy, chociaż najchętniej dzielimy się rzeczami używanymi. W badaniu okazało się jednak, że Polacy równie chętnie dzielą się niby błahą rzeczą, jaką jest kostka czekolady. Jest to nasz sposób na okazanie sympatii, przyjaźni, okazanie i udowodnienie relacji, która nas łączy z wybraną osobą. Słodycze są zdecydowanie tym elementem, którym chętnie dzielimy się z osobami bliskimi – podkreśla Urszula Czerniawska, junior brand manager w firmie Milka.
– Ostatnia kostka ulubionej czekolady to nie jest sprawa błaha, bo jeśli ktoś z Państwa lubi czekoladę, to wie, jak trudno odmówić sobie ostatniej kostki. Okazuje się z tych badań, że tą ostatnią kostką podzielilibyśmy się z osobami nam najbliższymi – mówi Tomasz Jamroziak.
Milka z tej polskiej skłonności do dzielenia się postanowiła uczynić element akcji promocyjnej. Zaproponowała swoim klientom możliwość wysłania do wybranej osoby ostatniej kostki czekolady.
– Z prawie 2,5 mln tabliczek zabraliśmy ostatnią kostkę czekolady – wyjaśnia Czerniawska. – Na www.fioletowastrona.pl wszyscy mogą się nią podzielić z osobami najbliższymi, przyjaciółmi, rodziną, bliskimi i w ten sposób okazać im swoją sympatię i podkreślić łączące ich uczucia. Akcja Milki opiera się na założeniu, że ostatnia kostka czekolady z opakowania jest najcenniejsza. Zauważyliśmy, że gdy zjadamy tę ostatnią kostkę czekolady, to tak naprawdę traktujemy ją jako taki ostatni element, który pozwala nam zapamiętać smak czekolady na dłużej.
Podczas pierwszych dwóch tygodni akcji Milka wysłała już kilkadziesiąt tysięcy kostek.
Czytaj także
- 2024-12-30: Nowy rok to dobry moment na refleksję nad celami finansowymi. Polacy mają coraz większą świadomość konieczności budowania kapitału
- 2024-12-05: Opieka długoterminowa mierzy się z niedoborem kadr. Brakuje szczególnie pielęgniarek
- 2024-11-27: Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-10-24: Pracownicy deklarują mocne zaangażowanie w swoją pracę. Rzadko czują wsparcie od pracodawców
- 2024-10-07: Nowotwór wykryty na wczesnym etapie może być całkowicie wyleczalny. Tylko co trzeci Polak wykonuje jednak regularne badania profilaktyczne
- 2024-08-14: Długie korzystanie ze smoczka jest związane z ograniczonym zasobem słownictwa u dzieci. Logopedzi zwracają też uwagę na inne problemy
- 2024-08-08: Wysoka jakość snu w weekend pozytywnie wpływa na pracowników przez kolejny tydzień. Odsypianie „na zapas” utrudnia jednak powrót do obowiązków
- 2024-07-12: Coraz wyższy poziom imigracji w Polsce nie zrównoważy mniejszej liczby urodzeń. Najszybciej będą się wyludniać wsie i mniej atrakcyjne miasta
- 2024-07-09: Systemy komunikacji poszczególnych służb nie są ze sobą zintegrowane. Ich sprawne działanie to podstawa zarządzania kryzysowego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Zamrożenie cen prądu do końca września br. Takie mechanizmy nie rozwiązują przyczyn problemu wysokich cen
Zgodnie z decyzją rządu zamrożenie cen energii dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł netto za 1 MWh zostało wydłużone do 30 września 2025 roku. Dzięki temu odbiorcy jeszcze przez co najmniej dziewięć miesięcy nie odczują wzrostu rachunków za energię elektryczną. – Dopłaty jako sposób walki z wysokimi cenami energii nie są dobrym rozwiązaniem, bo one nie zlikwidują problemu. Znacznie prostszym rozwiązaniem byłby powrót do tańszych źródeł energii, w przypadku Polski takim tanim źródłem jest węgiel i elektrownia atomowa – ocenia europoseł z Konfederacji Marcin Sypniewski.
Prawo
Pracodawcy apelują o usprawnienie wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemcom. Nowe regulacje tylko w części w tym pomogą
Projekt ustawy o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom na terytorium Polski został przyjęty w grudniu przez rząd i trafił już do Sejmu. Nowe przepisy zakładają pełną elektronizację wnioskowania i wydawania zezwoleń na pracę i rezygnację z testu rynku pracy. Niekoniecznie jednak oznacza to większą otwartość na pracowników z zagranicy. – To nie zmiana jakościowa, ale co najwyżej próba sanacji przeciążonego systemu – ocenia dr Michał Szypniewski z kancelarii BKB Baran Książek Bigaj.
IT i technologie
Centrum Implementacji Sztucznej Inteligencji ma wystartować w tym roku. Polskie wojsko coraz szerzej korzysta z tej technologii
– Opracowujemy koncepcję funkcjonowania Centrum Implementacji Sztucznej Inteligencji. Szkolimy też odpowiednio naszych inżynierów, współpracujemy z uczelniami wyższymi w tym aspekcie, aby mieć gotowy odpowiedni potencjał intelektualny – mówi gen. dyw. Karol Molenda, dowódca Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni. Nowa formacja będzie odpowiadać za opracowywanie i wdrażanie rozwiązań AI na potrzeby działań militarnych. Podobne instytucje są już powoływane przez inne kraje NATO.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.