Mówi: | Łukasz Kozłowski, Pracodawcy RP Wiesława Lempska, Departament Świadczeń Emerytalno-Rentowych, Centrala ZUS |
Polacy muszą gromadzić dokumenty o osiąganych zarobkach na bieżąco. To pozwoli im otrzymać wyższą emeryturę
Miliony Polaków mają problem z udokumentowaniem wysokości zarobków sprzed wielu lat. Jeśli jednak nie uda im się zebrać kompletu dokumentów, mogą liczyć, że ZUS przy ustalaniu wysokości emerytury zamiast okresów zerowych przyjmie wynagrodzenie minimalne. Eksperci podkreślają jednak, by z gromadzeniem dokumentów nie czekać na ostatnią chwilę.
– Jednym z problemów osób ubiegających się o przyznanie emerytury, renty bądź o ustalenie kapitału początkowego jest udokumentowanie okresów pracy przed 1999 rokiem, a zwłaszcza wynagrodzenia uzyskiwanego w tym okresie. Do wniosku o świadczenia emerytalno-rentowe trzeba dołączyć zaświadczenia pracodawców, świadectwa pracy, legitymację ubezpieczeniową bądź inne dokumenty, z których będą wynikały osiągane zarobki – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Wiesława Lempska z Departamentu Świadczeń Emerytalno-Rentowych Centrali ZUS.
Do wyliczenia emerytury potrzebne są więc nie tylko świadectwa pracy, które potwierdzą okresy składkowe, lecz także dokumenty o zarobkach. Te dokumenty są również niezbędne do wyliczenia kapitału początkowego dla osób pracujących przed 1999 rokiem.
– Kapitał początkowy dotyczy okresów przed 1999 r. i podlegał wielokrotnie waloryzacji. W przypadku większości osób, które obecnie nabywają uprawnienia emerytalne, kapitał ma decydujący wpływ na wysokość emerytury. Składki, które odprowadzaliśmy kilka lat temu, w znacznie mniejszym stopniu ważą na wysokości naszego świadczenia – podkreśla Łukasz Kozłowski, ekspert Pracodawców RP.
Jeśli firma, w której pracowała dana osoba, została zlikwidowana czy przekształcona, nie musi to oznaczać, że uzyskanie dokumentów jest niemożliwe. Gdy firma została przekształcona, najlepiej udać się do miejsca, w którym ona działała. Być może jest tam podmiot, w który nasza firma się przekształciła, lub są osoby, które wskażą nam, gdzie szukać dokumentów.
Na stronie www.zus.pl jest wyszukiwarka, która podpowiada, gdzie szukać dokumentacji osobowej i płacowej pracowników zlikwidowanych lub przekształconych zakładów pracy. NIK podaje, że ZUS dysponuje informacjami o 23 tys. firm zlikwidowanych lub przekształconych. Zdaniem ekspertów ich liczba może sięgać kilku milionów.
– Na przestrzeni wielu lat zakłady pracy ulegały likwidacji, przekształceniom, w związku z tym były niszczone bądź gubiły się różne dokumenty świadczące o okresie wykonywanej pracy bądź o uzyskiwanych zarobkach. Dokumenty te powinny trafić do archiwum bądź do innego przechowawcy. ale nie zawsze tak było. Dlatego osoby zainteresowane mają kłopoty z uzyskaniem tych dokumentów i jednocześnie z ustaleniem uprawnień do świadczeń i ich wysokości –zaznacza Wiesława Lempska.
Zgodnie z przepisami ZUS przy wyliczaniu kapitału początkowego uwzględnia dokumentację płacową zlikwidowanych zakładów pracy, jednak tylko wtedy, gdy podmioty uprawnione do jej przechowywania poświadczyły, że jest zgodna z oryginałem. Często, gdy zakład pracy był likwidowany, dokumentacja płacowa ginęła. Tracili na tym emeryci, bo nie mogli przedstawić w ZUS dokumentów o wysokości wynagrodzenia.
– Dla takich osób przepisy przewidują korzystne rozwiązanie. Od 1 stycznia 2009 roku w miejsce tzw. okresów zerowych (gdy nie możemy udokumentować osiąganego wynagrodzenia), można przyjąć wynagrodzenie minimalne. Wówczas wysokość świadczenia jest trochę wyższa. Nie jest wprawdzie taka, jak ustalona na podstawie naszych prawdziwych zarobków, ale nie są to okresy zerowe – przypomina Wiesława Lempska.
– Teoretycznie RMUA, a obecnie zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu, nie jest nam do niczego potrzebne, bo mamy indywidualne konta emerytalne. Jednak z ostrożności radzę wszystkim klientom ZUS-u zbierać te dokumenty. Są one dziś gromadzone są w formie elektronicznej, ale nie wiemy, czy dojdzie do awarii i czy będzie problem z systemem – mówi Renata Robaszewska, radca prawny, wspólnik w kancelarii Robaszewska i Płoszka Radcowie Prawni.
Czytaj także
- 2024-11-05: Polacy boją się obniżenia poziomu życia na emeryturze. 40 proc. na ten cel oszczędza
- 2024-11-04: Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-10-08: Państwowa Inspekcja Pracy nie ma narzędzi do walki z nadużyciami w umowach cywilnoprawnych. Reforma tej instytucji ma to zmienić
- 2024-10-23: Nowe przepisy mają poprawić sytuację osób zatrudnionych przez platformy cyfrowe. Wprowadzają domniemanie stosunku pracy
- 2024-10-03: Zapowiadane oskładkowanie wszystkich umów-zleceń i o dzieło to wyzwanie dla ZUS. Zakład będzie potrzebował 3–6 miesięcy na przygotowanie się do zmian
- 2024-08-30: Bez dobrowolnego wydłużenia aktywności zawodowej Polakom trudno będzie liczyć na wyższe emerytury. Obecni 30-latkowie dostaną jedną czwartą ostatniej pensji
- 2024-09-05: W 2060 roku emerytura z ZUS może wynieść mniej niż 20 proc. ostatniej pensji. Dobrowolne oszczędzanie na ten cel wciąż mało popularne
- 2024-08-05: Polki nie inwestują z myślą o emeryturze. Problemem są zarobki niższe niż mężczyzn i obawa o stratę środków
- 2024-08-06: Justyna Szyc-Nagłowska: Mam odłożone pieniądze na czarną godzinę. Teraz muszę też myśleć o emeryturze i zabezpieczyć sobie moje życie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne – Podlaskie
Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
120 studentów i absolwentów odbierze klucze do własnego lokum w ramach programu „Mieszkanie dla absolwenta” w Białymstoku. W ten sposób miasto chce zatrzymać w mieście najlepszych absolwentów i studentów kończących studia poprzez zapewnienie im preferencyjnych warunków najmu. Inwestycja pochłonęła 57 mln zł, z czego większość stanowiło dofinansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego.
Ochrona środowiska
Firmy czują rosnącą presję na inwestycje w dekarbonizację. Do zmian muszą się dostosować także małe przedsiębiorstwa
Według badania przeprowadzonego przez Honeywell większość firm planuje w ciągu najbliższego roku zwiększyć wydatki na inicjatywy związane ze zrównoważonym rozwojem, w tym na efektywność energetyczną i redukcję emisji. Choć obowiązek informowania o swoich działaniach z zakresu ochrony środowiska i społecznej odpowiedzialności biznesu dotyczy na razie największych firm, to rynek wymusza wdrażanie niektórych założeń ESG na mniejszych podmiotach. Wzrost presji ze strony swojego otoczenia biznesowego zauważa 65 proc. badanych przedsiębiorców.
Media i PR
Komisja Europejska stwierdziła poprawę stanu praworządności w UE. Ruszyła kampania informacyjna na ten temat
W Polsce 89 proc. badanych uważa za istotne, by wszystkie państwa członkowskie UE przestrzegały podstawowych wartości Unii, w tym praworządności – wynika z badań Eurobarometru. Choć o łamaniu praworządności w ciągu ostatnich pięciu lat wiele się mówiło, również w Polsce, za dobrze poinformowanych na temat praworządności uważa się 62 proc. Polaków. Komisja Europejska pod koniec października wystartowała z ogólnounijną kampanią informacyjną na ten temat. Ostatni raport KE wskazuje, że Unia coraz lepiej radzi sobie z wyzwaniami z obszaru naruszania praworządności.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.