Mówi: | Artur Węgłowski |
Funkcja: | wiceprezes zarządu, dyrektor zarządzający |
Firma: | Farmio |
Polska w czołówce producentów i eksporterów jaj w Europie. Rodzima konsumpcja jest jednak wciąż niewielka
Na unijnym rynku Polska jest w czołówce producentów i eksporterów jaj. Spożycie w kraju jest jednak niewielkie. W ubiegłym roku wprawdzie nieznacznie wzrosło – do ok. 150 sztuk na osobę rocznie, jednak do krajów zachodnich sporo nam jeszcze brakuje. W Meksyku spożywa się ponad 320 jaj, a we Francji blisko 250. Eksperci spodziewają się, że do 2020 roku krajowa konsumpcja znacznie wzrośnie. Podczas zakupów kierujemy się nie tylko wielkością, lecz także ceną. Blisko 85 proc. kupowanych jajek pochodzi od kur z chowu klatkowego.
– Od kilku lat mieliśmy spadek spożycia jaj w Polsce, ale w 2014 roku został on wyhamowany. Natomiast różnica w stosunku do krajów Europy Zachodniej jest duża i wynosi ok. 30 proc. Dlatego mamy wiele do zrobienia pod względem uświadamiania konsumentów, jakie są walory jajek – mówi agencji Newseria Biznes Artur Węgłowski, wiceprezes zarządu i dyrektor zarządzający w Farmio.
Jeszcze w 2011 roku Polacy jedli ok. 200 jaj rocznie. W 2013 roku było to już tylko 142. Z prognoz Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej wynika jednak, że powoli ta niekorzystna tendencja się odwraca. W ubiegłym roku przeciętny Polak spożył 150 jajek. Do światowych potęg sporo nam jednak brakuje. Według Międzynarodowej Komisji ds. Jaj w Meksyku roczne spożycie na osobę przekracza 320 sztuk, a we Francji to blisko 250. Zdaniem eksperta mniejsze zainteresowanie polskich konsumentów jajami może być efektem czarnego PR-u.
– To kreowanie wizerunku, jakoby miały one ogromny wpływ na zbyt wysoki poziom cholesterolu, co nie jest prawdą. Badania kliniczne udowadniają, że spożycie jaj nie ma na to wielkiego wpływu. To też kwestia warunków chowu kur przy produkcji jaj – w telewizji były przedstawiane ekstremalne i incydentalne zjawiska, choć nie ma to pokrycia w obecnej sytuacji – przekonuje Węgłowski.
Polacy przy wyborze jaj kierują się rodzajem chowu. Chów ściółkowy, wolno wybiegowy i ekologiczny stają się coraz popularniejsze, jednak zdecydowana większość konsumentów wybiera te najtańsze – czyli z chowu klatkowego i o średnim rozmiarze (M i L). Jajka najczęściej kupujemy w dyskontach i sklepach wielkopowierzchniowych, często jednak także zakupy robimy na rynkach i bazarach.
– Dynamika zmiany preferencji konsumenckich idzie w kierunku typowego zachowania w branży produktów spożywczych, czyli hiper- i supermarkety oraz dyskonty zyskują, a bazary tracą – zaznacza dyrektor Farmio.
Polska jest jednym z największych producentów i eksporterów jajek w Unii Europejskiej. Produkujemy ok. 9 mld jaj rocznie, z czego na eksport trafia blisko połowa (43 proc.). Z danych FAMMU/FAPA wynika, że eksport jaj i przetworów jajecznych z Polski spadł o 7 proc. do 226 tys. ton. Największym odbiorcą są kraje unijne, przede wszystkim Niemcy, Holandia, Włochy i Czechy (68 proc. udziału w wartości eksportu).
– Polscy eksporterzy specjalizują się w dostawach jaj do przemysłu. Są to głównie jajka o białych skorupkach. Największym rynkiem eksportowym jest Europa, a także Afryka, Bliski Wschód, więc można mówić o dużej różnorodności eksportu – mówi Artur Węgłowski.
Czytaj także
- 2024-07-25: Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
- 2024-07-11: Farmaceuci z coraz większą rolą w opiece zdrowotnej. Apteki zasilają budżet olbrzymią kwotą [DEPESZA]
- 2024-07-15: Rynek znów wierzy w obniżki stóp w USA po wakacjach, w Polsce się na nie nie zanosi. To zwiastuje umocnienie złotego, osłabienie dolara i wzrost cen złota
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-07-03: Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie
- 2024-07-02: Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur
- 2024-07-16: Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr
- 2024-06-18: Mimo wysokich cen mieszkań i stóp procentowych zainteresowanie kredytami hipotecznymi rośnie. Banki apelują o uproszczenie i ucyfrowienie procedur
- 2024-06-06: Handel w sieci nie zwalnia mimo zawirowań w gospodarce. Coraz większą rolę odgrywa w nim sztuczna inteligencja
- 2024-06-07: Fala zwolnień grupowych budzi obawy o konkurencyjność polskiego rynku. Spodziewana duża reorganizacja w działaniu firm
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Kilka milionów gospodarstw domowych czeka na sieć światłowodową. Szczególnie w mniejszych miejscowościach
Sieć światłowodowa w 2023 roku obejmowała swoim zasięgiem ponad 9 mln gospodarstw domowych, jednak ok. 40 proc. z nich było podłączonych światłowodem do internetu – wynika z danych FTTH Council. – Sieć światłowodowa w Polsce głównie istnieje w dużych miejscowościach, w dużych aglomeracjach. Musimy dojść z cyfrową rewolucją światłowodową do małych miejscowości – mówi Jacek Wiśniewski, prezes zarządu operatora hurtowego, spółki Nexera. Eksperci branżowi są jednak zdania, że sieci światłowodowe pozostaną dominującą technologią zapewniającą dostęp do szybkiego internetu. Potrzebne są jednak inwestycje infrastrukturalne i lepsze wyedukowanie społeczeństwa.
Prawo
Samorządowcy postulują zmiany w projekcie ustawy o dochodach JST. Apelują też o przekazanie 10 mld zł najbardziej potrzebującym gminom jeszcze w tym roku
Osiem organizacji zrzeszających jednostki samorządu terytorialnego (JST) różnych szczebli zgłosiło postulaty zmian do projektu nowej ustawy o dochodach samorządów, który Ministerstwo Finansów zaprezentowało kilka tygodni temu. Choć resort konsultował nowe przepisy ze stroną samorządową w trakcie prac nad projektem, ta zgłosiła swoje zastrzeżenia do zaprezentowanych rozwiązań. Część gmin zagrożona jest utratą płynności finansowej już w III kwartale, inne nie mają środków na wkład własny konieczny do uzyskania dopłat z Unii. Zdaniem wiceszefa Związku Gmin Wiejskich z największymi problemami w finansowaniu boryka się oświata.
Ochrona środowiska
Całkowite wyeliminowanie mikroplastiku w oceanach do końca tego stulecia nie będzie niemożliwe. Nawet jego niewielka redukcja poprawi sytuację
Globalna redukcja zanieczyszczenia plastikiem o co najmniej 5 proc. pozwoli w najbliższych dekadach ustabilizować sytuację na powierzchniach oceanów i zapobiec wzrostowi obecności mikroplastiku – wynika z modelowania przeprowadzonego przez brytyjskich naukowców. Częściowo wpisuje się to w scenariusz ONZ, który zakłada wyeliminowanie takich zanieczyszczeń do 2040 roku. Jednak nawet najbardziej optymistyczny scenariusz, zakładający największą redukcję zanieczyszczenia plastikiem, nie przewiduje, że mikroplastik zniknie z oceanów do końca tego stulecia.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.