Newsy

Resort pracy: w II połowie roku mogą być potrzebne dodatkowe pieniądze na walkę z bezrobociem

2013-02-21  |  06:50
Mówi:Jacek Męcina
Funkcja:Wiceminister Pracy i Polityki Społecznej
  • MP4
  • Luty będzie kolejnym miesiącem wzrostu bezrobocia – prognozuje wiceminister pracy Jacek Męcina. Wzrost liczby osób bez pracy nie będzie jednak tak duży jak w styczniu. To dzięki uruchomieniu już na początku roku środków na walkę z bezrobociem. Drugi kwartał roku ma być już nieco lepszy, ale wiceminister nie wyklucza, że w drugiej połowie roku będą po raz kolejny potrzebne środki na aktywizację bezrobotnych.

    Powodem interwencji na rynku pracy, według wiceministra, mogą być pogarszające się wskaźniki wzrostu PKB i zapowiedzi zwolnień w firmach sektora publicznego i finansowego.

    – Pamiętajmy, że w rękach ministra pracy jest tylko interwencja na rynku pracy. To gospodarka kształtuje zatrudnienie, my możemy interweniować i stymulować pewne zachowania, wpływając na to, by dostosowywać to strukturalne niedopasowanie podaży do popytu na pracę i to robimy – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria wiceminister pracy Jacek Męcina Jacek Męcina.

    Jednocześnie zaznacza, że na doraźną pomoc z rezerwy ministra pracy mogą liczyć te powiaty, których w największym stopniu dotknie problem zwolnień grupowych. Tak było m.in. w przypadku urzędu pracy w Tychach po zwolnieniach w fabryce Fiata.

    – Te powiatowe urzędy pracy, w których rejestruje się największa liczba bezrobotnych mogą od nas otrzymać dodatkowe środki, po to aby – chociażby jak w śląskiej czy małopolskiej strefie ekonomicznej – porozumieć się w sprawie utworzenia 200-300 miejsc pracy dla zwalnianych fachowców – tumaczy Jacek Męcina.

    W tym roku pieniądze z resortu pracy na walkę z bezrobociem trafiły do urzędów pracy znacznie wcześniej i jest ich więcej. Ministerstwo zamierza wydać 4,5 mld złotych, czyli o ponad 1 mld złotych więcej niż w 2012 roku.

    – Kończymy uruchamianie nowej interwencji, czyli rozdzielenie pierwszych środków rezerwy ministra dla tych urzędów pracy, które w najszybszym tempie aktywizują osoby bezrobotne, czyli znalazły pracodawców, którzy zgodzili się w różnych formach zatrudnienia subsydiowanego przyjąć do siebie osoby bezrobotne – tłumaczy Jacek Męcina.

    Z szacunków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej wynika, że pod koniec stycznia bez pracy było 2.296 tys. Polaków. Oznacza to wzrost w porównaniu z grudniem 2012 r. o blisko 160 tysięcy i wzrost stopy bezrobocia z 13,4 proc. do 14,2 proc. Bezrobocie w lutym będzie rosło, ale wolniej niż na przełomie roku.

     – Spodziewam się, że wzrost stopy bezrobocia w lutym będzie co najmniej o połowę niższy niż w styczniu, czyli co najwyżej o 0,4 pkt. proc. Natomiast wynik marcowy będzie zależał od uruchomienia prac sezonowych – tłumaczy wiceminister pracy Jacek Męcina.

    Na stopę bezrobocia w Polsce silnie wpływają branże rolnicza, budowlana i turystyczna, które uzależnione są od warunków pogodowych. Analitycy resortu pracy przewidują spadek bezrobocia w kwietniu i maju. To, czy tendencja będzie trwała, będzie zależało od ożywienia w gospodarce, które eksperci zapowiadają na drugą połowę roku.

    Zdaniem Jacka Męciny jest kilka przesłanek, które pozwalają wierzyć w optymistyczny scenariusz.

     – To są zmniejszające się stopy procentowe, dobra sytuacja w niemieckim przemyśle, który jest głównym odbiorcą naszego eksportu. To zapowiedzi, że płace od lutego lekko powinny wzrastać, co powinno stymulować konsumpcję. Nie zapominajmy, że i nasza interwencja na rynku pracy i to, że osoby bezrobotne znajdują zatrudnienie i mają wyższe dochody, także stymuluje silnie konsumpcję – mówi Jacek Męcina.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

    Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

    Ochrona środowiska

    Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

    „Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

    IT i technologie

    Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

    Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.