Mówi: | Katarzyna Lorenc |
Funkcja: | ekspert ds. rynku pracy oraz zarządzania i efektywności pracy |
Firma: | Business Centre Club |
Spada liczba kobiet aktywnych zawodowo. To może stanowić problem w przypadku prac sezonowych
Wzrasta bierność zawodowa kobiet. Świadczenia związane z opieką nad dzieckiem w połączeniu z planowaną podwyżką zasiłku dla bezrobotnych mogą nasilić odpływ kobiet z rynku pracy. Problem mogą odczuć pracodawcy, którzy będą poszukiwali pracowników sezonowych. Bierność zawodowa kobiet to jednak wyzwanie dla całej gospodarki. Osoby, które nie pracują ponad dwa lata, trudno z powrotem zaktywizować.
– Z dużym prawdopodobieństwem mamy do czynienia ze sporym odejściem kobiet z rynku pracy ze względu na program Rodzina 500 plus oraz kumulowanie się innych dodatkowych świadczeń związanych z dziećmi, rodziną i pozostawaniem poza stosunkiem pracy. Jest to duże zmartwienie dla pracodawców, bo kobiety są ważnym elementem całej układanki organizacyjnej. Ich dalszy odpływ z rynku pracy może być bardzo niepokojący i trudny – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Katarzyna Lorenc, ekspert Business Centre Club ds. rynku pracy oraz zarządzania i efektywności pracy.
W Polsce aktywnych zawodowo jest 48 proc. kobiet powyżej 15 roku życia. Rośnie liczba osób, które jako powód bierności zawodowej podają obowiązki domowe i związane z prowadzeniem domu (tylko od marca do września 2016 roku wzrosła o 143 tys.). Monitoring Rynku Pracy za IV kw. 2016 roku opracowany przez GUS wskazuje, że w ciągu roku liczba pracujących kobiet spadła o 6 tys. Zdaniem ekspertki Business Centre Club problem będzie się nasilać.
– Czekamy, co Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ustali w obszarze zasiłków dla bezrobotnych. Ich wzrost w połączeniu z zasiłkiem dla bezrobotnych, programem Rodzina 500 plus i innymi dodatkami faktycznie będą stawiały alternatywę: praca – brak pracy w bardzo niekorzystnym świetle. Czyli coraz mniej nam się będzie opłacało pracować – tłumaczy Lorenc.
Rząd planuje podnieść zasiłek dla bezrobotnych do wysokości połowy minimalnego wynagrodzenia. Zmiany mogłyby wejść w życie z początkiem 2018 roku. W połączeniu z programem Rodzina 500 plus i świadczeniami wypłacanymi w związku z urodzeniem dziecka dla części kobiet praca nie będzie opłacalna, zwłaszcza dla tych słabiej zarabiających.
– Kobiety pracują w bardzo wielu sektorach, np. w handlu, z którego bardzo widać odpływ kobiet, a także w usługach. Będzie to też widoczne za chwilę w pracach sezonowych, przy obróbce produkcji warzyw i roślin będzie to bolesne – przekonuje ekspertka.
Obecnie bezrobocie wynosi 8,6 proc. i systematycznie spada. Jak wskazuje Lorenc, w Polsce bezrobocie ma charakter strukturalny, a poziom wykształcenia osób bez pracy, ich wiedza i umiejętności nie odpowiadają potrzebom rynku.
– Istotne jednak, że dezaktywują się grupy zawodowe i po prostu nie mamy ich dostępnych na rynku pracy. Aktywować osoby, które nie pracują więcej niż dwa lata, to największy koszt dla urzędów pracy i dla gospodarki. Takie osoby nabierają przyzwyczajeń niezwiązanych z pracą i jest bardzo trudno, żeby wróciły do pełnej efektywności w pracy – ocenia Katarzyna Lorenc.
Czytaj także
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-04-25: Piwo bezalkoholowe stanowi już 6,5 proc. sprzedaży browarów. Konsumenci świadomie ograniczają spożycie alkoholu
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-04-25: Rząd zapowiada nową strategię wspierającą polski kapitał. Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji państwowych
- 2025-04-23: Rząd planuje dalsze zmiany w opiece wczesnodziecięcej. Ma to pomóc odwrócić negatywne trendy demograficzne
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-15: 400 gmin w Polsce nie ma na swoim terenie apteki i sytuacja co roku się pogarsza. Samorządowcy apelują o zmiany w prawie
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.